Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Cześć Mamuśki
Ja też się troszkę ostatnio nie odzywałam ale korzystałam jak tylko mogę ze słoneczka a dzisiaj u mnie już tak pochmurno ostatnie trzy dni spędziłam cały czas na polku i czułam się świetnie nie wiem czy to ruch sprawił czy co ale czuję się dużo lepiej nawet trochę apetyt zaczyna mi wracać już mnie tak nie muli jedyne co odczuwam to jak się kładę muszę zasypiać na plecach i się dziwnie czuję tak jak w czasie okresu boli na dole i plecki tylko tak bardzo delikatnie że aż wkurza nie wiem czy to macica się zaczyna powiększać czy co jak myślicie
_________________

My koło naszego łózka chcemy łózeczko postawić dla córci,bo zanim urośnie to w jednym pokoju bedziemy spali a potem by przeniesiemy się do dużego a małej zrobimy typowo pokoik dla niej..Mąż mówi,że musi być różowy bo to dziewczynka Ja tylko sie smieje i tłumaczę,że to nie koniecznie róż musi byc ale on tak chce..No zobaczymy jak to będzie..
A weekend to naprawdę koszmarny był nie zycze tego nikomu..A wieczorem jak mała zaczeła kopać to tak bardzo że mąż oberwał Ale się cieszył że tak mocno czuje..miło było na to patrzeć
_________________

gonia-czemu na plecach musisz zasypiac?podobno sie nie powinno, z tego co czytałam i słyszałam

Natalii-jeszcze troche i napewno poczujesz ruchy:)

Wirga- 3 dni nie czułas ruchow??to długo
Ktory masz dokł tydzien? dobrze ze masz wujka ginekologa

Ja na poczatku, jak zaczełam czuc ruchy to z przerwami, jak nie czułam dzien dwa, tez sie martwiłam, ale zjadłam cos słodkiego i kopniaki były

Moj maz mi pow. ze była taka sytuyacja,jeden z kolegow nmeza ma zone Ole-i jej siostra była w 8 czy juz 9 mies. i krotko przed terminem porodu..dziecko zm. bo było owiniete pepowina i sie samo udusiło-dla nich to był szok... jak i dla kazdego by tak było.

My jak bylismy na tym usg 3D było widac, ze pepowina była koło głowki dziecka, maz przestraszony najbardziej, pytał dlaczego tak jest, ale lekarz pow. ze nie ma wpływu na to, ze pepowina jest długa, dziecko sie nia bawi i moze owijac <odpukac>
Moj maz codzien pyta, czy kopie itd, dotyka mi brzuszek, głaszcze...10 maja ide do gin. wiec spytam, czy zrobi mi to zwykkłe juz USG, bo tez chciałabym wiedziec, jak juz urosła, i czy wszystko w porzadku.Mam nadzieje ze tak, a jak mniue tak kopie-to przecudowne uczucie.
Wiem ze po 30 tyg.kobieta powinna zapis. ilosc ruchow na 1 h,
badzmy dobrej mysli, ze z naszymi maluszkami jest wszystko w porzadku.
pozdrawiam:)
_________________

Hej dziewczyny! Widze ze sie duzo rozpisujecie na forum. Ja mam 19 tydzien ciazy i od kilku dni czuje ruchy naszego malenstwa. Znacie moze dobre strony z przykładowymi cwiczeniami dla kobiet w ciazy? Bo dokucza mi kregoslup i chciałabym sobie pocwiczyc zeby go troche wzmocnic.Pozdrawiam Was.

Married to juz 28 tydz Teraz mam w poniedziałek wizyte to wypytam się swojej lekarki co to mogło być. W tych nerwach to zapomniałam się wujka spytać przez tel. Teraz mi bardzo dokucza ból kręgosłupa i coś ostatnio musze baaaaaaardzo bardzo często korzystać z toalety. Podobnie jak na początku ciąży
A wy Married wiecie że to też dziewczynka?
_________________

Natalii27 nie chodzi mi o zadne specjalistyczne badania tylko usg pomiedzy 11 a 14 tygodniem które każda ciężąrna standardowo ma wykonywane w tym czasie bo wtedy jest właśnie wstępne wykluczenie choroby Downa - czyli ocenia się przyzierność karku i obecność kości nosowej... i zastanawiam sie kiedy sie dokladnie na nie umówić... chyba w 12 tygodniu bedzie najlepiej
dzis jeszcze czeka mnie wizyta i bocenoza dróg rodnych i badanie moczu na posiew.... jak tak dalej ten lekarz bedzie wymyslal mi rózne badania to zamiast do pracy bede tylko na badania chodzic....
ale super pogoda dzis w kraku....... dobrze ze sie urwałam wczesniej z pracy to moge sie troche pobyczyc
co myslicie Mamuśki o wyjazdach w ciązy ? ja teraz się wybieram na słowacje na weekend - ale już wiem od lekarza ze z chodzenia po górach nici i z moczenia się w gorących źródłach... no drudno przynajmniej pooddycham swieżym powietrzem na łonie natury... ale jedziemy samochodem to tylko 3-4h wiec jakby co można szybko do kraka skoczyc
ale zastanawiam się nad jeszcze jednym wyjazdem w okolicach bożego ciała na węgry - ale tu sie mocno waham bo po 1) jazda autobusem a to jest kawał drogi, 2) w basenach termalnych nie posiedze, 2) wina w piwniczkach nie pokosztuje 4) jakby sie cos nie daj Boże dzialo to cieżko mi bedzie do kraka wrócić bo to jest zoorganizowany wyjazd autokarem.... no i zastanawiam się czy jechac......... co mi radziecie? to bedzie mój 15 tydzień ciązy ...
Pozdrawionka dla wszystkich Mamusiek
_________________


edytowany: 1 raz | przez misinka | w dniu: 29-04-2008 10:43

Misinko ja bym odradzała tobie ten wyjazd bo po pierwsze autokar to nie jest dobry pomysł na taką długa wycieczkę a poza tym i tak nie skorzystasz z tego wyjazdu tak jakbyś chciała..Czytałam że na takie wycieczki dobrze udać sie w drugim trymestrze bo to dobry okres dla ciebie i dziecka Ale oczywiście to tylko moje zdanie..
_________________

Dzieki Wirga no wlaśnie trochę się obawiam tego wyjazdu.... najgorsze jest to że byłam jedną z inicjatorek tego wyjazdu - ale ciągle był przekładany termin ... no i teraz nie za bardzo mi pasuje....
_________________


edytowany: 1 raz | przez misinka | w dniu: 29-04-2008 11:00

natalii27 a zakupki to tylko takie drobne robiłam - jedzonko kupowałam ja też mam problem z cellulitem, w ciąży niestety powiększył się ten problem, ja brzusio i piersi smaruje kremikiem dla kobiet ciężarnych przeciw rozstępom, a pupę i uda smaruję antycellulitowym, myślę że jak brzusia nie smarujemy tym antycellulitowym to nic się nie powinno stać ale pewności nie mam, więc smaruję tylko co któryś dzień, nie codziennie

married_1982 ale to słodziutkie, z tym kopaniem, trochę mi smutno że mąż poczuje dopiero ok. 26 tygodnia kopniaczki, bo On już ucho przystawia i nasłuchuje hehe a tylko słyszy jak mi się ciągle w brzuchu przelewa i burczy

misinka ja na początku ciąży byłam w Zakopanym, fakt że po górach nie chodziłam, ale byliśmy w morskim oku, wjechaliśmy na Kasprowy Wierch i na Gubałówkę także można pojechać, ale zwiedzać to co nie wymaga za dużego wysiłku - takie moje zdanie Także ja bym na tą Słowację na Twoim miejscu się wybrała, bo jedziecie autem i to parę godzin, a tą drugą wyprawę autokarem to raczej bym odradzała

Dzisiaj w Gdańsku też piękna pogoda, już pół godzinki się opalałam, musi starczyć nie? chociaż kusi żeby dłużej, ale dla dobra dzidziusia jestem w stanie z wszystkiego zrezygnować
_________________



edytowany: 2 razy | przez kangurek | ostatnio w dniu: 29-04-2008 11:12

Kangurku mi tez sie wydaje ze w taki zakresie nie ma sie co bać.. wiec co do wyjazdu na slowacje nie mam watpliwosći tylko zastanawiam sie nad tymi wegrami(do egeru t tokaju) bo wyjazd jest 22ego i musze dac znac czy jade czy nie........
_________________


edytowany: 1 raz | przez misinka | w dniu: 29-04-2008 11:12

married_1982 no coś już pisałyście kiedyś że nie wolno spać na pleckach no ale mi tak wygodnie bo na boku jak sie kładę to plecki bardziej bolą bo nie są prosto... ale w nocy staram się na boku leżeć tylko zasypiać na plecach. ale skoro tak mówisz to chyba muszę przeboleć i nie leżeć na plecach wole posłuchać bardziej doświadczonej

Ale ja też chciałabym już poczuć kopniaki ale wszystkie się jeszcze doczekamy narazie muszę zrobić badania i na wizytę się wybrać i może zobaczę dzidziusia
_________________

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB