Język obcy na kryzys

- Obserwujemy wzmożone zainteresowanie drugim semestrem kursów egzaminacyjnych, na które zapisują się osoby chcące przygotować się do czerwcowej sesji egzaminów FCE, CAE, CPE. W porównaniu do lat ubiegłych znacznie więcej słuchaczy zamierza zdawać egzamin FCE, przy czym ich wiek znacznie się obniżył. Często są to osoby nawet nastoletnie. Ponieważ wielkimi krokami zbliża się egzamin maturalny i gimnazjalny, dużą popularnością cieszą się też kursy przygotowujące do tych egzaminów – tłumaczy Ewa Trębska-Zozula, dyrektor ds. Studiów w Szkole Języków Obcych Profi-lingua.

Szkoły językowe nie od dziś mają w swojej ofercie kursy przygotowujące do różnego rodzaju egzaminów. Program kursu maturalnego opracowywany i często prowadzony jest przez nauczycieli wchodzących w skład maturalnych komisji egzaminacyjnych. Przyszli maturzyści, poza zdobyciem wiedzy, mogą dowiedzieć się, jak zdawać egzamin by ominąć pułapki, z którymi mogą się spotkać. Dostają praktyczne wskazówki i zapoznają się z technikami zdawania. Podczas zajęć przeprowadzane są egzaminy próbne, na których wykorzystywane są autentyczne materiały egzaminacyjne. Podobnie jest na kursach przygotowujących do egzaminu gimnazjalnego. Stanowią one, zarówno dla dzieci, jak rodziców rodzaj dodatkowego zabezpieczenia, które ma im zagwarantować sukces na egzaminie, ponieważ obawiają się, że szkoła nie przygotuje do niego dostatecznie.

Chociaż kursy egzaminacyjne cieszą się największym wzięciem, uwagę słuchaczy zwracają obecnie również kursy mniej popularnych języków. - Wiele osób zapisuje się teraz na kursy języka włoskiego, francuskiego i hiszpańskiego dla na początkujących. Chcą rozpocząć swoją przygodę z tymi językami jeszcze przed wakacjami, aby móc w podstawowym stopniu porozumiewać się podczas wyjazdów zagranicznych – twierdzi Ewa Trębska-Zozula ze SJO Profi-Lingua.

Wbrew kryzysowi także zainteresowanie kursami językowymi w firmach, nie tylko nie słabnie, ale nawet zwiększa się. Pracodawcy w szkoleniu i edukacji językowej zatrudnianych osób upatrują możliwość zwiększenia ich wydajności, a tym samym obronę przed redukcją zatrudnienia. Zdają sobie sprawę, że podnoszenie poziomu kwalifikacji swoich pracowników daje im przewagę konkurencyjną. Najczęściej z kursów korzystają firmy zajmujące się eksportem i importem, turystyką, hotelarstwem, mediami, transportem, czy telekomunikacją. Są to zarówno małe, jak i duże przedsiębiorstwa.

Szkoły językowe idące z duchem czasu na pewno nie muszą się bać kryzysu. Ich słuchacze rozumieją potrzebę kształcenia się. Młodzi ludzie zdają sobie sprawę z tego, że pracodawcy będą nadal poszukiwać osób posiadających doświadczenie, ale i wykształconych.