|
A przecież nieustannie przypomina się o tych podstawowych, prostych sposobach na lepszą kondycję i lepsze samopoczucie.
…zanim zjesz.
Odpowiednie odżywianie to jeden z najważniejszych czynników poprawy jakości życia. Śmiało można stwierdzić, że nasze zdrowie zależy od tego, co i w jakich ilościach spożywamy. Wiele osób decyduje się na różnego rodzaju diety, których przestrzeganie wiąże się ze ściśle określonym rygorem jedzenia. Skoncentrowani na gubieniu zbędnych kilogramów, nawet oni nie zawsze wprowadzają nowe nawyki żywieniowe z uwzględnieniem znanych od lat zasad. Po pierwsze – zapotrzebowanie na kalorie. Kojarzone powszechnie z tyciem, są jednocześnie wyznacznikiem ilości energii dostarczanej organizmowi. Dlatego warto pamiętać o zapewnieniu sobie jej w stopniu wystarczającym (tzw. wskaźnik BMR). W ślad za ilością idzie częstotliwość. Jeśli będziemy zjadać mniejsze porcje, ale co 2-3 godziny, unikniemy uczucia głodu, które często powoduje niekontrolowane objadanie się. Istnieje też mnóstwo wskazań dotyczących składu poszczególnych dań. Warto wiedzieć, w jakich potrawach znajdziemy np. dużo białka czy węglowodanów oraz, co ich obecność dla nas oznacza. Nim jednak odkryjemy przepis na idealny posiłek na każdy dzień, możemy zacząć od ograniczania żywności przetworzonej czy popularnych zapychaczy (jak ziemniaki) w naszym menu. I pamiętajmy – dzień zaczyna się od śniadania!
Wstań z kanapy!
Kolejnym elementem, na który powinny zwracać uwagę osoby chcące poprawić kondycję, jest oczywiście ruch. Aby nie poddać się wszechobecnym czynnikom demotywacyjnym, na aktywność warto patrzeć nie tylko w kategoriach uprawiania sportu. Nawet najmniejsze zmiany niektórych przyzwyczajeń (schody zamiast windy, spacer zamiast jazdy samochodem czy autobusem) mogą mieć zbawienny wpływ na zdrowie. Im więcej aktywności, tym lepiej, zwłaszcza, że obecnie nie brakuje opcji przyjemnego i wydajnego spędzania czasu. Siłownie, baseny, przejażdżki rowerowe, aerobik to zaledwie wycinek dostępnych możliwości. Osoby, które obawiają się, że szybko stracą zapał do regularnych ćwiczeń, mogą dodatkowo wynająć prywatnego trenera, który powie jak poprawnie je wykonywać, a do tego umiejętnie zmotywuje do dalszej walki.
Postawa to podstawa
Obecnie problemy związane z kręgosłupem stają się coraz bardziej powszechne i dotykają coraz młodszych ludzi. Wielu z nas ma problem z utrzymaniem poprawnej postawy ciała. Przyczyna tkwi często w niewłaściwie przygotowanym miejscu pracy czy wypoczynku. - Dzisiejsze standardy projektowania sof i foteli uwzględniają wpływ, jaki postawa ułożonego na nich ciała, ma na cały układ mięśniowo-szkieletowy użytkowników – mówi Marta Niewiadomska-Guentzel z firmy SITS, producenta mebli tapicerowanych. – Już na etapie wyboru mebli, warto zwracać uwagę, czy pozwalają ułożyć się w optymalnej pozycji, wykluczającej obciążenia kręgosłupa. Sprzyja temu zarówno ich komfortowa konstrukcja, jak również wypełnienie poduch np. wysokelastyczną pianką. Oczywiście finalnie ważne jest też, byśmy sami dbali o to, jak siadamy.
Nastawienie czyni cuda
Poradniki dotyczące tematów zdrowotnych pomijają czasem rolę psychiki w ulepszaniu jakości życia. A przecież to nasze nastawienie ma znaczny wpływ na sukcesy w różnych dziedzinach. Optymistyczne podejście do życia to znakomity impuls do działania. Uśmiech na twarzy nie tylko przekona innych o naszym pozytywnym nastawieniu, ale wyśle też do mózgu sygnał, że wszystko jest w porządku. Warto więc zacząć od prostego stwierdzenia „damy radę”, a potem przystąpić do akcji.
autor: / źódło: / opracowanie:
Sits
|