|
Udogodnienia cywilizacyjne bez wątpienia ułatwiają nam życie. Nie musimy wspinać się o własnych siłach na trzecie czy dwunaste piętro budynku, bo od tego jest winda. Na kolejną kondygnację w centrum handlowym zawiozą nas ruchome schody. Automatycznie rozsuwane drzwi bezszelestnie otworzą swoje podwoje. Sklepy, restauracje, bary – wszystko w zasięgu paru kroków. Gdy chcemy gdzieś dalej się udać – do dyspozycji samochód. W domu mnóstwo czasu spędzamy przed telewizorem i komputerem. Nawet podczas wakacji można obejrzeć dość spory kawałek świata jedynie wsiadając i wysiadając z autobusu. Ani przez moment nie możemy zanadto się zmęczyć. Zatem siedząc na kanapie przed telewizorem lub z gazetą w ręku dowiadujemy się, że mieszkańcy krajów wysokorozwiniętych częściej ulegają złamaniom kości wskutek osteoporozy. Między innymi to właśnie brak aktywności fizycznej powoduje, że kości łatwiej tracą swoją twardość, a niewypracowanie sobie tzw. „gorsetu mięśniowego” sprzyja zwyrodnieniom stawów.
Menopauza a kości
Z ostatnią miesiączką, zwaną menopauzą, ustaje czynność hormonalna jajników. U co trzeciej kobiety obniżenie poziomu hormonów jako skutek menopauzy niekorzystnie odbija się na gęstości kości. Deficyt estrogenów jaki ma wówczas miejsce zakłóca blisko 400 przemian metabolicznych organizmu. Spadek żeńskich hormonów płciowych powoduje, że komórki tkanki kostnej zwane osteoklastami (komórki niszczące kość) są aktywniejsze i odbierają szkieletowi wapń. Odbudowa struktur kostnych jest przy tym utrudniona, ponieważ budujące kość komórki, osteoblasty, przy niskim poziomie estrogenów są działają wolniej i słabiej. A trzeba wiedzieć, że masa kośćca rośnie do wartości szczytowych osiąganych w wieku 30.-35 lat. Wtedy procesy kościotwórcze przeważają nad procesem resorpcji (niszczenia kości). Okres równowagi kostnej, kiedy tworzenie i resorpcja kości są w równowadze, trwa około 15 lat. Po tym czasie już do końca życia wykazuje on cechy inwolucji [1]. Menopauza zatem powinna być sygnałem, że najwyższy czas zatroszczyć się o zdrowie kości.
Lekkie i kruche
Osteoporoza jest chorobą polegającą na zmniejszeniu gęstości prawidłowo zmineralizowanej kości. Kość staje się patologicznie porowata i cienka, a wskutek czego rośnie ryzyko złamań nawet przy niewielkim urazie, a nawet bez jego udziału.
Zmieńmy dietę Nie tylko brak ruchu i niedobór żeńskich hormonów płciowych sprzyja osteoporozie. Wciąż pokutują złe nawyki żywieniowe: wysoka zawartość białka i tłuszczów zwierzęcych, węglowodanów, soli (zwiększa utratę wapnia), niska podaż wapnia, za mało świeżych warzyw i owoców, ponadto - nadużywanie alkoholu, tytoniu, kawy [1].
|