|
Para żyła ze sobą przez blisko 20 lat, ale nie widziała potrzeby brania ślubu, zaczęła go planować dopiero na krótko przed śmiercią Martine Cazenave.
Prawo francuskie zezwala na poślubienie - oczywiście jedynie w ceremonii cywilnej - osoby zmarłej. Artykuł 171 kodeksu cywilnego umożliwia prezydentowi Francji zezwolenie na małżeństwo pośmiertne "z ważnych powodów, jeśli jeden z przyszłych małżonków zmarł po dopełnieniu niezbędnych formalności potwierdzających jednoznacznie jego zgodę".
Instytucję małżeństwa pośmiertnego wprowadzono po zerwaniu tamy Malpasset w 1959 roku, w wyniku czego zginęło ponad 400 osób. Po raz pierwszy ślub z osobą zmarłą zawarła młoda ciężarna kobieta - poślubiła narzeczonego, który zginął w tej katastrofie.
|