|
To, czy dajemy zadatek, czy zaliczkę, ma ogromne znaczenie, bowiem różne są konsekwencje prawne. Z zadatkiem mamy do czynienie tylko wtedy, gdy umowa wyraźnie przewiduje zadatek. Wszelkie inne przedpłaty są zaliczką. Zarówno zadatek, jak i zaliczka po wykonaniu usługi są zaliczane na poczet ceny za usługę. Różnice pojawiają się, gdy umowa z jakiegoś powodu nie zostanie wykonana. Zaliczka powinna być w takiej sytuacji zwrócona.
Inaczej ma się sprawa zwrotu zadatku. W przypadku niewykonania umowy z przyczyn leżących po stronie wykonawcy, zadatek powinien być zwrócony w podwójnej wysokości. Jeśli umowa nie zostanie wykonana z powodów leżących po stronie konsumenta (który się rozmyśli albo nie dostarczy materiałów do wykonania usługi) zadatek przepada. Gdy dochodzi do zgodnego rozwiązania umowy, zadatek powinien być zwrócony. W takim przypadku nie można żądać zapłaty podwójnego zadatku. To samo dotyczy niewykonania umowy wskutek okoliczności, za które żadna ze stron nie ponosi odpowiedzialności albo odpowiedzialność ponoszą obie strony.
Jeżeli w umowie nie zostało zapisane inne postanowienie dotyczące rozliczenia zadatku, to w przypadku niewykonania umowy przez jedną ze stron, druga strona może, bez wyznaczania dodatkowego terminu, od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zatrzymać. Daliśmy zadatek glazurnikowi i zgodnie z umową sami mieliśmy dostarczyć kafelki. Nie zrobiliśmy tego, minął termin wpisany w umowie i fachowiec pozostawił nas z niewykończoną łazienką, zabierając ze sobą zadatek. Gdyby to fachowiec nie wykonał pracy, moglibyśmy żądać od niego zwrotu zapłaconego mu zadatku w podwójnej wysokości. Jeżeli umowa została zrealizowana, zadatek wlicza się w cenę usługi tak samo jak zaliczkę.
|