|
|
|
|
|
|
Pod wpływem wczorajszego, dość interesującego programu o alergiach przeglądnęłam dziś kilka artykułów na ten temat aby poszukać przyczyn alergii.
standardowa definicja alergii:
Cytat: |
Alergia jest schorzeniem u podstawy którego leży nieprawidłowa (nadmierna) reakcja układu odpornościowego na czynniki zewnętrzne. |
W artykułach jako przyczyny alergii podają:
- podłoże genetyczne
- substancje lotne - pyłki, kurz, zarodniki pleśni,
- niektóre pokarmy - mleko, jajka, cytrusy,
- zanieczyszczenia, szczególnie atmosfery
- związki i substancje chemiczne
- drobnoustroje - bakterie, grzyby,
- odchody roztoczy kurzu domowego,
- składniki sierści zwierząt domowych
- jady owadów - pszczoły, osy, szerszenia,
- leki (np. penicylina)
- oraz pasożyty - glista ludzka, owsiki
Nie pisałabym tego postu gdyby nie zainteresowała mnie sprzeczność w roli pasożytów z tym co podają w portalach medycznych a tym co widziałam wczoraj w tv.
Naukowcy dowiedli, że w krajach rozwijających się alergia jest neizwykle rzadka, a w "sterylnych" krajach zachodnich wszelakie alergie stanową plagę. Skąd taka różnica? Wygląda na to że własnie w pasożytach - jeśli nie ma pasożytów układ immonologiczny (odpornościowy) człowieka żywcem nie ma co ze sobą robić i atakuje cokolwiek np. pyłki wyzwalając reakcję immunologiczną.
Co więcej, pokazali też skrajny przypadek w którym układ immunologiczny z braku lepszego zajęcia zaatakował jelito. Po kuracji pasożytami wszytko wraca do normy.
I jeszcze lepsze - w niektórych krajach jeśli dziecko nie ma pasożytów przewodu pokarmowego, matka uważa za chore.
A co Wy o tym wszystkim sądzicie?
Zapraszam do dyskusji o alergii i jej przyczynach _________________ pozdrawiam
Renia
|
|
|
|
|
|
|
|
ja też jestem alergiczką, jak byłam mała miałam uczulenie na sierść i nie mogłam mieć zwierzątek futerkowych w domku, teraz chyba nie mam tej alergii...
mam za to uczulenie na owady jak mnie nawet komar ugryzie to zaraz mam bąbla i pół ręki spuchniętej _________________ Pozdrowienia dla Misia
|
|
|
|
|
|
|
|
Cierpie na alergię juz wiele lat. Uczula mnie słońce, roztocza, kurz i różne środki chemiczne.Biorę zyrtex, piję ziółka i smaruję chore miejsca maściami _________________ Stenka
|
|
|
|
|
|
|
|
w ubiegłym roku zaczełam miec problemy ze zdrowiem!ciągłe przeziębienia , katar kaszel-wiecznie zatkany nos nabrałam sie antybiotyków jak szalona a w tym roku okazało sie że jestem alergiczką .uczulona jestem na chemikalia (robią sie bąble poczym pękają i zostają ranki długo gojące sie aż skóra pęka )na pyłki zwłaszcza bylicę i kurz!koszmar normalnie jak mnie jakiś owad ugryzie to puchne jak bania!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja jestem uczulona na pyłki drzew(brzoza) i traw, nie miałam tego jako dziecko,kiedy zamieszkałam na terenie bardziej zanieczyszczonym zaczął się problem, ostatnio zażywałam kit pszczeli trochę pomaga ale tabletki muszę brać
|
|