TYLKO U MNIE CAŁA PRAWDA O MODZIE NA SUKCES!!
a więc ..
Ridge i Taylor będą razem przez następne 4,5 roku. W układzie Ridge-Taylor raczej nic się przez ten czas nie zmieni. Natomiast zaraz po ich ślubie sielankę małżeńską zmąci osoba psychiatry Pierca Petersona, który pojawi się latem 1998 roku. Pierce zacznie współpracować z Taylor będą robić jakieś eksperymenty na hipnozie, a to wszystko oczywiście nie będzie się podobało zazdrosnemu Ridge'owi. Oczywiście Ridge zażąda, aby jego żona rzuciła pracę u Pierce'a, ale Taylor będzie zbyt głęboko zaangażowana w nową pracę i w końcu Ridge pogodzi się z tym faktem. Oczywiście wkrótce potem Pierce Peterson zakocha się w Taylor i będzie próbował zdobyć Taylor, uważając, że nie jest ona pisana Ridge'owi. Nie trudno się domyślić, że Brooke to szybko zwącha i stworzy z dr Petersonem przymierze, którego celem będzie rozdzielenie Tylor i Ridge'a. Oczywiście to się nie uda, później Brooke miała też jakiś krótki romans z Piercem (może do połowy 1999 r.). Na jesieni 1998 roku dojdzie jeszcze do jakiegoś incydentu między Brooke a Ridgem w zablokowanej windzie. Natomiast kolejne 4 lata aż do 2002 roku będą obfitować w miłosne podboje Brooke. Na przełomie 1998/99 roku Brooke wda się w jakąś miłosną przygodę z Victorem Newmanem - właścicielem koncernu kosmetycznego New Enterprises z Genoa City, a tak naprawdę jednym z głównych bohaterów soap opery bliźniaczki "Żar młodości".
W 2000 roku Brooke nawiąże romans z Thornem, doprowadzając do jego rozstania z Macy. Biedna Macy tak to przeżyje, że wsiądzie do samochodu i będzie miała wypadek. Przez około dwa lata wszyscy będą myśleli, że córka Sally zginęła, ale później Macy powróci. Natomiast przez ten okres będzie przebywała u swojego ojca Adama Alexandra i siostry Kimberly Fairchild, którzy z czasem też się pojawią. Ale to już inna historia. Na początku 2001 roku Brooke i Thorne wzięli ślub (Stephanie za namową Bridget nawet się przełamała i poprowadziła ją do ołtarza), jednak po może 4 miesiącach małżeństwo się rozpadło, gdyż Brooke nadal kochała Ridge'a. Wróćmy teraz do Ridge'a i Taylor. W 2000 roku w serialu pojawi się postać demonicznej i psychopatycznej Morgan De Witt, to druga wariatka po Sheili. Morgan była przed laty dziewczyną Ridge'a, której Stephanie kazała usunąć ciąże. Po latach Morgan znowu będzie usiłowała zdobyć Ridge'a, posunie się do tego, że zajdzie chyba z nim w ciążę, ale poroni. Na początku 2001 roku porwie małą Steffy, drugą córkę bliźniaczkę, obok Phoebe, a zaraz potem Taylor. W tym wszystkim będzie jej pomagał niejaki Tim Reed. Ridge będzie rozpaczał po zniknięciu Taylor, a Morgan będzie usiłowała go jeszcze raz uwieść. Na szczęcie wszystko się dobrze skończy, a Morgan powędruje za kratki. A co do Brooke to w 2002 roku wydarzy się co wstrząśnie całym klanem Forresterów. Brooke nawiąże gorący romans ze swoim zięciem DEACONEM SHARPEM, mężem Bridget. Owocem tego porywu miłosnego będzie córeczka Hope. W dodatku młody kochanek otrzymał, ku niezadowoleniu Eryka, Thorne'a, Ridge'a i Stephanie, stanowisko dyrektora do spraw promocji w Forrester Creations. Ridge natomiast na jaki czas odejdzie z firmy, co nie wpłynie pozytywnie na jego relacje z Brooke. O romansie Deacona i Brooke będzie wiedziała tylko Stephanie i Megan Coonley - sekretarka w F.C. i najlepsza przyjaciółka Brooke (pojawia się już w odc. Na TVP 1). Stephanie rozsierdzona tym faktem namówi Brooke do ślubu ze zdolnym menedżerem firmy Whipple Jonsem. Wprawdzie Brooke weźmie ślub z Whippem Jonsem, ale będzie on tylko fasada. Wkrótce zjawi się u niej Deacon, razem dojdą do wniosku, że nie mogą już dłużej bez siebie żyć. ową rozmowę podsłucha Bridget. Nie trudno się chyba domyślić, jak zareagowała. Dziewczyna pojechała do matki do Big Bear, aby jej wszystko wygarnąć. W wyprawie towarzyszyła jej Stephanie. W tym momencie Brooke zaczęła rodzić, Stephanie i Bridget odebrały poród - na świat przyszła Hope. Następnie Bridget powiedziała matce `do widzenia'. Po tym wszystkim Brooke zamieszkała w domku gościnnym u Stephanie i Eryka. W tym czasie miała szansę na odnowienie swojego romansu z Erykiem. Ale wtedy zdarzyło się coś nieoczekiwanego. W maju 2002 roku do LA znów zawitała Sheila Carter. Przyjechała tu, aby powstrzymać swoją córkę Erikę (czyli Mary Warwick) od mieszania się w życie Ricka Forrestera i Amber. Ale to także zupełnie inna bajka. W każdym bądź razie Sheila później ubzdurała sobie, że uda jej się połączyć swoja córkę Erikę z Rickiem Forresterem. Najpierw, jak to ona, sterroryzowała bronią Amber i uprowadziła ją. Dla Amber pojawienie się Sheili było kompletnym zaskoczeniem, tym bardziej, ze gdy w 1998 roku widziały się po raz ostatni Amber ratowała przed Sheilią Stephanie. No ale do rzeczy. Wkrótce o porwaniu dowiedziała się cała rodzina Forresterów, która do tej pory nie wiedziała o pojawieniu się Sheili. A był już listopad 2002 roku. Doszło do szamotaniny miedzy Sheilą a Erykiem, w tym wszystkim aktywny udział wzięła Taylor, która próbowała uwolnić Amber. Jednak w wyniku kolejnej szarpaniny, Sheila wypaliła z broni prosto w serce Taylor. Taylor trafiła do szpitala, wiedząc, że jest umierająca poprosiła, aby odłączono ją od aparatury, a następnie skonała na rękach Ridge'a. Ridge był tak wściekły i tak zrozpaczony, że prawie wykończył Sheilę. Pojechał do więzienia, wyżył się na niej, a następnie zaczął ją dusić. Tylko dzięki interwencji strażniczek Sheila przeżyła.
Ridge nie wiedział, że przyjdzie mu za to zapłacić. Ridge i jego dzieci - Thomas, Steffy i Phoebe zmuszeni byli zacząć nowe życie bez Taylor. Brooke oczywiście widząc nadzieję dla siebie ostatecznie odebrała Deaconowi nadzieję na wspólny związek, gdyż jej myśli zwróciły się w stronę Ridge'a. Tymczasem Ridge'owi bardzo pomagała Bridget. Bowiem jak się okazało Bridget nie tylko nie jest córkąą Ridge'a, ale jak się w przyszłości okaże nie będzie także jego przyrodnia siostrą. A to dlatego, że ojcem Ridge'a okaże się być MASSIMO MARONE. Przed laty Stephanie wyszła za Eryka, chociaż w głębi duszy nie była do końca pewna, czy Ridge jest synem Eryka. W 2001 roku Massimo wrócił do LA, dowiedział się, że Ridge to jego syn, a za jaki czas dotarło to do samego zainteresowanego. Ale to także inna historia. A zatem w tym czasie, czyli w okresie zimowo-wiosennym 2003 roku Bridget bardzo zaangażowała się w pomoc rodzinie Ridge'a. W tym czasie miedzy nią a Ridgem doszło do zbliżenia. Wiosną 2003 roku Brooke z tego powodu powiedziała Ridge'owi NIE przed ołtarzem. ślub zatem wzięli dopiero latem tego samego roku, kiedy Brooke wybaczyła już Ridge'owi przygodę z Bridget. Brooke i Ridge pobrali się w egzotycznej scenerii. W tym czasie jednak doszło do najbardziej moim zdaniem spektakularnych wydarzeń w całej historii serialu. Ridge został uprowadzony z hotelowego pokoju, kiedy Brooke brała prysznic. Jak się okazało za porwaniem nie stał nikt inny jak Sheila, która nawiała z więzienia przy pomocy strażniczki Sugar i postanowiła zemścić się na Ridge'u. Ridge został porwany. Na pomoc Ridge'owi przybył jego przyrodni brat od strony Massimo NICK PAYNE. Nick podobnie jak Ridge był synem Massimo o którym ten także nie wiedział całymi latami. Massimo dowiedział się, ze Nick jest jego synem może 1,5 roku później kiedy dowiedział się, ze ma już jednego syna Ridge'a. Powiedziała mu o tym matka Nicka JACKIE PAYNE, która niegdyś była kochankąą Massimo, a 2003 roku znowu pojawiła się jego życiu i wzięła z nim ślub. Ale to także inna bajka. W każdym bądź razie Nick ruszył z odsieczą Ridge'owi, tylko, że obaj zostali uwięzieni przez Sheilę w jakiejś opuszczonej kotłowni. Jednak dwa, czy trzy dni później zjawił się Massimo z grupą harlejowców. Doszło do pojedynku i kiedy Sheila wydawała się być już pokonana szala zwycięstwa znowu przeszła na jej stronę. W tym czasie doszło także do konfrontacji Sheili z Massimo, bo jak się okazało (o czym zresztą wiem bardzo mało) Sheila miała z Massimo romans i urodziła mu niby córkę Dianę. Brooke zaczęła walczyć z Sheila mieczami, tak mieczami, wtedy na linie spuścił się Ridge. W wyniku jego szarpaniny z Sheila oboje wpadli do kotła. Nastąpiła eksplozja. Sheila oczywiście uszła z życiem, natomiast wszyscy myśleli, ze Ridge zginął w wyniku eksplozji. Tymczasem on błąkał się kilka tygodni po dżungli, a Brooke opłakiwała swojego męża. Tymczasem Brooke zajął się Nick. Pocieszanie Nicka skończyło się upojnymi nocami, Nick jednak liczył na coś więcej. W tym czasie jednak wrócił Ridge, ale Brooke była w ciąży i była przekonana, ze ojcem dziecka jest Nick. Brooke postanowiła rozstać się Ridge'em. Sylwester 2003/2004 miał być ich pożegnalnym spotkaniem. Brooke wyjechała do jakiegoś klasztoru we Francji, ale Ridge pojechał z nią i sprowadził ją z powrotem do LA. Brooke była jednak zdecydowana wyjść za Nicka. Natomiast prawdę kto jest ojcem dziecka Brooke znała tylko Jackie Payne Marone, matka Nicka i żona Massimo, ale nie chciała nikomu mówić o tym. W kwietniu 2004 roku Brooke stanęła na ślubnym kobiercu z Nickiem, jej ciąża była już widoczna. Jednak uroczystość przerwał Ridge i do ślubu nie doszło. Wkrótce potem okazało się, że ojcem synka Brooke jest jednak Ridge, chłopcu nadano imię Ridge Junior R.J. Toteż w lipcu nic już nie stało na przeszkodzie, żeby Brooke i Ridge wzięli ślub. Tak też się stało, choć nie obyło się bez niespodzianek. Na uroczystości weselnej zjawiła się pijana Stephanie, która kilka godzin wcześniej ostro dała sobie w szyję z Nickiem, który w dalszym ciągu nie mógł pogodzić się z utratą Brooke. Stephanie urządziła Brooke scenę zarzucając jej, że nigdy nie będzie odpowiednią kobietą dla Ridge'a, na szczęście Ridge przegonił ją z wesela. Przez ostatnie kilka miesięcy Brooke i Ridge żyli w miarę zgodnie. Pojawiło się trochę konfliktów w firmie. Bowiem Ridge został tam jakim kierownikiem, Thorne natomiast obraził się i poszedł pracować do Sally. Odskakując od tematu powiem , że Thorne jest obecnie mężem Darli i mają córkę. Wprawdzie po powrocie Macy z Włoch, gdzie sam ją znalazł byli jeszcze małżeństwem na przełomie lat 2002/2003, ale to się rozpadło, potem Macy została żona Deacona, a potem w 2003 roku niby drugi raz zginęła. Ale kto to wie. Pod koniec ubiegłego roku do LA wróciła Bridget, która już dawno wybaczyła matce ową podłość. Tym razem swoje uczucia skierowała w stronę Nicka, zresztą z wzajemnością. Jednak zimą tego roku istniały podejrzenia, że uczucie Ridge'a i Bridget nie do końca wygasło. Szczególnie dobitnie starała się to uświadomić Brooke Stephanie. Te nastroje podchwyciła również Amber, razem z Clarkiem coś tak wymyślili i w Big Bear podczas wyprawy narciarskiej Bridget się zgubiła i Ridge je uratował. Widać było, że bardzo go to przejęło. Jednak w wiosennych miesiącach Bridget i Nick mieli się coraz bardziej ku sobie, pod koniec kwietnia, czy zaraz na pocz. Maja tego roku postanowili się pobrać. Jednak na ślubie doszło do nie przewidywanych wydarzeń. Pod przebraniem pojawiła się Taylor, Ridge poznał ją po głosie, ale w tym samym czasie ktoś próbował ją uprowadzić. Wywiązała się szarpanina, Ridge, który próbował wyswobodzić różową damę (Taylor) zarobił w głowę i odwieziono go do szpitala. Uroczystość została przerwana i do ślubu niedoszło. W szpitalu jednak Ridge nie dawał za wygraną, twardo obstawał przy tym, ze słyszał głos Taylor. Cała rodzina Forresterów myślała, ze Ridge może zwariował w wyniku urazu. Nocą Ridge wyrwał się ze szpitala zabrał ze sobą dwóch braci Thorne'a i Nicka i pojechali na cmentarz rozkopać grób. Następnie Ridge otworzył trumnę i zobaczył twarz Taylor. Niby wszystko było w porządku, ale kiedy przytulił się do jej policzków poczuł, ze są one sztuczne, a reszta ciała to zwykły plastik. Zatem okazała się, że w listopadzie 2002 roku rodzina Forresterów nie pochowała prawdziwej Taylor. I właśnie w tym czasie na cmentarzu zjawił się... książe Omar. Jak się okazało drugi raz uratował życie Taylor. Omar wygarnął Ridge'owi, ze tak naprawdę nigdy nie kochał swojej żony, skoro pozwolił by umarła, on wierzył, ze Taylor może przeżyć. Chwilę potem z mroku wyłoniła się Taylor. Zatem pojawienie się Taylor z pewnością skomplikuje życie Ridge'a i Brooke. Taylor okrywa, że chciałaby odzyskać Ridge'a, on sam znowu ma poważny dylemat, a Stephanie wtrąca się do całej tej sprawy jak może, bowiem chce rozwalić małżeństwo syna z Brooke i na nowo połączyć go z Taylor. Jednocześnie cała intryga Stephanie zwróciła się w stronę Nicka i Bridget. Stephanie próbuje wyciągnąć od Nicka, ze ten pomimo tego, że planuje przyszłość z Bridget nadal kocha Brooke, a Jackie, której Bridget nie odpowiada jako synowa, też widziałaby u boku Nicka Brooke. Pomimo zapewnień Nicka to raczej nie wiadomo, czy jego uczucie do Brooke wygasło, a Brooke znowu będzie musiała drapać pazurami i walczyć o swoje, tym bardziej, ze Stephanie jest już w pogotowiu i tylko czeka, żeby jej dokopać. Kończy się to tym, że w ostatni piątek wylądowała w zapaści w szpitalu. Być może wykorzystując swoją chorobę zmusi Ridge'a do rozstania z Brooke i ponownego związania się z Taylor.
_________________