gracemama
nie robiłam takich badań i nie zamierzam. Co ma być to będzie.
Ja dziękuję Bogu ,że mieszkam w Katowicach gdzie opieka szpitalna dla dzieci i dorosłych jest rewelacyjna.
Po porodzie zabrali mi dziecko na tydzień , codziennie mogłam przyjeżdzać i karmić piersią a wieczorem zostawiałam swój pokarm.Nad ranem mąż też przywoził do szpitala na OIOM.
Po tygodniu badań okazało się ,ze nie ma zagrożenia życia(miała ubytek duży w przegrodzie międzykomorowej).W wieku 3 mies. miała pierwszą operację ale tu w Katowicach dostałam pokój z łazienką i miałam ją cały czas przy sobie.
Córcia rozwija się rewelacyjnie. Jako 4 latka mówi po angielsku dużo słówek , liczy do stu i ma mnóstwo energii.Kocha życie i wszystkich naokoło.Jej ulubione stwierdzenie"Nie lubię zbyt długo spać , nie mam czasu na spanie , życie ucieka , czekają na mnie w przedszkolu"(nawet w niedzielę).
życie hartuje i uczy pokory przez takie doświadczenia.Powodzenia
_________________
Nie ma nic piękniejszego od dawania ŻYCIA !