|
Forum dla kobiet: Różności:
|
|
|
Szkoła dla sześciolatków
|
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
to jak posla tych 6 latkow do szkoly to skonczy sie ich kariera,,,,moze w koncu ktos zrobi z nimi pozadek,,,z zemsty,,,np[!!!!!!![/code][/url]
edytowany: 1 raz | przez Jola | w dniu: 14-03-2008 22:17
|
|
|
|
|
|
|
|
|
My! Matki tych dzieci, co zostaną posłane do szkoły  .
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Drogie Mamy mówimy tu o naszym kraju -Polska. 
Pozatym przecież jeśli ktoś chce wysłać dziecko wcześniej do szkoły to do tej pory jest taka możliwość. _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
No jest taka możliwość, ale nie u każdego dziecka się sprawdza. Kuzynki dziecko poszło do szkoły w wieku 6 lat, a teraz ma same problemy i już jedną powtórkę za sobą.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też podpisałam listę!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Studiuje pedagogikę i siłą rzeczy jestem dość dobrze zorientowana w tej tematyce. Sprawa jest dośc kontrowersyjna. Ale moje zdanie jest takie-bez zwględu na to, czy dziecko posyła się do przedszkola czy do szkoły powinny byc przeprowadzane obowiązkowe testy gotowości szkolnej. Każde dziecko rozwija sie inaczej, rożnica kilku miesięcy w wieku dziecięcym może być dla rozwoju znaczna-np.l szesciolatek urodzony w styczniu to juz nie to samo dziecko, co sześciolatek urodzony w listopadzie. Po drugie, pomysł obowiązkowego przedszkola jest wg mnie bardzo dobry, ponieważ wiek do lat 6 to tzw. złoty wiek w rozwoju człowieka, w tym okresie rozwój na wielu płaszczyznach przebiega najprężniej iływ na całe przyszłe życie dziecka. Dlatego ważne jest, żeby okres ten mogło dziecko odbyć pod okiem doświadczonych nauczycieli, pedagogów, psychplpgów i co najważniejsze, innych dzieci. Pójście do przedszkola wcale n ie musi oznaczać skrócenia dzieciństwa. Po trzecie, wysłanie sześciolatków do szkoły również wg mnie jest dobrym pomysłem, bo nie oznacza to, że dziecko 6 letnie bedzie realizowało program dotychczas przeznaczony dla dzieci 7 letnich. Program będzie dostosowany do potrzeb i mozliwości dzieci w tym wieku. Myślę jednak, mimo wszystko, ze szkołą w Polsce powinna byc głęboko zreformnowana i uwolniona przede wszystkim od podręczników dla małych dzieci i siedzenia w ławkach. Jest to temat rzeka, chetnie bym się rozpisała ale byłoby to wszystko bardzo trudne do przekazania. Pozdrawiam!!! _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Zgadzam się z Tobą Ilkaana, że dzieci powinny przechodzić test gotowości szkolnej. Może wtedy rodzice nie popełnią błędów, wysyłając dziecko do szkoły.
P.S. Wierzysz w to, że w Polsce cokolwiek zreformują?
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomimo, że wszystkie fakty wskazują na to, że taka reforma w Polsce jest niemal niemożliwa, wierzę. Wierzę, bo jestem zaangażowana w to, co robię (studia), i bez wiary dokonanie czegokolwiek byłoby niemożliwe. Bolesna jest swiadomość, ze na uniwersytetach (mam na myśli pracowników naukowych) i nawet w Ministerstwie Edukacji jest wielu ludzi, którzy mają realne, bardzo dobre pomysły na zmiany, szalenie bogate doświadczenie w nauczaniu, ale nie dopuszcza się ich do głosu, bo reformy wymagałyby nakładów ogromnych sum pieniędzy, a co najgorsze-wymagałyby zaangażowania ludzi na stanowiskach. Moja wiara podtrzymywana jest tym, że rośnie pokolenie ludzi coraz bardziej świadomych nieskuteczności dzisiejszego, tradycyjnego szkolnictwa i ufam, że uda się im (nam) coś jednak zmienić, wspólnymi siłami. Ja osobiscie reformę edukacji rozpoczęłabym od usunięcia ze stanowisk wszytkich ludzi, którzy udają, ze cokolwiek robią, a w rzeczywistości los uczniów (a docelowo obywateli narodu i świata) jest im zupełnie obojętny - ludzi, którzy zajmują się bzdurami (np. problem mundurków szkolnych), kiedy problemem jest brak chęci dzieci do uczenia się w szkole o dzisiejszym kształcie. Nie twierdzę, ze wszystko w dzisiejszej szkole jest złe, ale interesuję się edukacją alternatywną i uważam, ze wystarczyłoby, gdyby dzisiejsza szkoła zechciała i nauczyła się czerpać z niektórych, dzisiaj jeszcze kontrowersyjnych choć o udowodnionej skutecznosci, metod nauczania.
Jeśli chciałybyście dowiedzieć się czegoś na temat edukacji alternatywnej polecam Wam książkę "Edukacja w wolności" Davida Gribble, poczytaniena temat systememu edukacyjnego proponowanego(i wcielanego w życie) przez Marię Montessori, i np. szkoły waldorfskie. Tych propozycji jest o wiele, wiele więcej, każda ma swoje plusy i minusy, ale warto się z nimi zapoznać. Polecam szczególnie rodzicom. Pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja osobiście jestem przeciwna wcześniejszemu posyłaniu dzieci do szkoły. Nie pozbawiajmy dziecińswta nasze pociechy! Powoli dochodzimy do paranoi kiedy to wymagamy od coraz to młodszych dzieci odpowiedzialności i dojrzałych decyzji. Jestem pewna że mało kto podejmując decyzje o wyborze szkoły, studiów nie wiedział co chce robić w życiu. Nie długo będziemy wymagać tego już od maluchów. dajmy im czas rozwijać się, bawić, nie pozbawiajmy ich tej beztroski!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ilkaana chętnie przeczytam tą książkę. Mam nadzieję, że jest dostępna w bibliotekach .
|
|
|
|
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości