|
Sutherland wyraża się z podobnym entuzjazmem o Douglasie. „Wszystkie filmy Michaela Douglasa należą do czołówki dokonań kina. Miałem przyjemność pracować z nim, kiedy byłem jeszcze bardzo młody, a on był dla mnie tak życzliwy. Od lat oglądam jego filmy i wiem, że jest znakomitym producentem. Wszystkie jego filmy mają w sobie poczucie odpowiedzialności i jakąś godność. Obserwowałem go także na planie. Była to dla mnie wielka nauka i zarazem przyjemność, za którą jestem mu wdzięczny”.
Jako czołowy śledczy filmu, David Breckinridge w wykonaniu Sutherlanda czasem daje się ponieść osobistym uczuciom. „To człowiek z przeszłością – oświadcza Sutherland. – A nasza przeszłość często nas zwodzi. To może zaszkodzić nawet najlepszemu detektywowi”.
„Zawsze podziwiamy specjalistów z każdej dziedziny, gdzie wymagana jest wiedza i trening na wysokim poziomie – kontynuuje. – Nigdy nie zapomnę agenta Secret Service, który zasłonił prezydenta Reagana. Przyjął określoną pozycję, przymknął oczy i czekał na kule. Czy miałbym tyle odwagi czy też jasności umysłu, by pamiętać o umiejętnościach wyniesionych z treningu w tych okolicznościach? Czy to jest najważniejsze – myślałem. Musimy mieć wiele szacunku dla agentów Secret Service”.
Sutherland jest także zadowolony ze współpracy z Evą Longorią. „Ma niesamowity zmysł koncentracji – mówi. – Postać, którą gra, zdradza jej osobowość, co znamionuje wielką aktorkę”.
Jill Marin, w wykonaniu Longorii, była w Akademii studentką Pete;a Garrisona, postaci granej przez Michaela Douglasa, i po ukończeniu nauki dostaje przydział do biura Sutherlanda. Początkowo Jill nie wie o konflikcie między tymi dwoma mężczyznami. „Scenarzysta George Nolfi świetnie powiązał ich losy – mówi Sutherland. – Powiązania Jill z Garrisonem sprawiają, że David Breckinridge przypomina sobie o własnych związkach z Petem, co z kolei każe jej zastanowić się nad kierunkiem śledztwa. To wszystko jest kwestią lojalności”.
Podobnie jak inni Sutherland cieszy się z możliwości pracy pod kierunkiem Clarka Johnsona. „Na planie powstała szczególna wspólnota – mówi Sutherland. – Clark ma ten rodzaj wrażliwości, że natychmiast odpowiada na twoje oczekiwania. To wspaniały dar”.
Eva Longoria wybrała STRAŻNIKA na swój debiut kinowy ponieważ film tak znacznie różni się od jej przebojowego serialu „Gotowe na wszystko”. „Między Michaelem, Kieferem i mną tworzy się trójkąt – mówi Longoria. – Ale nie jest to trójkąt miłosny. Dlatego wybrałam tę rolę, tak odmienną od Gabrielle, jaką gram w serialu”.
|