|
|
Na kłopoty...
|
|
W przypadku kłopotliwych sąsiadów, najemców lub opieszałości zarządcy nieruchomości, pomocne może być skorzystanie z usług adwokata.
|
|
|
|
|
Co istotne, ubezpieczenie prawne w tym zakresie cechuje trzymiesięczny okres karencji – przybliża B. Janyga Euroadwokat Rodziny Plus stanowi ofertę dla pracowników, studentów, emerytów i rencistów, a nawet – osób niepracujących. Polisę mogą wykupić również osoby żyjące samotnie.
Ochrona prawna obejmuje życie ubezpieczonych osób w wymiarze prywatnym i zawodowym. Polisa Euroadwokat Rodziny Plus gwarantuje ochronę prawną przy dochodzeniu odszkodowań, w zakresie komunikacji, doradztwa i prawa pracy, w sprawach karnych oraz w sprawach dotyczących ubezpieczeń społecznych. Każde ubezpieczenie OP, oferowane przez Grupę Concordia, skutecznie działa za granicą. Euroadwokat chroni swoich klientów nie tylko na terenie Europy, jak wskazuje jego nazwa, ale również w tak atrakcyjnych turystycznie krajach Basenu Morza Śródziemnego, na Wyspach Kanaryjskich, Maderze i Teneryfie.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Na kłopoty... aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 11 komentarzy - ostatnie to:
CattiBrie napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:19)
No a macie coś na starszych sąsiadów karmiących gołębie na balkonie??!!! Normalnie szlag mnie trafia... nie mam nic przeciwko ptakom, ale dokarmianie ich w lecie na balkonie to absurd! Porobili sobie takie patyczki żeby ptaszki miały gdzie siadać... Tylko mój parapet zaraz po umyciu wygląda jakby rok był nie sprzątany, na pościel mi zrobiły kupki z praniem tez mam problem...ciagle jakich chleb i pióra na balkonie... Nie moge sie za bardzo rzucać, bo w sumie ludzie są spoko, mili i problemów jak jestimpreza nie robią np, ale to już mnie wkurza na maksa... no i to nie moje mieszkanie, tylko wynajęte... ehh Macie jakiś pomysł Mój G wymyślij że mi na allegro procę zamówi Telimena napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:25)
Catti, porozmawiaj z nimi. Powiedz jaka jest sytuacja, że nie możesz prania wywiesić, bo ptaki robią wielkie g.... na Twoje rzeczy. Musisz z nimi pogadać, bo inaczej nie da rady. Ale wiedz, że jak przestaną karmić gołębie, to one i tak będą jeszcze przylatywać przez długi, długi czas, zanim "pojmą", że tutaj już nic nie znajdą. Ciężka sprawa. CattiBrie napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:36)
wiesz co? wiem, że już ktoś im uwagę zwracał i niewiele to dało... To staruszkowie, jak już pisałam baardzo mili (jakby były jakieś cholery, to bym nie miała skrupułów)
Narazie jeszcze tak mnie to nie gryzie, bo jestem w domu, do Lublina pojade w pazdzierniku i wolę nie myślec jak ten balkon i parapety beda wygladać sarvi napisała: (w dniu: 13-08-2007 5:41)
moze niech Ci ta proce zrobi .szybciej bedzie koszty inne
wiem o czym piszesz bo malam to samo jak w Warszawie mieszkalam z tym ze to nie bylo zalezne od sasiadow a same golebie sobie balkon upodobaly .nie dosc ze nie moglam a niego wejsc bo golebica zaczela skladac jajka to jeszcze przy probie mojego wejscia na balkon dostawala szalu i chciala mnie atakowac .juz nie wspomne ze spac tez nie mooglam bo diablica edna sobie gruchala wtedy kiedy chcialam spac CattiBrie napisała: (w dniu: 13-08-2007 7:11)
hehe...to faktycznie problem... Na szczęscie u mnie jeszcze sobie gniazd nie zrobiliły ... ale jak o 5 czy 6 rano dreptają sobie pazurkami po parapecie to też się wściekam.. ale to nic w porównaniu ze złoscią gdy widzę gówienka wszędzie...ehh
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|