A może to po prostu typ faceta który nie potrafi okazywać czułości. Chociaż nie do końca wierzę, że tacy są...czasami mężczyźnie trzeba tylko pokazać jak to zrobić. Być może dla niego wyjścia do gwiazd mówią same za siebie...
Piszesz, że super się Wam rozmawia... Jeżeli faktycznie tak jest i czujesz, że możesz z nim o wszystkim pogadać to spróbuj powiedzieć mu o swoich wątpliwościach... Czasami jedna rozmowa może wszystko wyjaśnić i sprawić że znikną dylematy...
Znacie się dwa lata...sądzę, że możecie szczerze pogadać i masz prawo wiedzieć co i jak...Powiedz mu czego Ci brakuje... Może znajdziesz przyczynę dlaczego jest taki a nie inny...i może on pozwoli się nauczyć czułości...
Piszesz też, że twierdzi, że jesteś typem kobiety na całe życie... Może on boi się zbyt mocno zaangażować?...i dlatego jest taki ostrożny...
Wiele Ci pewnie nie pomogłam, bo podałam kilka możliwości
Wybacz, ale nie znam ani Ciebie, ani Jego... Zawsze jednak radzę ROZMOWĘ i szczerość... wiem z autopsji, że to skutkuje.(Jestem 3 lata starsza od Ciebie i z Nażeczonym jestem ponad 10 lat) Ktoś może powiedzieć, że lepiej nie "walić prosto z mostu"... Owszem, może aż tak to nie...ale pogadać delikatnie też można...
Zyczę Ci powodzenia
_________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."