|
|
|
|
|
|
Dzień dobry w ten mroźny poranek . Witaj Kama Cały weekend spedziłam na rozmyslaniu bo nie bylabym to ja gdybym sie nie martwiła na zapas. Nie wiem co mam robic juz - nie wiem czy ten lekarz dobrze zrobil ze przepisal mi Clo, a nie przepisal nic na zbicie prolaktyny, juz tyle sie tego naczytalam ze najpierw trzeba prolaktyne obnizyc i zobaczyc czy owulacja bedzie a dopiero potem Clo. A ten lekarz nic na zbicie prolaktyny mi nie dal . Nie wiem czy jechac do innego specjalisty w bialymstoku sa najlepsi. Sama juz nie wiem co robic??? Zastanowie sie jeszcze moze cos wymysle. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
edytowany: 2 razy | przez MORELKA27 | ostatnio w dniu: 24-11-2008 7:29
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witaj Izunia Morelka
Izunia - heheheh, Wiesiek czyni cuda ale chyba nie do końca....hehehhe......u mnie suchoty.....hehehhehehhe
Morelka - ciężko jest cokolwiek Tobie doradzić, ale może poczekaj co zdziała Clo i wtedy jeśli nic nie pomoże możesz szukać pomocy u innych lekarzy. A prolaktynę masz bardzo ponad normę _________________
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 24-11-2008 8:52
|
|
|
|
|
|
|
|
hej laseczki
ale zimno brrrrrrrrrrrrrrrrrr
Ja maiałam busy weekend - ciągle gdzieś z mężem jeżdziliśmy . Wczoraj jak padłam na łózku to myślałam, że 3 dni nie wstanę, ale niestety...rano trzeba było zwlec d...pę z wyrka i do pracy...
Wiatm Kamuś, Izunia i Morelka
Kamuś - teraz trzymamy kciuki za ciebie
Izunia - działaj kochana na maxa:)
Morelko - skoro się martwisz to może spróbuj jeszcze tego lekarza w Białymstoku - do 3 razy sztuka:) Ja swojego lekarza też długo szukałam.
Pysiaku - mam nadziję, że synek czuję się już lepiej. Dużo zdrówka dla niego! _________________
edytowany: 1 raz | przez pomidorex | w dniu: 24-11-2008 8:54
|
|
|
|
|
|
|
|
KAMUS POMIDORKU czesc kochane
dzialam dzialam hheheheh juz moj maz sie wkrecil w tego wieska i ma niezly ubaw szczegolnie wczoraj hehehe ,kamus a u ciebie suche dni nastaly hmmmmmm a bierzesz go jeszcze chyba juz nie moze dlatego _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczynki...
Kama, zrobiło się sucho, bo tak jest to normalne, jak tylko go przestaniesz brać, to nagle się sucho robi....
Izunia: trzymamy kciuki abyś szybko wyszła z tego choróbska..
pomidorku: miałaś się oszczędzać.. wiemy, że ciąża to nie choroba, ale jednak stan odmienny...mdłości przeszły??
Morelko: a próbowałaś brać CASTAGNUS na zbicie tej prolaktyny? Lek ziołowy a dziewczyny pisały, że pięknie normuje prolaktynkę i po nim szybciutko w ciążę zachodziły...
A u nas... Kacper dalej chory... jakby nawet gorzej.. idę dzisiaj znowu do pediatry (innego) zobaczyć czy jakieś zapalenie płuc się nie przyplątało (jego kolega najlepszy właśnie ma, a Kacper się z nim bawił przez cały piątek i sobotę, także teraz mam poważne obawy, bo kaszel nie przechodzi a doszła gorączka)
Kupiłam sobie Wieśka w Polsce i wiecie co??? Zapomniałam go zabrać do Niemiec... Napisałam mamie, ale nie wiem, czy poczta mi go dośle do środy.. oby, bo już na środę nic nie będę miała...
Wczoraj jak wracaliśmy to śniegu po drodze było tyle co TIRY nawiozły.. a dzisiaj rano.. wstajemy a tu bialutko.... Bo tu prawie nigdy śnieg nie pada... zimy są wiecznie czarne.... Szkoda, że Kacper nie może chociaż na balkon wyjść... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witak Pysia Pomidorku Agnieszko
To, że od czasu do czasu zapomnę, to może być powód suchości - oj nie wiedziałam Przeważnie zapominam rano, ale do wieczora zużyje to co powinnam czyli 4kapsułeczki
Pysia - wspólczuję Kacperkowi, że musi się męczyć i to w dodatku jak są takie atrakcje zimowe na dworku - zyczę zdrówka
Pomidorku - ale Ty jesteś dzielna i silna dziewczynka, ja przypuszczam że w ciąży będę miała takiego lenia, że ho ho
Agnieszko - już niedługo mężuś wróci, więc dopadniesz Go i zgwałcisz...heheheh _________________
edytowany: 1 raz | przez Kama75 | w dniu: 24-11-2008 10:12
|
|
|
|
|
|
|
|
Kama: Kochana, jak to zapomnisz??? ale teraz to już odstaw, bo jak masz 17 dc, to już nie powinnaś brać... A Wiesio i tak na pewno zrobił swoje.... śluz był i to rzadki, więc teraz tylko pozostaje czekać na efekty.. a przytulanka teraz tylko dla przyjemności...bez zaprzątania sobie głowy ratowaniem świata i kapsułeczkami... he he
Agnieszkod1: Tobie życzę wytrwałości z tą chcicą.... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
WITAM u mnie wszystko ok tylko mam zimowa handre chyba sie poloze i zasne jak niedzwiadki he he !!!!!!!! i na dodatek ten snieg!!!! buba az sie nic nie chce!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Izunia, Pomidorku, Pysiaktl, Agnieszko
Dzięki Wam za rady kochane.
Kamus - ta prolaktyna nie jest tak bardzo wysoka - 57,16 ng/ml a norma to 25, a dla starajacych sie powinno byc <10. Niktórzy lekarze nawet przy 11 daja leki na obnizenie. Tylko u nas nie robia badania na prolaktyne z obciazeniem ( z tabletka) - to tak jak dziala stres - i zdarza sie ze ta prolaktyna jest w normie a po obciazeniu duuuzo za duza.I tez trzeba leki. A wiecie jak bardzo sie denerwuje to pewnie ta moja prolaktyna po obciazeniu jest uuuuuu! az strach myslec
Pysiaktl - duzo zdrówka dla Kacperka - zeby to nic powaznego nie bylo i zeby szybko wrócił do zdrówka. Castagnusa jeszcze nie stosowalam ten gin mowi ze potem moze mi przepisze a on bardzo delikatnie obniza prolaktyne i moze nie zadzialac.
A ten lek Clo - to psuje endometrium i moze je zaburzyc znacznie - wysusza, sluzu moze nie byc i jest na dojrzewanie pecherzyków. Tylko pecherzyki moga urosnac a nie peknac bo prolaktyna powoduje ze nie pekaja. To jest bledne kolo .
Mam watpliwosci tez co do tego lekarza nie wiem - bo po Clo trzeba koniecznie byc na monitoringu czy pecherzyki rosna i pekaja co 2 dni w okolicach owulacji - jesli nie pekaja Clo trzeba odstawic bo powoduje przerost pecherzyków i torbiele.
A moj gin powiedzial ze mam przyjsc koniecznie do niego w 1dc jak @ dostane - co on wtedy zobaczy?? Ten gn powiedzial sprobuje mnie poleczyc a jak nie pomoze skieruje mnie do Bialegostoku wlasnie. Sama nie wiem moze lepiej od razu do specjalisty lepszego. Pomysle jeszcze i zobacze. Jeden lekarz z bialego mailem mi napisal ze najpierw powinnam dostac bromki na zbicie prolaktyny a dopiero potem Clo. Dlatego mam watpliwosci. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
edytowany: 2 razy | przez MORELKA27 | ostatnio w dniu: 24-11-2008 10:40
|
|