|
Żeby Ci się wiodło
Dla wielu mieszkańców Wschodu, chałwa jest czymś więcej niż tylko słodką przekąską. W niektórych kulturach jest nieodłączną częścią życia duchowo – religijnego.
Karaimowie, lud pochodzący znad Morza Czarnego, szczególnie umiłowali swoją Ak-alwę. Uczynili z niej potrawę rytualną, a symboliczne znaczenie w obrzędach ma jej smak oraz kolor. Ak-alwa biała (słodkawa, z orzechami) kojarzona jest ze wszystkim tym co dobre i szczęśliwe, dlatego pieczona jest w dniu urodzin, ślubu, czy przyjacielskich spotkań.
Ak-alwa podarowana w prezencie to znak głębokiego szacunku i najszczerszych życzeń szczęścia. Przepisy na nią przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Karaimi wierzą, że im więcej ludzi spróbuje białej Ak-alwy, tym lepiej będzie się wiodło temu kto ją przygotował.
Baton dla aktywnych
W Polsce, według oryginalnej receptury chałwę produkuje tylko PWC Odra S.A. w Brzegu. Jako jedyni w kraju wyrabiają ja ręcznie.
– Dzięki temu nasza chałwa ma specyficzny smak. Ręczna praca ludzi jest tu nie do zastąpienia. Dzięki niej udaje się połączyć miazgę sezamową z masą chałwową w taki sposób, by między cienkimi włókienkami masy znalazła się równomiernie rozprowadzona miazga sezamowa – tłumaczy kierownik działu produkcji Krystyna Podborączyńska.
Świetna na deser, jest także sposobem na słodkie śniadanie dla osób lubiących zaczynać dzień miłym akcentem. Nie może się znudzić. Brzeska Odra proponuje chałwę aż w pięciu smakach: waniliową, fantazyjną, orzechową, mleczną i w czekoladzie. To sprawia, że smakuje wyśmienicie nie tylko z poranną kawą czy herbatą, ale też z wieczornym kieliszkiem białego wina. Jest rzeczywistym rarytasem, który zawsze warto mieć pod ręką. zwłaszcza, że dzięki niej nawet trudne dni mogą mieć dobry smak
|