|
Dochodzisz do wniosku, że we współczesnym świecie, zupełnie inaczej niż kilkadziesiąt lat temu, nic nie jest oczywiste w kwestiach płci i trudno określić, jaka ma być ta idealna, mityczna wręcz „prawdziwa” kobiecość i męskość. Długofalowy proces emancypacji kobiet i rozwoju nowoczesnych społeczeństw obywatelskich spowodował, że kwestie kiedyś oczywiste, sankcjonowane przez prawo naturalne, traktowane jako jedyne i słuszne przestały być jednoznacznym wyznacznikiem definiowania kim jest, jaka/jaki powinni być kobieta i mężczyzna.
Analizując stereotypowe zachowania kobiet, możemy zauważyć, że składają się na nie zachowania tradycyjnie związane z kobiecą rolą (a więc bycie matką, żoną, realizującą się w sferze domowej, prywatnej), ale również zachowania rywalizacyjne, nastawione na osiąganie sukcesu, rozwój kariery zawodowej oraz samorealizacji w sferze publicznej. Według badaczy społecznych, tzw. „kobiecość” zmienia się bardzo szybko i kobiety elastycznie dostosowują się do nowych wyzwań rynku pracy, przemian kulturowych i oczekiwań społecznych. Właśnie przez to wizerunek współczesnej kobiety stał się bardzo różnorodny i niemożliwy do prostej generalizacji. Przemiany tradycyjnego stereotypu (według którego kobieta realizowała się jedynie poprzez biologiczne, naturalne wyposażenie w pełnieniu roli matki i opiekunki domowego ogniska) związane z aktywną obecnością kobiet na rynku pracy nie objęły swoim zasięgiem kwestii związanych z praktyczną organizacją życia domowego i rodzinnego, które nadal pozostaje główną domeną kobiet.
Mimo, równoległych do przemian kobiecości, zmian modelu męskości, proces ten następuje znacznie wolniej i trudniej. Masowe wejście kobiet na rynek pracy nie powoduje analogicznego, aktywnego udziału mężczyzn w procesie np. opieki nad dziećmi i wykonywania szeregu prac domowych (według badań GUS (2006) jedynie ok. 3% tatusiów pozostaje na urlopach wychowawczych). Mężczyźni konserwują przestraszały, ale najwidoczniej wygodny wizerunek żywiciela rodziny, nie angażującego się regularnie w wykonywanie obowiązków domowych i zapominają, że kobiety również mają znaczący wkład ekonomiczny do domowego budżetu. Kobieta, która pracuje zawodowo, nie dzieląc przy okazji obowiązków z mężczyzną, posiada swoisty „drugi etat” do wykonania w domu. Według różnych danych kobiety poświęcają na prace domowe ponad 4 godziny dziennie, a mężczyźni mniej niż 2 godz.
|