|
|
Na kłopoty...
|
|
W przypadku kłopotliwych sąsiadów, najemców lub opieszałości zarządcy nieruchomości, pomocne może być skorzystanie z usług adwokata.
|
|
|
|
|
Ciągła opieka prawnika stanowiła jednak dotychczas duże obciążenie finansowe dla portfela. Sytuację tę poprawia nowy produkt ubezpieczeniowy Euroadwokat Nieruchomości, czyli pakiet dodatkowy, rozszerzający zakres ochrony prawnej polisy Euroadwokat Rodziny Plus.
Korzystanie z usług finansowych renomowanych prawników bywa dość kosztowne. Teraz jednak własnych praw możemy dochodzić, korzystając z usług Euroadwokata z Grupy Concordia. Z polisą ubezpieczeniową Euroadwokat Rodziny Plus, zawierającą dodatkowy wariant dotyczący nieruchomości, bez problemu możemy podjąć się rozwiązania sporów z hałaśliwymi sąsiadami lub organem administracyjnym, który nie wyraził zgody na wycięcie drzewa w naszym ogrodzie. Możemy także z pomocą prawnika wynegocjować wysokość szkody w przypadku, gdy np. ciężarówka uszkodziła budynek, którego właścicielami jesteśmy.
- Euroadwokat Rodziny Plus przydaje się w wielu sytuacjach związanych z ochroną prawną nieruchomości – wylicza Bartłomiej Janyga z Concordia Polska TUW. – Jeśli nasi sąsiedzi nadmiernie hałasują i dewastują otoczenie, przeprowadzają niebezpieczne roboty ziemne, właściciel lokalu bezprawnie podwyższa czynsz, działania w obronie ubezpieczonego podejmuje opłacony przez Concordię adwokat. Ochrona prawna obejmuje także sytuacje, kiedy współwłaściciel domu nie zgadza się na dokonanie remontu, a nawet takie, gdy właściciel lokalu wbrew przepisom wypowiada nam umowę najmu.
|
|
|
ostatnio dodane:
pokrewne forum:
przeczytaj także:
|
|
przejdź do tematu Na kłopoty... aby komentować bezpośrednio na forum. | artykuł ma 11 komentarzy - ostatnie to:
CattiBrie napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:19)
No a macie coś na starszych sąsiadów karmiących gołębie na balkonie??!!! Normalnie szlag mnie trafia... nie mam nic przeciwko ptakom, ale dokarmianie ich w lecie na balkonie to absurd! Porobili sobie takie patyczki żeby ptaszki miały gdzie siadać... Tylko mój parapet zaraz po umyciu wygląda jakby rok był nie sprzątany, na pościel mi zrobiły kupki z praniem tez mam problem...ciagle jakich chleb i pióra na balkonie... Nie moge sie za bardzo rzucać, bo w sumie ludzie są spoko, mili i problemów jak jestimpreza nie robią np, ale to już mnie wkurza na maksa... no i to nie moje mieszkanie, tylko wynajęte... ehh Macie jakiś pomysł Mój G wymyślij że mi na allegro procę zamówi Telimena napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:25)
Catti, porozmawiaj z nimi. Powiedz jaka jest sytuacja, że nie możesz prania wywiesić, bo ptaki robią wielkie g.... na Twoje rzeczy. Musisz z nimi pogadać, bo inaczej nie da rady. Ale wiedz, że jak przestaną karmić gołębie, to one i tak będą jeszcze przylatywać przez długi, długi czas, zanim "pojmą", że tutaj już nic nie znajdą. Ciężka sprawa. CattiBrie napisała: (w dniu: 12-08-2007 19:36)
wiesz co? wiem, że już ktoś im uwagę zwracał i niewiele to dało... To staruszkowie, jak już pisałam baardzo mili (jakby były jakieś cholery, to bym nie miała skrupułów)
Narazie jeszcze tak mnie to nie gryzie, bo jestem w domu, do Lublina pojade w pazdzierniku i wolę nie myślec jak ten balkon i parapety beda wygladać sarvi napisała: (w dniu: 13-08-2007 5:41)
moze niech Ci ta proce zrobi .szybciej bedzie koszty inne
wiem o czym piszesz bo malam to samo jak w Warszawie mieszkalam z tym ze to nie bylo zalezne od sasiadow a same golebie sobie balkon upodobaly .nie dosc ze nie moglam a niego wejsc bo golebica zaczela skladac jajka to jeszcze przy probie mojego wejscia na balkon dostawala szalu i chciala mnie atakowac .juz nie wspomne ze spac tez nie mooglam bo diablica edna sobie gruchala wtedy kiedy chcialam spac CattiBrie napisała: (w dniu: 13-08-2007 7:11)
hehe...to faktycznie problem... Na szczęscie u mnie jeszcze sobie gniazd nie zrobiliły ... ale jak o 5 czy 6 rano dreptają sobie pazurkami po parapecie to też się wściekam.. ale to nic w porównaniu ze złoscią gdy widzę gówienka wszędzie...ehh
zaloguj się aby napisać własny komentarz
|
|