Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Pomidorku - mój szef ma rozum 10latka...więc nie lubi jak ktos jest mądrzejszy od niego, a nie ukrywając ja ta mądrość przez 10lat nabyłam i chcac nie chcąc wiedzę posiadam, w przeciwieństwie do niego. Ta dziewczyna ma powiązania rodzinne z moim szefem więc chyba chodzi mu nie tyle o zastępstwo co o szpiegostwo...

Pysiaku - mówisz komputerek....hmmmmm....to musi być dobra sprawa...a ile takie cacko kosztuje jesli można wiedzieć

Witaj Beatko
_________________


edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 25-11-2008 10:13

Witajcie Kochane
Na wstepie przepraszam, że tak wczoraj zniknęłam bez pożegnania, ale na sam koniec pracy musiałam wycenic projekt, dla szychy z Pomidorkowego miasta.

MEGI - Wszystkiego naj, najlepszego z okazji urodzinek. Życzę Tobie wszystkiego czego sama sobie życzysz i przedewszystkim dużo zdrówka i uśmiechu na codzień

Kamuś hehe to jednak gadanie się na coś przydało mężowi, powiem Ci że ja też miałam taki przypadek - mówię mu chodź idziemy się przytulać a on do mnie jeszcze nie bo nie masz tych dni a i żołnieżyki muszą dojść do siebie. Także ja uważam , że oni nas słuchaja ale nie chcą tego pokazać bo jeszcze byśmy się bardziej rozbrykały hihi.

A ja mam od rana takie wiercenie w brzuchu , że już czuję jak ta wredna nadchodzi no i ból piersi po bokach, więc już kwestia czasu i będzie
_________________

a tu co taka cisza Gdzie się podziały wszystkie dziewczynki Mam pytanko jeśli macica jest tyło zgięta to czy ciąża może być zagrożona :Sylwia

edytowany: 1 raz | przez Beatka21 | w dniu: 25-11-2008 11:24

Beatka -chyba nie. Dużo kobiet ma tyłozgięcie. Pozycje seksualne do zapłodnienia są inne wskazane. ALe niestety nie pamiętam jakie.

halo Sylwia no pusto tu trochę.
W pomidorkowym mieście dzisiaj słoneczko świeci:)
_________________

Witaj Pomidorku
U nas pochmurno niestety a od jutra ma padac śnieg z deszczem

Beatka ja tez myslę że to nie ma znaczenia, ale co do pozycji to trzeba na pieska hihi i potem leżeć na plecach a w przodozgięciu leżeć na brzuszku. Ale napewno masz to tyłozgięcie? Bo macica w różnych fazach cyklu potrafi sie przemieszczać i ja tak właśnie mam też myślałam że mam tyłozgięcie a jak ostatnio byłam w szpitalu to w 45 d.c. miałam przodozgięcie a jak byłam po @ u gina to była normalnie.
_________________

Sylwia ja nie mam tyłozgięcia.Moja koleżanka ma i lekarz jej powiedział że będzie miała ciąże zagrożoną.Także nie wiadomo jak z tym jest.

dzień dobry
ale Wam zazdroszczę tych przytulanek ostatni tydzień i weekend poswięciłam na rozmyślaniu...czasami potrzebuję takich samotnych wieczorków, zeby sobie wszystko poukładać w główce...hmmm...i doszłam do wniosku, ze ten mój M miał właśnie w tym czasie wyjechac, zebym miała troche czasu dla siebie...i mam do Was moje drogie pytanko, bo strasznie się waham...po pierwsze do konca roku daję sobie luz, tylko będę brała wiesia, a mój M salfazin a tak poza tym nic jak wiecie ale dla przypomnienia napiszę, że o fasolkę staramy się od kwietnia, jednak tak naprawdę starania takie na maxa były przez 2 ostatnie cykle (brałam clo i dup no i przypilnowałam dni płodnych), wcześniej to raczej były spontany...co prawda również w dni płodne, bo dość czesto się kochamy powiedzcie czy iść na badania w styczniu i tego mojego M zabrać też na badania czy poczekać do kwietnia, aż nie minie rok co o tym sądzicie moje foremki
megi wszystkiego naj naj najlepszego z okazji urodzinek spełnienia wszystkich marzen, a zwłaszcza tego nawazniejszego w tej chwili dla ciebie
_________________


edytowany: 1 raz | przez agnieszkad1 | w dniu: 25-11-2008 11:52

witaj sylwia
BEATKA
AGUS kochana ja ci radze jesli nie uda sie do nowego roku poprostu zapobiegawczo zrobcie te badanka bedziecie wiedzieli na czym stoicie i nie bedziesz sie stresowac ze sie nie udaje ja tyle lat czekalam a po roku a po dwoch bez sensu ...dla mnie to bylo powiem ci agus ze czuje sie teraz lepiej po tych badaniach wiem ze ide w dobrym kierunku teraz zrobie nastepne i powoli wykluczam przyczyny wiec ja ci radze zrob nic to wam nie zaszkodzi im szybciej tym lepiej no ale kazdy moze miec inne zdanie pozdrawiam cie cieplutko dzielna dziewczynko
_________________


edytowany: 1 raz | przez izuniabkw | w dniu: 25-11-2008 11:57

Moja koleżanka też ma tyłozgięcie i ja myślę że to nie ma wpływu.
Pierwszą ciąże miała zagrożoną i poroniła a po 3 miesiącach znowu była w ciązy i wszystko było dobrze i tak samo z trzecią ciążą. Może w jakims stopniu ma to znaczenie ale to zalezy od danego organizmu. Tak myslę

Agnieszko, jak zaczniesz te wszystkie badania to będzie to czas bardzo sresujący i co za tym idzie byc może będziecie mieli mniej ochoty na przytulanka. Ja myslę żebyś poczekała do kwietnia, bo tak jak mówisz teraz masz czas sie zregenerować i jak M wróci bedziecie mogli znowu korzystać z przyjemności i myslę że przez te 4 miesiące napewno sę uda.
_________________



edytowany: 1 raz | przez Sylwia78 | w dniu: 25-11-2008 11:56

agnieszka ja myślę że nic ci nie zaszkodzi jak zrobisz te badania w styczniu bynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz.

edytowany: 1 raz | przez Beatka21 | w dniu: 25-11-2008 11:54

beatko bo ja tak panicznie się boje badań, lekarzy, szpitala...ech...
pomidorku kiedyś coś wspominałaś o cesarce...ja osobiscie cie popieram i rozumiem doskonale... decyzja należy do każdej z nas, jednak ja również jeśli daj Boże będę w ciąży zdecyduję się na cesarskie cięcie mimo wszystko
_________________


edytowany: 1 raz | przez agnieszkad1 | w dniu: 25-11-2008 11:58

© 2006-2025 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB