|
|
|
|
|
|
I bardzo dobre postanowienie Kasiu.
U mnie naprzykład duzy wpływ na ostatnie rozchwiane cykle miały przykre wydarzenia (kilka pogrzebów u mnie w rodzinie).
Tak więc stres dał mi się we znaki, strasznie to przeżyłam.
Byłam u gin. jestem juz spokojna i wierze, że bedzie już dobrze.
A dzisiaj właśnie umieram w bólach od samego rana z powodu @.
Tak źle itak niedobrze...ehh _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hej gosiaczek z tego co czytalam wczesniej starasz sie dopiero od konca lutego oczywiscie zycze jak najszybszego zafasolkowania , ale wyluzuj brak drugiej kreski to jeszcze nie powod do placzu wszystko przed toba , nie stresuj sie tym i dzialaj dalej
powodzenia
edytowany: 1 raz | przez Neti | w dniu: 05-03-2008 16:44
|
|
|
|
|
|
|
|
Testy owulacyjne- mnie pomogły zajść w ciązę. Tj. u mnie było tak: przez pierwsze pół roku starałam się bardziej na luzie,tj. tylko wyliczałam dni na podstawie kalendarza dni płodnych, nie mierzyłam temperatury, nie robiłam testów. Od stycznia zaczęłam robic testy i mierzyć temperaturę i robić świecę nawet. W lutym udało mi się zafasolkować. Tak więc mnie akurat testy pomogły.
Myślę, że warto je zastosować, chociażby po to, żeby sprawdzić, czy się ma owulację. Jak się zdarzy, że owu nie ma, to od razu do lekarza, a nie próbować w nieskończność nie znając przyczyny.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasieńka napisała: |
Evita, to nie jest nic takiego, bo to jest wielka i ważna sprawa To znaczy, że teraz masz bardzo duże szanse na zostanie mamą.
Ja nigdy nie robiłam testów owulacyjnych ale chyba u mnie wszystko ok bo czuję kłucie jajników, bóle podbrzusza i mdłości w mniej więcej śrdoku cyklu więc to chyba owulacja, nie? dodam, że czuję ją dopiero dwa miesiące, więc chyba dopiero teraz mój organizm doszedł do siebie po odstawieniu tabletek anty. Skończyłam je brać w maju 2007 roku. Oczywiście nie wiedziałam, że takie objawy świadczą o owulacji i naiwna myśłałam, że jesetem w ciązy ale jak to się powtórzyło w następnym miesiącu to się zorientowałam o co chodzi. A zresztą rozmawiałam o tym z moją Gin i potwierdziła moje przypuszczenia. Więc w sumie też się cieszę, że to poczułam bo to znaczy, że jest dobrze |
To ja takie objawy jakby ciążowe miałam juz w drugim miesiącu po odstwieniu tabletek..ale mój in powiedział ze wogóle to wogóle niemożliwe zebym miała owulacje tak szybko :/ _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Serenity ja też miałam w tym miesiącu sporo na głowie, co prawda nie tak przykre problemy jak Twoje. ale przedewszystkim chodziło o pracę i może to przyczyniło sie do zaniku @.rozmawiałam dziś z koleżanką, ltóra jest w 8 miesiącu ciąży.starała się dwa lata i mówiła, że gdybym była w ciąży to już bybyły dwie kreski i że nasza psychika jest tak skomplikowana, że piersi mogły mi urosnąć bo sobie co nieco wmówiłam. niewiem czy tak może być. zastanawiam się czy iść jutro na to badanie krwi. będę po nocce ( dziś mnie to czeka ) i po dentyście więc pewnie sobie odpuszczę i poczekam do po weekendu .
znalazłam to na jakiejś stronce- ale warto przeczytać-
Jakże często kobiety zastanawiają się nad tym czy nie są w ciąży. Myśl ta staje się szczególnie natarczywa w przypadku, kiedy z niecierpliwości oczekuje ona upragnionego dziecka, a także, jeżeli uważa, że czas na poczęcie nie jest najodpowiedniejszy. Poszukuje ona wówczas najmniejszych symptomów, które mogłyby sugerować istnienie ciąży. Czasami myśli o dziecku są tak uporczywe, że zbyt intensywnie wsłuchuje się ona w swój organizm, podświadomie przypisując ciąży wszelkie pojawiające się objawy mogące odpowiadać objawom ciążowym. Należy jednak zdać sobie sprawę z tego, iż istnieje wiele różnych czynników mogących wywoływać objawy podobne do ciążowych, a nie mających z ciążą nic wspólnego. Bardzo trudno wówczas dokładnie ocenić, jakie mają one podłoże _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 05-03-2008 18:13
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
KasiuGW, no ja nie wiem czy Ty wytrzymasz jeszcze przez ten weekend bo widzę, że cały czas strasznie się denerwujesz.
Może najpierw przed stomatologiem zrób sobie Bhcg dla pewności, aby gin. mógł wykluczyć ciąże (chyba, że potwierdzić) i postawić jakąś diagnoze.
W poniedziałek już byś miała wynik jakbyś zrobiła w piątek.
Im szybciej tym mniej stresu dla Ciebie. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale duzo czytania dzis
KasiuGW! Ja na Twoim miejscu tez poszlabym do lekarza.
Dzieki wszystkim za mile slowa
Ja nadal nie mam @. Jutro 33 dzien cyklu. Mysle, ze jeszcze moge dostac @ w 35 dc bo jak kiedys pisalam w ostatnich dwoch m-cach dostalam dokladnie w 17 dniu po 2 kreskach na tescie owu. A ze w tym cyklu byla jakos opozniona, wiec zobaczymy.... Musze czekac....Ale jestem spokojna. Co bedzie to bedzie _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
|
|
|
|
|
|
|
|
No po noce niewiem czy dam radę. bo pracę kończę o 6 rano a już na 10.30 do dentysty. ale postaram się, najwyżej nie będę spała. dziewczynki moje kochane milusiego wieczorku życzę. ja powolutku szykuję sie do pracy. jutro popołudniu sie odezwę napewno. niewiem czy jest sens robić badanie krwi bo strasznie mnie piersi bolą więc pewnie niedługo dostanę @. pa _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
jak myslicie kiedy moge powtorzyc test??? i czy lepiej moze go zrobic rano???
|
|