|
Od momentu, kiedy 90 lat temu wynaleziono pierwszą insulinę, sytuacja chorych na cukrzycę zmieniła się diametralnie. Przedtem po prostu ci ludzie umierali.
Tak to było, niestety. Insulinie chorzy zawdzięczają życie. Wcześniej umierali z powodu ostrych powikłań. W 1922 r. tuż po rozpoczęciu produkcji pierwszej insuliny jedna z chorych - Elizabeth Hughes, która rozpoczęłą leczenie tym hormonem, napisała do swojej matki: „to jest po prostu zbyt cudowne, żeby to opisać”. Niestety, po kilkudziesięciu latach okazało się, że o ile przed odkryciem insuliny chorzy ginęli z powodu śpiączek cukrzycowych, to jej wprowadzenie do leczenia, wprawdzie przedłużyło życie chorych, ale spowodowało rozwój ciężkich powikłań naczyniowych, prowadzących często do inwalidztwa.
W ostatnim stuleciu nastąpił znaczny postęp medycyny i zmieniła się także sama insulina.
Na początku, przez wiele lat produkowano insuliny otrzymywane z trzustek zwierzęcych. Dopiero w 1982 r. powstała pierwsza ludzka insulina półsyntetyczna, a pięć lat później ludzka insulina biosyntetyczna, uzyskiwana na drodze inżynierii genetycznej. Kolejne 11 lat trzeba było czekać na powstanie szybkodziałających analogów ludzkiej insuliny, a następnych pięć na analogi długodziałające. Dlatego obecnie chorzy mają do dyspozycji wiele rodzajów insulin: insuliny ludzkie krótkodziałające, o pośrednim czasie działania i mieszanki insulinowe oraz w ostatnich latach analogi insulin. To sprawia, że leczenie może być dostosowane ściśle do indywidualnych potrzeb osoby z cukrzycą.
Jakie są wskazania do rozpoczęcia leczenia insuliną?
Podstawowe wskazanie to przede wszystkim cukrzyca typu 1. W cukrzycy typu 2 insulinoterapię wprowadza się wówczas, kiedy komórka beta trzustki, produkująca insulinę, zużywa się i przestaje reagować na leki doustne. Ma to miejsce średnio po 5-10 latach od rozpoznania cukrzycy typu 2. Ponieważ liczba chorych na cukrzycę typu 2 stale wzrasta, dlatego również liczba chorych wymagających insulinoterapii będzie coraz większa. Ważne jest, by chorzy mieli świadomość, że właściwe leczenie cukrzycy to mniejsze ryzyko powikłań. Dobra kontrola cukrzycy zależy nie tylko od właściwie podawanych leków, ale od tego, jak dobrze chory potrafi dbać o siebie.
|