|
poddawała się w programie „Twoja twarz brzmi znajomo”. Czy metamorfozy w Dodę i Tilla Lindemanna z Rammstein zdołały ją przygotować do trudnego wyzwania, jakim jest rola synowej Agaty Kuleszy i Adama Woronowicza? Przekonamy się, oglądając pełną nieoczekiwanych zwrotów akcji komedię twórcy wielokrotnie nagrodzonej „Obławy”.
„Zagrać w tak doborowym towarzystwie to dla mnie wielkie wyróżnienie.” – mówi Maja Bohosiewicz, która w „Pani z przedszkola” – gra kandydatkę na synową Adama Woronowicza i Agaty Kuleszy. Chociaż w komedii Marcina Krzyształowicza musi mierzyć się z dość krytycznym podejściem pary zakręconych teściów, to o opinię samego reżysera może być bardziej niż spokojna. „Maja to fantastyczna, błyskotliwa i bardzo naturalna osoba. Dla reżysera praca z taką aktorką to sama przyjemność. Raz, że bardzo szybko reaguje – nie trzeba z nią długo rozmawiać i jakoś specjalnie wprowadzać w meandry scenariusza. A poza tym, nie będę ukrywał, ona ma taką… zgrabną pupę.” – śmieje się Marcin Krzyształowicz.
|