|
Nie zawsze pamiętamy o tej prostej zasadzie, ucząc się do egzaminu czy wykonując jakąś pilną pracę. Tymczasem okazuje się, że odpoczynek od nauki może – paradoksalnie – zwiększyć jej skuteczność. Oderwanie się od wykonywanej od dłuższego czasu pracy i przyjęcie innego punktu widzenia pozwala bowiem osiągnąć znacznie więcej niż na przykład wielogodzinne ślęczenie nad książkami. Archimedes krzyknął słynne „Eureka!”, siedząc w wannie. Olśnienia doznał podczas relaksującej kąpieli.
Nic na siłę
Wszyscy doskonale znamy sytuację, kiedy po wielogodzinnej czy nawet wielodniowej nauce czujemy, że już niczego więcej się nie nauczymy, że nic już nam nie wchodzi do głowy. Jest to szczególnie bolesne wtedy, gdy wiemy, że zostało jeszcze sporo materiału, który musimy sobie przyswoić. Zazwyczaj porzucamy wtedy nieśmiało majaczącą się myśl o przerwie, o „odpuszczeniu sobie" i z gorączkowością, a nawet zdenerwowaniem powracamy do wbijania sobie w głowę wyjątkowo trudnych do przyswojenia w takim momencie regułek. Jak się okazuje, postępujemy niewłaściwie.
Umysł może bowiem przyjąć tylko określoną partię materiału, bo sam też się męczy. Tymczasem kolejne nieudane próby powodują jedynie wzrost naszego zdenerwowania i poczucia frustracji, a tym samym – dezorganizację zachowania. W takim stanie cały wysiłek wkładany w przyswajanie wiedzy idzie na marne. Naukę cechuje wtedy mechaniczność, staramy się raczej wkuć, niż zrozumieć, nie ma też mowy o dostrzeżeniu pewnych zależności bądź odmiennych od zwyczajowych możliwości zastosowania wiedzy. Zjawisko takie – zwane w psychologii fiksacją funkcjonalną – wpływa szkodliwie na umiejętność rozwiązywania problemów i na twórcze myślenie. Zdolność dostosowywania się do zmian sytuacji jest wówczas niewielka, a nasze czynności stają się przymusowe i rutynowe. Tak naprawdę tracimy szansę na nauczenie się czegokolwiek. W takiej sytuacji próba przyswojenia sobie kolejnych 100 słówek języka obcego spełznie na niczym. Jedyne, co zyskamy, to narastający stres. Zjawisko olśnienia, zwane też wpadaniem na pomysł lub wglądem, polega na nagłym odkryciu nowego kierunku poszukiwań, bardziej skutecznej metody nauki lub nawet na uzyskaniu końcowego pomysłu od razu. Gdy nasza frustracja wywołana bezowocną pracą narasta, osiągnięcie takiego sprzyjającego nauce stanu umysłu jest wybawieniem. Istnieje sposób, aby efekt olśnienia wywołać świadomie.
|