|
|
|
|
|
|
Nie napisałam ile sie staramy będzie jakoś już rok
Byłam u lekarza i hmm stwierdził ze inne pary starają się po kilka lat i nic a my tylko rok-dla niego to tylko rok a dla mnie/nas to aż rok!!.Zdziwiłam się ale to lekarz i podchodzi do tego inaczej niż my-kobiety które tak bardzo pragniemy zajść w ciąże.A co do badań to załatwiłam sobie badania u prywatnego lekarza na zbadanie śluzu czy nie zabijam plemników i maż zrobił badanie na żywotność plemników.I wyniki są dobre i nie ma żadnych przeciw skazań bym zaszła w ciąże ale kurcze nie mogę!!
Mój mąż mówi że za bardzo o tym myślę i dlatego nic nie wychodzi ale jak tu nie myśleć? no jak??jak bardzo się tego pragnie??Obliczam te dni płodne i dobieram taktykę na wiele sposobów i ciągle nic
Pozdrawiam wszystkie Panie ktore sie również bardzo starają jak ja
edytowany: 1 raz | przez sikorka1986 | w dniu: 21-05-2008 19:29
|
|
|
|
|
|
|
|
Czy ten kalendarzyk obejmuje również cykle, gdy stosuje się tabletki antykoncepcyjne? Proszę o odpowiedź..
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam. My z mężem za bardzo nie staraliśmy się o dzidziusia. Nie patrzyłam na dni płodne, albo nie płodne. Ale w rok po ślubie postanowiliśmy jednak bardziej uważać kiedy mam owulację, itp. żeby to nasze dzieciątko się pojawiło. I wreszcie, po 8 miesiącach pojawiły się (dokładnie 19.05) dwie kreski na teście. Następnego dnia poszłam zrobić badanie krwi na hormon beta-HCG i wynik 9546,2 mlU/ml, czyli wg normy 4 tydzień. Dodam, że 20 maja mam urodziny (29-te w tym roku) i dostałam najpiękniejszy prezent od losu:-). 28 maja mam wizytę u lekarza, żeby potwierdził mi ten wynik ale po objawach wiem, że jestem w ciąży. Kalendarzyk zadziałał a chcę nadmienić, że całe życie miałam miesiączkę pomiędzy 36 a 45 dni. Życzę wszystkim dziewczynom tych dwóch kreseczek - chociaż mdłości są okropne to warto się pomęczyć
edytowany: 1 raz | przez Allea | w dniu: 22-05-2008 9:19
|
|
|
|
|
|
|
|
sikorka1986 Twoj maz ma racje, nie mozesz o tym wciaz myslec.wiem, ze latwo sie mowi...ja tez sie teraz staram zajsc w ciaze...ale u mnie to dopiero poczatki prob.trzymam za nas kciuki _________________ Gosia
|
|
|
|
|
|
|
|
Czesc ludzie pomozcie mi ) Czy po 11 dniach miesiączki mozna zajsc bo ja dostalam 5 maja a skonczyl mi sie 11 maja a 22 maja współrzylam i moglam wpasc ?? )
|
|
|
|
|
|
|
|
Niunia19klb z tego co piszesz to mogłaś mieć akurat końcowe dni płodne więc szansa na to że zaszłaś jest bardzo spora. Na przyszłość radze się zabezpieczać żeby nie było takich sytuacji stresowych. Zaczekaj aż przyjdzie termin następnej @ i jeśli nie dosatniesz to zrób test i będziesz wiedziała. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam. Czy jest duża szansa na zajście w ciąże 2-7 dni po miesiączce? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
crash26 ja zaszlam w ciaze w 6 dni po miesiaczce i nie byl to moj pierwszy dzien plodny tego cyklu tylko juz drugi.takze prawdopodobienstwo jest.... _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja miesiączke dostałam 24 kwietnia.. a z moim mężczyzną kochałam się między 3-6 maja.. _________________
edytowany: 1 raz | przez crash26 | w dniu: 23-05-2008 16:07
|
|
|
|
|
|
|
|
crash26 wedlug mnie jest duza szansa na to,ze zaszlas w ciaze.A czy to cos zlego w Twoim przypadku Wolalabys teraz nie byc _________________ na zawsze w moim sercu-tylko Ty Kochanie!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
ojj wolałabym nie Dziękuję bardzo za odpowiedz _________________
|
|