|
|
Jak rzucić palenie i nie tyć?
|
|
Nowy rok jest świetną okazją do zmian. Jednym z najczęstszych postanowień noworocznych jest rzucenie palenia. Chcesz pozbyć się nałogu, ale boisz, że przytyjesz?
|
|
|
|
|
Dlaczego warto rzucić palenie?
Organizm poddany długotrwałemu działaniu związkom zawartym w papierosach przestaje prawidłowo funkcjonować. Znacznie pogarsza się stan dolnych i górnych dróg oddechowym oraz upośledzona zostaje większość zmysłów. Palenie przyczynia się również do wielu chorób, w tym nowotworowych oraz układu krążenia. Jednak papierosy szkodzą nie tylko Tobie! Dym papierosowy jest poważnym zagrożeniem również dla osób w Twoim otoczeniu. Dlatego wykorzystaj noworoczne postanowienie jak najlepiej i rzuć palenie już teraz! Wraz z nowym rokiem zacznij chronić innych przed groźnymi konsekwencjami wdychania dymu papierosowego i popraw jakość swojego życia. Zmiany poczujesz od razu. Już po 72 godzinach od ostatniego papierosa zmniejszy się skurcz oskrzeli, a tym samym wyreguluje Twój oddech. Po dwóch tygodniach polepszy się kondycja fizyczna, a po kilku miesiącach poprawi się wydolność układu oddechowego i ustąpi kaszel. Smak i węch staną się wrażliwsze. Wyraźnie poprawi się także Twoja kondycja i samopoczucie, zwłaszcza jeśli będziesz prowadzić aktywny tryb życia. A co najważniejsze: zmniejszy się ryzyko zawału serca i chorób płuc.
Czy wiesz, że gdy rzucisz palenie to:
- po 2 godzinach organizm pozbędzie się nikotyny
- po 6 godzinach zwolni się tętno i zmniejszy ciśnienie krwi
- po 12 - 24 godzinach organizm wydali toksyczny tlenek węgla
- po 3 godzinach wzrosną rezerwy wentylacyjne płuc
- po kilku dniach powróci smak i węch
- po 2 miesiącach naczynia krwionośne odzyskają elastyczność
- po 5 miesiącach ryzyko powstania choroby wieńcowej będzie takie samo jak u osób niepalących, znacznie zmniejszy się także ryzyko zachorowania na raka
|
Czy rzucenie palenia zawsze idzie w parze z przyrostem wagi ciała?
Nie bez powodu badania pokazują, że jedną z głównych przyczyn powstrzymujących nas przed rzuceniem palenia jest strach przed przybraniem na wadze. Obawa jest słuszna, gdyż wielu walczących z nałogiem tyje. Jest to wywołane przez kilka czynników. Po pierwsze: palenie papierosów zmniejsza apetyt na niektóre pokarmy, natomiast rzucenie palenia zwiększa percepcję smaków i zapachów. Po drugie: nikotyna przyspiesza metabolizm i zwiększa spalanie kalorii, a adrenalina, hormon wydzielany podczas palenia, wysyła do mózgu sygnał o nasyceniu. Po trzecie: zwiększa się zapotrzebowanie na wiele składników mineralnych i witamin, i w końcu: palenie jest zajęciem, które może zastąpić jedzenie. Należy pamiętać jednak,że zagrożenia zdrowotne związane z kontynuacją palenia są bezdyskusyjne, a dodatkowych kilogramów będących skutkiem zerwania z nałogiem można uniknąć.
Wskazówki Elżbiety Duda, doradcy żywieniowego SetPoint:
- trzymaj kontrolę - prowadź dziennik - zapisuj wszystko co jesz
- dbaj o zdrowe odżywianie - jedz regularnie, o stałych porach
- pozwól sobie na małe przekąski - marchewki, jabłka
- zacznij ćwiczyć - poszukaj sportu, który będzie Ci sprawiał
przyjemność
- dbaj o relaks - ćwicz jogę, tai-chi, medytuj
- pozwól sobie na drobne przyjemności - pójdź na masaż, do kosmetyczki, na kawę z przyjaciółką
|
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Jak rzucić palenie i nie tyć? aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 11 komentarzy - ostatnie to:
kangurek napisała: (w dniu: 07-01-2008 22:17)
hmmm ja rzuciłam palenie jakieś 4 lata temu, fakt że parę kilo przytyłam ale ja wiem czy bym to zwalała na papierosy, bardziej na fakt iż pracuje w biurze i niestety ale te 8 godzin siedząc za biurkiem robi swoje, ale muszę się Wam pochwalić, że od kiedy ćwiczę regularnie 3 razy w tygodniu to przez parę miesięcy straciłam 4 kilo hheehe jeszcze z 2-3 kilo i będę straaaasznie zadowolona a i dzięki ćwiczeniom cellulit zniknął żadne tam kremiki czy żeliki, jako wspomaganie to i owszem ale bez ćwiczeń to nic nie dadzą - heh trochę zboczyłam z tematu, wybaczcie
edit: a z tym węchem to naprawdę szok, jak nagle zaczyna się wszystko bardziej odczuwać, ostatnio byłam na bilardzie ze znajomymi i tam niektórzy palili, jak wróciłam do domu, to wszystko od góry musiałam od razu wyprać, fuuuuj jak ja śmierdziałam papierochami, wszystko przesiąkło... fuuuuj naprawdę okropny nałóg djamila napisała: (w dniu: 12-01-2008 20:58)
anezka - a co bys powiedziała -gdybym tu zaproponowała wspólne rzucenie- spróbujmy!
Mam plan - przez tydzień afirmacja do snu- z latwością rzucam palenie - ale taka z pełną wiarą.
Ja prawie chyba jestem gotowa do tego ,bo zapach po wypaleniu papierosa czuję na sobie.
kangurek - fujjjjjjjj- ja poczułam takie fujjjjjjjj do kwadratu kiedy leżałam w szpitalu po operacji i podszedł do mnie lekarz,który przed obchodem wypalił. kangurek napisała: (w dniu: 12-01-2008 21:02)
nom, to jest niesamowite jaki węch staje się czuły na wszelkie zapachy, jak się pali to się nie czuje jaki to jest smród i pomyślcie sobie co musi czuć osoba z którą rozmawiacie a jest nie paląca ;/ człowiek sobie z tego nie zdaje sprawy, póki sam nie rzuci palenia naprawdę dziewczyny powiem Wam, warto !! anezcka napisała: (w dniu: 12-01-2008 21:06)
djamila...chcialabym rzucic ale jeszcze nie teraz..mam duzo stresow i uwierz bez papierocha sie nie da teraz zaczyna sie sesja, koła, a pozniej obrona...po obronie rzuce.. wtedy sie do ciebie zglosze..
Wiesz bo to juz wstyd..tylko ja pale sposro wszystkich moich znajomych ,az sie wstydze odpalac sama papierosa w barze..;/ a jak sie skoncza to nie ma od kogo brac;/ wow!! ale zycie natalii27 napisała: (w dniu: 03-03-2008 11:27)
Dziewczyny ja rzucilam i zaczynam tyc
macie jakis sposob zeby kilogramow nieprzybywalo
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|