Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Balbina 31- jesteś typem lata, wybieraj chłodną kolorystykę. Serdecznie pozdrawiam.

Witam! Bardzo zależy mi na właściwej ocenie mojego typu urody. Sama oceniam siebie jako JESIEŃ, ale chciałabym mieć pewność. Oto opis mojej osoby:
* oczy - zielono-niebieskie
* włosy - średni brąz wpadający w rudość (jak byłam dzieckiem były blond, a potem rude
* brwi i rzęsy - ciemniejsze od włosów, rzęsy ciemne i b. długie
* cera - jasna, beżowa, w ciepłym odcieniu, brak rumieńców, widoczne naczynka, słabo się opala, opalenizna krótko się utrzymuje i wydobywa/podkreśla wszelkie piegi i przebarwienia

Byłabym niezmiernie wdzięczna gdyby mogła mi Pani ocenić jakim jestem typem urody

Mam też pytanie dotyczące rodzaju i kroju strojów, jakie powinnam dobierać do swej sylwetki:
* 164 cm wzrostu
* krótkie, ale zgrabne nogi (ładne łydki)
* waga 56kg
* sylwetka w kształcie gruszki (szersze biodra i uda, większa pupa i tzw. wałeczki na brzuchu).
* biust spory - C
* długa szyja

Bardzo proszę o poradę dotyczącą strojów. Z góry serdecznie dziękuję Pozdrawiam wszystkie uczestniczki forum!

Witam ponownie! Jeszcze kilka szczegółów tytułem uzupełnienia mojego opisu:
* oczy mają ciemną oprawę - brwi są koloru ciemny brąz (prawie czarne), ale w odróżnieniu od włosów nie mają złotawego połysku, a raczej jakby srebrny
* oczy są koloru niebiesko - zielonego (tęczówka ma wyraźnie ciemniejszą obwódkę w kolorze zielonym,który ku środkowi przechodzi w kolor miodu, brak złotych cętków charakterystycznych dla Jesieni). Ogólnie znajomi określają kolor i kształt moich oczu jako "kocie"
* włosy na słońcu płowieją do jasnego brązu, nabierają rudawego odcienia ze złotymi refleksami
* rumieńców, jak już napisałam, nie mam (chyba), albo są tak blade, że ich nie zauważam - niespecjalnie odróżniają sie od koloru cery
* prześwitujące naczynka mają kolor ciemno-różowy
* cera ma odcień ciepły, wyraźnie widać na niej wszelkie krosty itp. (kontrastują)
* piegów mam niewiele, ale po pierwszym kontakcie ze słońcem stają się one bardzo wyraźne i mam wrażenie, że jest ich znacznie więcej. Mają kolor jasno-brązowy, w ciepłym odcieniu.

O kolorach mogę powiedzieć, że lepiej wyglądam z złotych nich srebrnych, biel mi raczej nie pasuje, zimny błękit również nie (w błekitach wyglądam na chorą). Lubię i dobrze się czuję w nasyconych czerwieniach, kolorach beżowych i kremowych. Uwielbiam Khaki!!! Na oczach lubię brązy i zielenie. Włosy farbuję na kolor miedziany lub ciemny kasztan ze złotymi refleksami i w takich dobrze się czuję.

Nie wiem natomiast jakie tkaniny powinnam wybierać i jakie dodatki. Dotychczas nosiłam głównie srebro lub drewaniane dodatki.

Uff!!! Mam nadzieję, że tyle informacji wystarczy Pani, by określić mój typ urody.

Jeszcze raz proszę o radę Pani Izo i pozdrawiam serdeczenie.

Dziekuje . Od dluzszego czasu probuje sie dowiedziec jaki mam typ urody i w zwiazku z tym pisalam do pani stylistki pare razy ale nie otrzymalam odpowiedzi

Doniaa nie jestem pewna bo opis jest zagmatwany. Chyba jesień. Proszę sprawdzić czy jest PAni dobrze w koloeach rdzy i pomarańczowego.

agape 1981 zgadzam się, że jest Pani jesienią. Dodatki złoto, butsztyn, drewno - wszystko co kojarzy się z naturą. Materiały - sztruks, len, jedwab, dżins, welur i aksamit.
Nie jestem przekonano co do tej gruszki, ponieważ gruszki mają najczęściej mały lub średni biust. Jednak każdy jest indywidualnością i z biustem c jest to możliwe. Musi Pani wykreować najdłuższą optycznie linię dobierając fasony równoważące proporcje tłowia i bioder. Dobra jest góra o ciekawym i swobodnym wyglądzie zestawiona ze stonowanym dołem , który albo tworzy krótką prosta linię albo jest miękki i układa się w fałdy.

Witam:)
ja też bym chciałą wiedzieć jakim typem urody jestem:)
Moje włosy są ciemnobrązowe,raczej błyszczące niż popielate, karnacja jasna,wydaje mi się że jest raczej chłodna, trudno się opalam, często na czerwono i czasem opalenizna brązowieje, ale nie zawsze, oczy mam cieme, brązowe, oprawa oczu zdecydowanie ciemna, troche ciemniejsza od włosów,tęczówka dość wyraźnie kontrastuje z bielmem,i mam taką śmieszną ciemną otoczkę tenczówki, kiedyś miałąm piegi, teraz już zostały po nich tylko delikatne ślady...
będe wdzięczna za odpowiedź
pozdrawiam:)

Podejrzewam, że masz taki typ urody, jak ja, Enigma A ja jestem zimą.
_________________

Witam panią, ja również chciałabym prosić o rade, ponieważ po przeczytaniu tego wszystkiego mam mętlik w głowie, sama nie wiem czy jestem lato, czy jednak nie?
Włosy: zimny odcień brązu, taki zielonkawy(?), im dalej od głowy tym bardziej robią się czekoladowe, zmieniają się w takie ciepłe ze złotymi przebłyskami, pod wpływem słońca maja kolor rudawy /miedziany, w dzieciństwie moje włosy były bialutkie jak len i kręcone.
Skóra: odcień oliwkowy, niebiesko - zielone naczynka, na twarzy nie mam naczynek - kolor jest jednolity - wszyscy mi zazdroszczą cery bo jest zawsze taka jakby opalona, rzadko mam wypryski, rumieńce jakby różowawe. Opalam się b. łatwo, na ładny, ciemnobrązowy kolor, ale nigdy czerwonawy, zawsze w zimnym odcień. Nie mam piegów, pieprzyki ciemnobrązowe - ku brzegom jakby zielonkawe.
Wargi: ciemny róż, ale ładniej wyglądają pomalowane w odcieniu brązu.
Oczy: w ciemnej oprawie, obwódka tęczówki jakby oliwkowa, potem takie złocisto - oliwkowo- piwne a w środku taki intensywny,ciemniejszy, czekoladowy, ciepły brąz , plamki też są takie czekoladowe.
Brwi: w kolorze włosów - ten sam kolor co u nasady włosów,takie same rzęsy.
Wiem że napewno nie pasuje mi róż - w makijażu na różowo wyglądam jak chora, pasują mi złociste cienie, zielenie. Mąż mówi że ładnie wyglądam w czarnym. Mam kręcone włosy i taki grecki typ urody - raczej mocno zarysowana dolna szczęka, twarz kwadratowa. Lubię bursztyny, ale nie wiem czy mi pasują, lubię też biżuterię taką jakby starą, długie, ażurowe kolczyki, srebro. Mama ochotę na przefarbowanie włosów - ale nie mam pojęcia jaki kolor by mi pasował.

To znowu ja przypomniało mi się że czytałam tutaj że lato dobrze wygląda w pastelach, ja w pastelach chyba niezbyt dobrze wypadam - mam takie naturalne cienie dookoła oczu i na kościach policzkowych i w pastelach moja twarz wygląda jakoś tak ciemno i ponuro - te cienie się pogłębiają, jakbym miała podbite oczy...a może mi się tylko wydaje...natomiast czerń ładnie podkreśla mi usta - są w takim ciemny matowym odcieniu różu i z czarny jakoś tak fajnie się komponują...to chyba tyle, jeśli tylko będzie pani miała czas to bardzo proszę o odpowiedź, cierpliwie czekam i serdecznie pozdrawiam!

Nawiasem mowiac w roznych testach wychodzilo mi, ze jestem wiosna, albo latem. Ale chyba rzeczywiscie jestem jesienia, bo dobrze mi w tych kolorach. Dziekuje bardzo za odpowiedz

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB