Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Natalii fajnie,że jeszcze dostaliście te śpioszki Ja kupowałam dla córci tylko 62 i 68 bo nie wiedziałam jaka będzie a te mniejsze zdecydowaliśmy sie kupić dopiero pod koniec ciąży gdy już mogą powiedzieć tobie jaka jest duża.
Jak brat zrobi mi kompa bo coś sie zepsuł to wkleję parę rzeczy co kupiłam ostatnio W sumie brakuje mi tylko wózka,pościeli i sobie do szpitala paru drobiazgów Wiecie,że mam problem z kupnem stanika do karmienia:-( wszystkie za małe..

Married a ty kupowałaś już kosmetyki może dla dzidzi? bo dałabym ci namiar gdzie tanio kupić chusteczki,kocyk i ręczniczki z kapturkiem..
_________________

Wirga widzisz nie trzeba było się martwić na zapas.Ale ci dzidzia prezent zrobiła .Fotki wklej jak będziesz mogła,będziemy podziwiać.
_________________

Jasne. Staram sie nie martwic na zapas ale gdy moja gina nie była zadowolona to sie trochę przestraszyłam Dobrze,że wszystko sie skończyło pozytywnie zdrowie córci jest najważniejsze
a co do fotek to postaram sie
_________________

natalii27 rozmawiałam z moją mamą i jak ja się rodziłam to miałam 59cm, aż pielęgniarki nie mogły się nadziwić jakie długie mam nogi mój brat jak się rodził to miał 51cm, no ale on się urodził miesiąc wcześniej. Także trzymaj te śpioszki bo nigdy nic nie wiadomo, oczywiście życzę Ci abyś urodziła w terminie, ale nigdy tak do końca nie wiadomo ile cm dzidzia będzie miała

wirga super, że Laurunia podrosła, lekarze czasami niepotrzebnie straszą, jadą według książkowych wzorców i jak trochę mniej cm czy gram to panikują, nie potrzebnie. Fajnie, że już prawie wszystko masz, ja ostatnio dostałam w prezencie a w sumie dzidziuś od mojej przyjaciółki a jej/jego przyszłej matki chrzestnej właśnie ręczniczek z kapturkiem, nawet nie wiedziałam, że są takie cuda

my byliśmy u obydwóch mamusiach, u jednej tak się pierogów nażarłam - wczoraj zresztą też bo druga mamusia robiła, że aż prawie nie zwracałam, zgaga i w ogóle, fajnie że jest rennie- uratowało mnie
_________________



edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 26-05-2008 17:56

hej
Mi dzien minał dosc dobrze, rano było mi niedobrze,ale wziełam rennie i przeszło
Byłam z synem u mamy,posiedziałam, zjadłam loda, ciacho.
Mama wyprała mi niektore ubranka, ale wezme je w czerwcu, poprasuje, nowe dokupie ale nie duzo.
Potem podjechałam do szpitala do endokrynologa, musdze jutro zrobic jeszcze bad. na T4(czy jakos tak)i za tydz. znow do niej z wynikami
W pt jade do ginia, pow ze mi zrobi USG (to po 30 tyg.)i jestem dobrej mysli, ze bedzie OK
Ost (10 maja)waga niuni była ok 1149 g., mam nadzieje ze niunia przybrała, maz jak dotyka brzuch i wyczuwa niunie, mowi ze pewnie jst wieksza, bo tak czuje,gdzie niunia jest i jaka to czesc ciałka:)
Wirga- ja kosmetyki bde kupiowac w czerwcu,ale jeszcze niewiem z jakiej firmy
Co do rozm. to syn jak sie urodził miał 52 cm i 2080, na pocz. miał rozm 56 (ten najmniejszy)a po 2-3 tyg 62 -o ile pamietam
Wg mnie warto zaopatrzyc sie w te najmn. no chyba ze w rodzinie rodza sie wieksze dzieci, i lekarz powie, ze bedzie duze
Na wszelki wypadek jednak choc 3-5 par mozna miec te 56...
pozdrawiam
_________________

Kangurku właśnie o tobie myślałam. Zastanawiałam sie czy jesteś ze Szczecina bo na allegro znalazłam pościel fajna i co sie okazało tam jest pokazany ich sklep.Jest przeogromny.I tak sobie pomyślałam jak masz super bo możesz tak zobaczyć i pokupować wszystko dla dzidzi. u nas są dużo mniejsze te sklepy Ale już wiem ze z Gdańska
_________________

Myslalam ze mnie juz dzis niebedzie a jednak.... Mezus pogonil mnie z tv bo mecz oglada-na szczescie uprosilam Go zeby M- jak milosc do konca obejrzec no a Na wspolnej to jutro rano sobie obejrze (dobrze ze wogole sa powtorki) niedawno od tesciowej wrocilam i tez o tych ciuszkach rozmawialysmy- moj Mezus tez dlugasny sie urodzil 58cm i 4200 wazyl-niewiem w jakim stopniu to zalezy i czy wogole ma jakies znaczenie fakt jacy rodzice maluszka byli po narodzinach-no my w kazdym razie bylismy dludzy spioszki zostawie niech sobie beda no i smoczki 2 dzis kupilam takie slodziutkie z barankami
wirga zastanawialam sie co u Ciebie strasznie fajnie ze coreczka w Dniu Mamy taki prezencik Wam zrobila- mowilam zeby nma zapas sie niemartwic czekamy na fotki
Kangurku mnie tez smaka narobilas na pierozki-w sumie niedawno jadlam ale znow mnie sie chce
ok uciekam i do jutra- spokojnej nocy dziewczeta
_________________


edytowany: 1 raz | przez natalii27 | w dniu: 26-05-2008 19:06

Mamusie ja też dołączam się do życzeń!!!! wszystkiego naj naj naj! Pomyślcie tylko, że za rok będziemy juz tulić nasze podrośniete maleństwa
ja też już myślę o ciuszkach - strasznie mnie rozczulają w sklepach musze chyba raczej za większymi się rozglądać bo i u mnie w rodzinie i u męża same duże dzieciaczki się rodzą
_________________

married_1982 odnośnie tarczycy to T4, bo w ciąży trzeba robić oprócz TSH też T4, szkoda że za jednym razem lekarz Ci nie zlecił, szkoda Twojego latania. Trzymam kciuki za piątek, na pewno będzie ok:)

wirga nom z Gdańska jestem, ale też mam w miarę blisko do dwóch takich sporych sklepów typowo dla dzieci, wózki, łóżka, kosmetyki, ciuszki także nie jest źle, no i oprócz tego mniejsze typu Smyk czy jakieś takie
_________________

Witam Mamusie!
Wszystkiego naj, naj, naj... z okazji Dnia Mamy
Najsłodszych dzieci, najpiekniejszych chwil i wszystkiego naj...jakie sobie tylko zażyczycie

A nasza dzidzia pierwszy raz się dziś odezwała jakimś małym kopniaczkiem. Chyba trochę szybko, ale mój mąż był w szoku, bo przy pierwszym dziecku nigdy nie udało mu się tego doświadczyć
_________________

kangurku--no tak, to T4- ona była zdziwiona bo w kartotece miała zapisane,ze dawała skier na to, ale na skierowaniu miałam tylko na tsh, no nic, maz mnie jutro podrzuci-bo robia pod wt.jak zrobie jutro to wynik bedzie szybko.Wiec załatwie to, a w srode zas badania tyle ze do ginia-oj pokłuja mnie...ale przyzwyczajona jestem do kłucia-nie dziwne jak na tarczyce co poł roku chodze na badania...

tinkabis--gratuluje:)
moj odkad poczuł ruchy, to cały czas dotyka,głaszcze )choc mniej-bo gin pow ze nie mozna głaskac,bo to powoduje przedwczesne skurcz, no ja akurat traz tego nie słyszałam, ale wiem, bo w 1 ciazy za 2 x w szpitalu, jeden z lekarzy co mnie widział, zawsze mi to powtarzał zeby nie głaskac tak ciagle brzuszka-w zaawans.ciazy)

U mnie teraz niunia nie tyle ze kopie, ale wirci sie, przekreca, rozpycha,czasem jest spokojna a potem nadrabia ze ciagle czuje jak sie rozpycha--ale to i tak super uczucie-potem bedzie tego brakowac po urodzeniu
Mykam spac,dobrj nocy zycze:)
A DZIS DOSTAłAM OD SYNKA RAFAELLO, I MERCI
UWIELBIAM SłOSDKOSCI, I ZłOZYł MI ZYCZENIA , UCAłOWAł, WYSCISKAł SZCZEG W TEN DZIEN, ORAZ ZASPIEWAł PIOSENKE A MODLAC SIE WIECZOREM POW.ZEBYM ZAWSZE BYłA SZCZESLIWA:)
_________________



edytowany: 1 raz | przez married_1982 | w dniu: 26-05-2008 20:28

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB