|
|
|
|
|
|
Pierwszy kalendarz mi tak obliczył dziwnie, mam 2 tyg. za wcześnie. To jest bląd, bo liczy się dodając do daty pierwszego dnia ostatniej miesiączki 7 dni i odejmując 3 miesiące. Tak podają książki medyczne
|
|
|
|
|
|
|
|
właśnie wróciłam ze szpitala -leżałam sobie na podtrzymaniu ale już jest dużo lepie.lekarze wyliczyli mi termin porodu na 19 lutego a z kalendarza wyszedł mi termin na 1 lutego -to dopiero pomyłka ale najważniejsze jest to że wiem na czym teraz stoję Pozdrawiam Was serdecznie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
DZiwne a ja obliczalam na kalendarzach i gin mi obliczal i wyszlo idealnie 01.04.08 ale wiem ze 2 tyg wczesniej urodze bo wiem dokladnie ktorego dnia zaszlam! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Od ostatniej miesiaczki to dobrze mi wyszło, tak jak i ja liczyłam czyli 28 styczen, z tym ze lekarz nie ustalił mi jeszcze bo na usg inaczej wychodzi
|
|
|
|
|
|
|
|
Gdy byłam w ciąży też termin porodu liczyłam metodą +7-3.Ale moje dzieci i tak wybrały inne terminy. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja ostatnia miesiaczke mialam 22.12.06
teraz jestem w 34 albo 35 tygodniu sama juz niewiem
mam termin na
22.09.07
27.09.2007
i na 2-5 .10.2007
niby to pare dni roznicy ale zobaczymy kiedy urodze mam nadzieje ze dzieciatko bendzie zdrowe
pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
Dlatego dają sobie dwa tygodnie przed i po planowanym terminie porodu, bo mało kto wie kiedy dokładnie doszło do poczęcia! Dzidzia i tak wie kiedy ma przyjsc na świat
|
|
|
|
|
|
|
|
natalex23 trzymam za Ciebie kciuki zeby Dzieciatko urodziło sie zdrowe.a tak wogóle to witaj na forum.Ja rodziłam 4 mies. temu, po terminie 3 dni _________________
**Suwaczek Urodzinowy jest naszej Córeczki Joasi**
"Jeżeli wierzysz,że ci się uda, i jeżeli wierzysz, że ci się nie uda, to będziesz miała rację"
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja urodziłam 10 dni przed planowanym terminem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Właśnie - kalkulator kalkulatorem, liczenie liczeniem, tabelki tabelkami - ale nikt nie rodzi ksiązkowo co do dnia - każda ciąża przebiega inaczej i termin też jest różny.
Ja pierwsze dziecko urodziłam 2 tygodnie przed terminem, a drugie w ogóle jest wcześniaczkiem. Nie ma się co trzymać obliczeń. _________________ Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
|
|
|
|
|
|
|
|
mi wymuszali poród po termine!11 godzin przeokropnego bólu!warto jest sie pomęczyć dla takiej istotki!zazdroszcze wam moja misia ma 4,5 roku - chciałabym mieć 2 ale mieszkanie za małe stanowczo!
|
|