|
|
|
|
|
|
„śniadanie powinno być królewskie, obiad książęcy, a kolacja żebracza”.
U mnie czasami,jest odwrotnie z tym obiadem i kolacją.A płatków nie lubię.
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja lubię płatki, ale z jogurtem, a nie z mlekiem, a z kolacją to też różnie bywa
|
|
|
|
|
|
|
|
Monika 316 napisała: |
„śniadanie powinno być królewskie, obiad książęcy, a kolacja żebracza”.
U mnie czasami,jest odwrotnie z tym obiadem i kolacją.A płatków nie lubię. |
U mnie to przewaznie jest na odwrót, co zresztą mnie gubi
A płatki to albo na sucho, albo właśnie z jogurtem.
Cheerios kóleczka zbożowe- pycha
edytowany: 2 razy | przez kiki | ostatnio w dniu: 21-07-2007 11:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja jem to na co mam ochotę... ale sniadanie to przeważnie słodkie bułeczki, pączusie... cóż, że nie zdrowo, ale za to smacznie! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja znam takie powiedzenie: śniadanie zjedz sama,obiadem podziel się z przyjacielem,kolację oddaj wrogowi. u mnie akurat jest wszystko na odwrót... kocham jeść zwłaszcza wieczorem,a śniadanie no cóż, kawusia i to wszystko.. _________________ lubię tu wracać...
|
|
|
|
|
|
|
|
u mnie czasem wszystko krolewskie a platki lubie ale z jogurtem _________________
|
|