|
|
|
|
|
|
nawet sama nie weim jak mam zacząć..
wiem wiem najlepiej było by od początku..
no więc...
kochanie z moim partnerem bardzo mnie relaksuje i odpręża i dzieki temu często zapominam o tym co tak bardzo mnie trapi..
no ale przemek mieszka ode mnie prawie 40 km spotykamy sie zawsze wtedy kiedy tylko mozemy tym bardzije ze ja od wrzesnia zaczelam jednoczesnie prace na 3 zmiany i szkole wieczorowa 4 dni w tygodniu a przemek ma prace i studia zaoczne no wic czesto jest tak ze spotykamy sie w weckend no i staramy sie robic tak zeby miec jeszcze czas dla siebie w sroku tygodnia...
no ale jestem mloda i potrzebuje sexu od mojego przemka i on dobrze o tym wie...dlatego tez czesto kochamy sie po kilkanascie razy w dniu i to nie tylko dlatego ze tylko ja tego chce ale i on..
tak jakos sie dobralismy ze oboje bardzo lubimy sie ze soba kochac...
no ale teraz zaczyn asie najgorsze...
z tego tez powodu ze nie widuje go tak czesto jak bym chciala filmiki z milosnymi igraszkami mialam nagrane na telefonie no a pech chcial ze akurat przemek to zobaczyl bo czegos szukal w moim telefonei no i zaczelo sie...
ja nie wiedzialm jak mu to powiedziec ze ja po prostu je tylko kilka razy obejrzalam bo bylam bardzo zestresowane ale nic nie robilam tylko je ogladalam no ale przemka bardzo to zabolalo stwierdzil ze nie potrafi mnie zaspokoic i dlatego mam te filmiki ze sama nie wiem co on mysli..wiem ze jemu jest przykro a mi glupio sama nie weim jzu co mam robic jak mu to tlumaczyc jak mi pisze ze ma ochote na sex to specjalnie czy tylko z nerwow dopisuje ze pewnie ja sama sie zadowalam ogladajac moje filmiki..
oczywiscie filmiki zniknely z mojego tel ale nadal w naszym zwiazku jest niesmak do tej sytuacji..
juz sama niewiem co mam robic...
co mu mowic jak reagowac..
nie wiem
|
|
|
|
|
|
|
|
Droga Natalciu..ja nie widez problemu, tez mam takie filmiki to jest normalne moim zdaniem. Uswiadom partnerowi ze bardzo go kochasz, jak rowniez uwielbiasz sie z nim kochac a te filmiki traktujesz jako gre wstepna:), bo przeciez kazda z nas ogladala kiedys takie filmiki, tylko niewiele jest osob ktore sie do tego przyznaja..jesli kocha to zrozumie, a ty zrob mu wspaniala kolacje a szybko zapomni o waszej "sprośnej" awanturez
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Częściowo rozumiem zarzuty Twojego partnera, Natalciu.. Sama też nie czułabym się dobrze, gdybym miała świadomość, że jestem niewystarczająca a może nawet gorsza (każdy filmik można tak potraktować). Myślę jednak, że oglądałaś filmiki tylko wtedy, gdy Twojego partnera nie było przy Tobie z przyczyn od was niezależnych, spróbuj mu to wytłumaczyć, zadbać o niego bardziej i nigdy więcej już nie wracać do filmików. Zamiast oglądać filmiki możesz fantazjować o partnerze i to jest bezpieczne, nie jest uszczerbkiem dla specyficznego poczucia dumy czy godności.
I wiem też o co chodzi z tym "samozadowalaniem" - nie wnikam, co robiłaś podczas filmików, ale powiem Ci, że sama okropnie bym się czuła, wiedząc, że widok kogoś innego pobudza mojego partnera - świadczyłoby to WYŁĄCZNIE o tym, że nie jestem najlepsza, jedyna, ukochana, najatrakcyjniejsza.. pomyśl o tym w ten sposób..
Teraz chyba potrzeba wam dużo wspólnych rozmów i wiele czułości ofiarowanej partnerowi.. inaczej będzie tak nieciekawie jak dotąd.. Tak myślę..
No i jeszcze nie wiem, jaki stosunek do "filmików z miłosnymi igraszkami" ma Twój partner. Ja mam negatywny, być może on też? _________________
edytowany: 1 raz | przez egocentric | w dniu: 11-12-2007 9:47
|
|
|
|
|
|
|
|
(przepraszam za brak polskich znakow)Natalcia ja nie widze problemu jesli chodzi o ciebie .Bardziej mnie martwi stosunek twojego Przemka do takich filmikow.Rozumiem ze mogl poczuc sie urazony ..ale sama osobiscie nie wierze w to ze sam nie oglada takich filmikow,gdy ciebie nie ma.I uwazam ze nie ma w tym nic zlego..to naturalne zachowanie.
Nie zgadzm sie Z Ego w tym przypadku.Samozadowolanie sie nie wynika z tego ze partner nie jest najlepszy ,jedyny czy idealny.Jest mnostwo mezczyzn ktorzy uwazaja ze ich kobietki sa najseksowniejsze na swiecie , a mimo to ogladaja inne nagie kobiety( w gazetkach lub na necie) to zwykla ciekawosc ..taka nasza ludzka (lub jak kto woli zwierzeca ) natura _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oj tak !! daj mu do przeczytania ..moze zmieni nastawienie:)a druga sprawa ..to powinien sie cieszyc ze ma kobiete ktora pragnie sexu ..a nie taka co narzeka na bol glowy _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
W sumie w ostatnim zdaniu powyższego postu mogę się zgodzić z Dalilah
Co do stosunku do filmów i innych - jeżeli partner Natalci sam ogląda różnego rodzaju filmy i się samozaspokaja to moim zdaniem jest hipokrytą. I wtedy faktycznie jest problem występujący z obu stron.. Nie ma prawa wymagać od partnerki czegoś, do czego sam się nie stosuje.
Co innego, jeśli ma poglądy jak ja - co prawda zmieniają się one powoli, ale to nie jest dynamiczne. Bo jeżeli ma zły stosunek do oglądania przez partnerkę fimów erotycznych / pornograficznych / tego rodzaju to zapewne wynika to z silnych kompleksów. Jeżeli natomiast sam ich nie ogląda, to dlatego, że ma silny kręgosłup moralny i to mogłabym pochwalić osobiście.
W każdym razie sęk w tym, żebyś przekonała go, Natalciu, że nie robiłaś niczego, dlatego, że Twój partner jest gorszy. Uważaj, żeby go nie urazić dodatkowo, bo już jest urażony (jego kompleksy).. I nie sądzę, żeby czytanie tego, co tu jest napisane przez kobiety, których nie zna dało mu wiele, bo zawsze może powiedzieć, że obce kobiety go nie obchodzą, ale jedynie jego patnerka.
Stawiam na rozmowę i czułość.. duuużo rozmów. Powodzenia _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
hehhee to dopiero Cie zlapal... ja mysle zebys sie tym tak nie przejmowala, bo ta zadna zdrada ani jakies niedowartosciowanie. Tak jak ktoras z dziewczyn powiedziala ze on pewnie tez oglada takie rzeczy za twoimi placami. Smiej sie z tego i wyluzujcie. Pokaz mu teraz ze to nie prawda, ze to tylko filmik ktory ktos Ci przyslal, ze on Cie nic nie kreci i nie jest warty jakis klotni. _________________
|
|