|
|
|
|
|
|
Pomidorex- to ja juz nie wiem o co chodzi... Bo ja wogole anty nie bralam i tez mam krotkie cykle. Ciekawe, co u mnie jest przyczyna? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam!
Genesis gratulacje bardzo sie ciesze ze ci sie udało.A ja tym razem bede sie przytulać co drugi dzień i do tego jeszcze raz wypróbuje testy owulacyjne.A mojemu M zaczęłam dawać witaminki.A ja zaczęłam brać wiesiołek.I zobaczymy czy coś to da.A jak nie to znowu sie wybiorę do gina i niech sprawdzi czy mam owulacje.Bo tego właśnie sie obawiam ze jej wcale niema i wtedy będzie problem.Pozdrawiam i życze miłego dnia
edytowany: 1 raz | przez Beatka21 | w dniu: 23-09-2008 10:38
|
|
|
|
|
|
|
|
dziewczyny nie martwcie sie ze macie krótkie cykle moja mama miała 3 dniowe i urodziła 3 dzieci raczej to nie jest nic złego jak sie ma krótkie.
|
|
|
|
|
|
|
|
ja chyba też dam szansę testom owulacyjnym... jeszcze raz. Po ostatnio robiłam je na wiosnę i się na nie obraziłam
zobaczymy czy mi starczy zapału. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Beatko21 przestań tak czarno myśleć. Ja myślałam dokładnie tak jak ty ale zaczęłam mierzyć tempke i robić tetsy owu i okazało się że ta owulacja u mnie występuje. Brałam olej z wiesiołka i inne wspomagacze i nic. Od 2 miesięcy nie biore nic po za kwasem foliowym który zaleciła mi moja gin i niczym się nie przejmuje. Żyje sobie spokojnie i na luzie. Robie to na co mam ochote, jem co mi się podoba a jak mam ochote na drinka to sobie nie odmawiam Czekam spokojnie na to co mi przyniesie los. Nie ma sensu się zadręczać bo to nic nie daje a jedynie pogorszy sytuację i zablokuje cie psychicznie a tego chyba byś nie chciała. Rozluźnij się i przestań martwić a już nie długo pokażesz nam test z 2 krechami _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
edytowany: 3 razy | przez megan_22 | ostatnio w dniu: 23-09-2008 10:45
|
|
|
|
|
|
|
|
megan22 dziekuje ci slicznie za wsparcie masz racje lepiej sie nienakrecac tylko cierpliwie czekac co ma byc to bedzie serdecznie pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
megan_22 masz racje ale jak tu przestać o tym wszystkim myśleć Ale postaram sie.Mam tez taki zamiar mierzyć tempke .Chce sie po prostu upewnić że mam owulacje.Gdyby nie mój M to już dawno bym sie załamała wczoraj powiedział mi ze teraz na pewno się uda czasami wydaje mi sie że on bardziej w to wierzy niż ja.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam dziewczyny
Jestem na tym forum od niedawna.
Mam taki sam problem jak Wy, ale w tym miesiącu odpuściłam- niech się dzieje wola nieba Nie mierze tempki, nie sprawdzam śluzu i nie zaglądam do kalendarzyka. Zgadzam się z megan22 robie to na co mam ochotę i wierze, że w końcu się uda
Super, że tu jesteście przynajmniej wiem że nie jestem sama _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Dziewczyny,
byłam teraz w Polsce. Chciałam nawet iść do lekarza, ale na moje szczęście, albo nie moja lekarka była na urlopie. Stwierdziłam że to znak że wszystko trzeba zosatwić losowi. nie przejmować się. byłam u przyjaciółki i spokojnie wypiłam dwie lampki wina a co tam... trzeba być szczęśliwym żeby urodzić zdrowe dzieciątko. co więcej trzeba mieć ochotę na przytulanko, a jak to mieć ochotę jak się jest smutaskiem
na razie gonię mojego M, żeby nie trzymał laptopa na kolanach a sama łykam Folik.
Dzisiaj mamy druga rocznice slubu i dni plodne...tak wiec jak tu sie nie usmiechac
Pozdrowionka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Agusia to gratulacje i trzymam kciuki _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
mam jeszcze pytanko troszkę z innej beczki, otóż ostatnio wogóle nie mogę spać macie może jakąś skuteczną metodę na bezsenność? _________________
|
|