|
Podróż po zdrowie i urodę
Jeśli jesteś amatorką śnieżnych sportów i planujesz podróż poślubną w sezonie zimowym, Słowacja oferuje Ci blisko 200 km zaśnieżanych tras narciarskich w blisko stu ośrodkach. Ceny dziennych karnetów narciarskich wynoszą od 35 do 70 zł. Bardzo atrakcyjne są także karnety wielodniowe i tzw. pakiety narciarskie obejmujące zakwaterowanie, wyżywienie i dodatkowe usługi. Nowością jest Slovakia Ski Region, czyli połączenie pięciu najlepszych słowackich ośrodków narciarskich - Jasna Niskie Tatry, Snowparadise Veka Raca, Park Snow Donovaly, Park Snow Wysokie Tatry, które wraz z Tatrzańskimi Kolejami Linowymi przygotowały wspólny 15-dniowy karnet narciarski, ważny w każdym z wyżej wymienionych ośrodków. Słowackie centra narciarskie podzielone są na pięć kategorii. Najwięcej, pięć gwiazdek otrzymały ośrodki: Jasna - Niskie Tatry, Park Snow Sztrbskie Pleso, Park Snow Donovaly, Snow Paradise Wielka Racza, Skipark Ruzomberok oraz Vratna w Małej Fatrze.
Na Słowacji istnieją też wspaniałe warunki do uprawiania turystyki zimowej, narciarstwa biegowego, skitouringu oraz snowboardingu. A także dla miłośników sportów ekstremalnych takich jak: skialpinizm, paragliding, snowrafting, kitewing - windsurfing narciarski, bungee jumping i innych. Wreszcie, w ofercie zimowej jest także wspinaczka po lodowcach, na szczęście z przewodnikiem górskim!
A kiedy Twój Mąż będzie dzielnie pokonywał ekstremalne trudności, Ty zafunduj sobie kąpiel w basenach termalnych. Na Słowacji znajduje się blisko 1,5 tysiąca źródeł termalnych i wód mineralnych, z których większość ma charakter leczniczy. Po całodniowym szusowaniu po stokach Zachodnich, Wysokich i Niskich Tatr, Małej i Wielkiej Fatrze relaks w basenach termalnych w Tatralandii koło Liptowskiego Mikulasza, Beszeniowej, Oravicach, Rajeckich Teplicach, Vysnych Ruzbachach lub w Aquacity w Popradzie to prawdziwa przyjemność. Wybraź sobie kąpiel w naturalnych gorących wodach termalnych o temperaturze 32-38o C, pod gołym niebem i to w środku zimy, z widokiem na zaśnieżone szczyty gór...
|