|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
mnie nie muszą cycki boleć czy jajniki kłuć, abym nagle przestała mieć ochotę... ale przeważnie głównym powodem są cycki, które ważą tonę...kurcze mnie raczej cycki bola tak w drugiej połowie cyklu.. tylko teraz mam jakiś wyjatek... może jesteś już po owulce... na pewno badanie progesteronu z krwi by doskonale ci powiedziało jak u Ciebie jest teraz z owulką..
a dobijanie się... hm.. u mnie to na pewno nie jest związane z hormonami...
Morelko: winko czerwone poprawia krążenie... jest szansa że wplywa rowniez na zwiększenie sie śluzówki w macicy.. bo mta śluzówka musi byc odpowiedniej minimalnej grubosci aby fasolka się zagnieździła...
Mnie to pomaga, aby nie myśleć i nie skupiac się na dniach... _________________
edytowany: 2 razy | przez pysiaktl | ostatnio w dniu: 26-10-2008 19:15
|
|
|
|
|
|
|
|
Ana co to winko jest? no ogólnie to wiem ze czerwone winko w ogole jest zdrowe ale na co działa tak szczegolowiej pisalyście o tym niedawno ale chyba przeoczyłam _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
kochana... nie załamuj się.. to najwyższy czas aby nie patrzeć co sie dzieje z organizmem i dać się ponieść emocjom.. jak masz ochote to szalej, nie to nie...
Oglądałam kiedys program o przyciąganiu się płci... i największą ochote na seks kobieta ma zawsze wtedy kiedy ma dni plodne..... to tak spontanicznie bez jakiegokolwiek wymuszania...
pewnie bolące cycki to u każdej może być inaczej... ja wiem, że to progesteron działa, a on się uwalnia po owulce.. _________________
edytowany: 1 raz | przez pysiaktl | w dniu: 26-10-2008 19:19
|
|
|
|
|
|
|
|
Pysia- o co chodzi z zaprzeczaniem bo się troche pogubiłam....
a czerwone winko wpływa na lepsze ukrwienie endometrium - na przyrost niestety nie - na przyrost dobrze jeśc orzechy albo łykac complex witaminy b - ja oczywiscie jadlam orzechy, lykalam witaminke i zapijałam winkiem:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
pomidorex: chodzi mi o moją pamięć... bo ja to nie wracam do tcych wczesniejszych postow... pisze tak z pamięci... ale jak będe nieprawdę pisać, to zaprzecz...
Z tym winkiem to róznie piszą... ja gdzieś wyczytalam, że wpływa na lepsze ukrwienia, a tym samym (w minimalnym stopniu) na przyrost...
Ja jem migdałki..... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A czy slabe krążenie moze powodowac trudnosci z zajsciem w ciaze? bo ja jestem typowy zmarźlak, wiecznie mi zimno, zdarzało sie ze puchły mi stawy, kostki na palcach dłoni i wtedy reumatolog przepisywał mi środki na poprawę krązenia. U mnie to jest rodzinne - mam rece i nogi wiecznie jak lód. A temp. pod pachą standardowo 35 i kilka kresek.
U mnie bywalo ze cycuszki powiększały sie i bolały tuz po owulacji, a w tym cyklu brak tego objawu bo owulacji nie było, wiec to jest chyba objaw poowulacyjny, tak sadzę. _________________
Samo czekanie jest nadzieją. Czekam, a więc mam nadzieję. Gorzki smak nadziei.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Morelka- ja też jestem zmarlźluch:) potrafię w lato przy 35 C miec zimne stopy.
Pysia- a ok, ja czasami kiepko jarzę _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|