|
|
|
|
|
|
Moje żelazko kwalifikuje się do wymiany,zaczynają robic się małe dziurki na stopie prasującej.Prasowanie dla mnie nie należy do przyjemnych prac,tylko do koniecznych.Szkoda,że żelazka nie prasują same
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam sie z Tobą Bogusiu!!! Tyle rzeczy wymyślono, a nie moga wymyśleć żelazla które samo prasuje
Ja tego niecierpie. Kiedyś nawet lubiłam. Ale teraz, gdy to prasowanie rośnie w oczach, to płakać sie nad tym chce. Szczególnie przy tych upałach, w gorączce jeszcze nad żelazkiem
|
|
|
|
|
|
|
|
Fajne to żelazko! Moje jest już troche wysłużone, czas pomyśleć o nowym.
A co do prasowania to nawet lubie, oprócz meśkich koszul....
|
|
|
|
|
|
|
|
najfajniejsze według mnie są żelazka z parą, które umożliwiają prasowanie w pionie wieszam sukienkę na wieszaku i prasuje "w powietrzu" _________________ Pozdrowienia dla Misia
|
|
|
|
|
|
|
|
Kiki trzeba to gdzieś zgłosić, niech wymyślą takie żalazko, które samo prasuje, ale by nam to ułatwiło życie
|
|
|
|
|
|
|
|
HAHAHAHA tak tylko gdzie???? Który mądry zechce nas pozbawić tej katorgi jakim jest prasowanie???
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja nawet lubię prasować...byle by nie męskie koszule i no firanki... Pierwszego nie lubię, bo póki co nie do końca umię...Narazie mój przyszły Mąż jeszcze sam sobie prasuje, chociaż pewnie nie ominie mnie kiedyś ta przyjemność , a to drugie jest za duże... Ooo... ja mu będe prasowała koszule, a on zajmie się firankami hehe
też lubię żelazka z parą ... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
ja nielubię prasować a najbardziej męskich koszul, firanek i spodni w kant-okropieństwo No ale trzeba to robić i uwielbiam żelazka z parą
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja tam lubie prasowac:)od malego ojciec mi dawal do prasowania spodnie na kancik i mase koszul ,wprawialam sie _________________
edytowany: 1 raz | przez sarvi | w dniu: 13-06-2007 6:52
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak ja bardzo nie lubię prasować.Nawet najpiękniejsze żelazka
mi w tym nie pomogą.
|
|
|
|
|
|
|
|
ja właściwie lubie prasować, ale... haha mój mężczyzna nie lubi wyprasowanych ciuchów! na szczęście nie nosi koszul a innych rzeczy nie daje mi prasować... więc mam nie wiele roboty _________________
|
|