|
|
|
|
|
|
Dziewczyny,pewnie ten temat byl juz poruszany.....lepiej jest sie poprzytulac krotko przed owulacja czy po??Szykuje mi sie na przyszly weekend i chce opracowac taktyke
|
|
|
|
|
|
|
|
Dzieki dziewczyny!! Nie wiem co bym zrobila bez wazsego zdrowego rozsadku i optymizmu podnosicie mnie na duchu i stawiacie do pionu!!!Jak mi tu z wami dobrze,piersi mnie bola i brzuch a tak poza tym to mi hormony szaleja bo mj Slawcio mowi ze warcze na niego jak szczeniak i mam humorki...ale jest kochany pomaga mi wdomu nic na szczescie nie musze robic tylko leze i sie kuruje...Jak ja bym chciala juz w pazdzierniku utulic swoje malenstwo...a jest we mnie lek po pierwszej nieudanej ciazy i jest on silniejszy ode mnie... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha lęk napewno jeszcze troszkę będzie Ci towarzyszył. ale pamiętaj, że udało Ci się pokonać wiele przeszkód a to oznacza, że jesteś silną babeczką dbaj o siebie i myśl pozytywnie, jeszcze niecałe 9 miesięcy i będziesz mamusią, zdrowego, ślicznego bobaska.
Weri ja tam się przytulam i po i przed bo nigdy nic niewiadomo. _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 20-02-2008 14:30
|
|
|
|
|
|
|
|
Weri mi się wydaje że najlepiej krótko przed owu, albo w dzień owu , bo po może byc czasem za póżno -chyba że jesteś pewna na 100%, kiedy dokładnie masz owulacje.to wtedy jest szansa na synka _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja tak sobie myślę, że po mojej @ kupię test owulacyjny.nigdy z tego niekożystałam a może czas zacząć.
własnie rozmowy w toku lecą. o kobietach w ciąży. obejżę ;* _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 20-02-2008 15:47
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam Was wszystkie.Piewrwszy raz pisze na forum.Przez osiem lat brałam tabletki antykoncepcyjne.Od roku juz nie biore, a od 4 miesięce próbujemy z mężem począć dzidziusia.Nie stety nic nie wychodzi.Juz myślałam,że w tym miesiącu uda sie,ale zaczął mi sie w końcu okres.Mam 10 letniego synka i on też się juz pytał,czy będzie na świecie sam. Może na to,że nie moge zajść w ciąże ma wpływ długi czas brania leków antykocepcyjnych.Będziemy prubowac z mężem ale jakoś trace nadizeje
|
|
|
|
|
|
|
|
justynalelas.. a może wartp kilka dni wstrzymać się z lekami przecwbólowymi.. przy pierwszej ciąży też leczyłam się na bóle brzucha, wątroby i czego tylko.. a okazało się, że to Ola sie tam zagnieżdżała trzymam kciuki, żeby i u Ciebie tak było
aga7.. 4 miesiące to jeszcze niedługo.. starajcie się intensywnie _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam dziewczyny,
wiecie co, tak sobie was tu czytam, i tak mysle jakie to życie jest dziwne. 8 lat temu jak sie człowiek brał za nauke i pracy szukał to sie traiło dzieciątko niewiadomo kiedy, zabezpieczał sie człowiek a tu i tak wyszło. A teraz celuje się, oblicza te dni i nie mozna trafic i nic nie wychodzi. Ja dopiero zaczynam starania od miesiąca, tzn jutro ide do lekarza jakies badania porobić.
Ale zielona tak samo miałam, chodziłam na gastroskopię, robili mi badania wszelkie i dopiero jak poszłam na usg wyrostka robaczkowego to wyszło że to inny wyrostek hahaha moja córcia. w 10 tygodniu sie dowiedziałam, wyobrazacie sobie jaki to szok był ile teraz bym ała za taki szok, żeby tylko nie było problemów
tak sie rozpisałam trochę
pozdrawiam _________________
|
|