madziu-ja rowniez gratuluje dzidziusia w brzuszku
i nie martw sie, ciaza to xczas zmian, ja na poczatku tez przestałam miec ochote, to było wiadomo ze z powodu ciazy, a wiec i zmian hormonalnych
Bo norm. przed ciaza to jak to maz mowił "niewyzyta"byłam
Pozatym bałam sie zeby nie zaszkodzic maluszkowi, bo miałam bole brzucha
Pozniej zachciało mi sie, był sex, nawet wielkaa przyjemnoisc miałam,i znow brak ochoty
Ost. znow mi sie chce, ale wole poczekac,bo mogłabym wczesniej urodzic, a jednak jeszcze mam 6 tyg.czasu do porodu
i z mezem czekamy az urodze i bede mogła znow:)
Takze na serio nic sie nie martw, dobrze ze twoj nie nalega i rozumie,a zawsze mozecie w inny sposob nadrobic(recznie np.
) to juz zalezy od was....
pozdrawiam serdecznie:)
_________________
edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 19-06-2008 19:47