|
|
|
|
|
|
pisalam tu dosc tak niedawno... i mam do was kolejne pytanie, bo 11 dni po stosunku zrobilam test ciazowy (tydzien przed miesiaczka) i wykazal mi 'negatywny' (na szczescie)... bylo widac 1 ciemna kreseczke... wiem, ze moze to byc za wczesnie, ale jak zazylam postinor i ten test taki wyszedl to jakie moze byc prawdopodobienstwo ze jestem w ciazy? powiem jesczze tyle, ze brzuch mnie tak troche pobolewa czasami jakbym miala dostac okres (powinnam dostac jutro lub we wtorek) i mam taka dziwna wydzieline na wkladce (niejednolita konsystencja)... prosze was moje drogie o odpowiedz... dodam jeszcze tyle, ze moj partner jest cudowny, poniewaz powiedzial, ze jesli bede w ciazy to ozeni sie ze mna i bedziemy wychowywac dzidziusia i ze mam sie niczym nie martwic, bo zawsze ze mna bedzie i cokolwiek by sie stalo to bedzie dobrze... martwie sie tylko tym ze moi rodzice sa strasznie tradycyjni i nie wiem jakby zareagowali na moja ciaze (jestem bez slubu) i poza tym mieszkam w wiosce wiec wiecie jak to jest, poza tym jestem w klasie maturalnej... prosze o szczera odpowiedz _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
to tak od strony przyjmując wariant że jesteś w ciąży - skoro Twój chłopak chciałby się z Tobą ożenić jakbyś była w ciąży to ja nie widzę powodów do zmartwienia, fakt że jesteś młodziutka, ale skoro nie masz problemów z mężczyzną który z Tobą jest to się nie przejmuj, najwyżej będziesz miała przerwę w edukacji, a rodzice w końcu będą musieli się jakoś z tym wszystkim pogodzić. Moja siostra też w wieku 18 lat zaszła w ciążę, w ciąży brała ślub, urodziła córeczkę, fakt że szkoły średniej skończyła tylko rok, bo później jej się nie chciało, ale w wieku 30 lat dokończyła szkołę, bo zapragnęła jednak mieć średnie wykształcenie. Nie mówię że w Twoim przypadku tak będzie, ale wiadomo jak dziecko się urodzi to będziesz musiała się nim zająć, ale wiesz babcie pomogą więc jak już będziesz czuła, że jesteś na siłach, to wrócisz do szkoły - jeśli będziesz chciała. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
no niby tak, ale ja sie pytam jakie jest wg. ciebie prawdopodobienstwo, ze zaszlam w ciaze (ten negatywny wynik testu, ten dziwny sluz, pobolewanie brzucha)... _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wiesz co, w tej kwestii do ja Ci za bardzo nie doradzę, nie mam doświadczenia. Ale dziwi mnie to trochę bo skoro całkiem niedawno pisałaś na tym forum podobne zapytanie, nie wiem czy chodziło o tą samą sytuację, jeżeli nie to dlaczego się nie zabezpieczacie?
a jeżeli się nie zabezpieczacie to ryzyko ciąży zawsze istnieje (licząc dni o których piszesz, to jeżeli się nie pomyliłam to wychodzi na to że byłaś przed owulacją) _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 25-11-2007 18:06
|
|
|
|
|
|
|
|
tak chodzilo o ta sama sytuacje.... my sie zawsze zabezpieczamy, tylko, ze akurat gumka pekla w tym momencie w ktorym on skonczyl wiec wiesz... wzielam 13 godz poznien postinor duo, a tydzien pozniej zrobilam test ciazowy i wyszedl negatywnie... wiec wiesz... pisze tu dlatego, bo chce wiedziec jakie maja zdanie inne osoby co do tego czy jestem w ciazy, bo ja juz jestem przewrazliwiona na tym punkcie i nie mozna ze mna spokojnie na ten temat pogadac... pociesza mnie tylko jedno, ze wcale w ciaze tak latwo zajsc nie mozna... jest tyle kobiet ktore pragna dziecka a nie moga go miec... i po prostu nie czuje sie w roli matki, nigdy za bardzo za dziecmi nie przepadalam... a teraz wszystkie znaki na niebie i ziemi ukazuja mi dzieci... (tu w cholere pelno wozkow, tu slysze, ze jakas kolezanka czyjas wpadla, tu ktos urodzil, tu do zartow mi mowia, ze mam jesc wiecej bo w ciazy jestem (!) ) _________________
edytowany: 1 raz | przez myilussion | w dniu: 25-11-2007 18:06
|
|
|
|
|
|
|
|
hmm wiesz co, ciężko powiedzieć czy jesteś w ciąży, skoro gumka Wam pękła, ryzyko jest. Myślę że jedyne co pozostaje to czekać, wiem że nie łatwo jest czekać, ale co innego Ci pozostało czekać i robić co jakiś czas test, ale tak jak mówię, jeżeli chłopak Cię kocha i chce za Ciebie wyjść jeśli okaże się że jesteś w ciąży to reszta się jakoś ułoży. Trzymam kciuki żeby wynik był taki jaki Ty sobie życzysz, pozdrawiam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
nie martw sie. na moje to ci sie tylko wydaje
miałam sytuacje kiedy myślałam ze jestem w ciazy i tez wszystko wskazywało na to ze jest (chodzi mi o wózki, kobiety w ciazy wokół)poprostu jestes bardziej wrazliwa na tym punkcie i bardziej to zauwazasz.być może cie pociesze ale moja kumpela miała dostać okres 1 listopada... nadal nie dostała...na poczatku sie przejmowała a teraz nawet nie robi testu:/ ty chociaz sie zainteresowałas i zrobiłaś, i skoro wyszedł negatywny to uszy do góry nie bedziesz mamusia(przynajmniej narazie )
|
|
|
|
|
|
|
|
troszke mnie pocieszylas ale zreszta tu o pocieszanie nie chodzi tylko o prawde ale i tak dla wiekszej pewnosci zrobie jutro jeszcze raz test (wole sie uspokoic) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Najlepiej idź po prostu do ginekologa - on rozwieje Twoje wątpliwości
A jak się będziesz tak denerwować to miesiączka może Ci się spóźniać więc uspokój się i daj jej spokojnie przyjść
Na moje oko musiałabyś mieć pecha żeby jednak okazało się, że (jak to się nie ładnie mówi) 'wpadliście'
Uszy do góry bo cokolwiek będzie będzie dobrze
I może zainwestuj w 'pewniejszą' metodę antykoncepcji _________________
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 25-11-2007 19:03
|
|
|
|
|
|
|
|
oj uwierz mi, ze jak nie bede jednak w ciazy to ja kolanach pojde do gina bo jakies tabletki czy cus bo nie mam zamiaru pozniej sie tak denerwowac _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
wlasnie teraz zmierzylam temperature i mam 37,0 ... mam nadzieje, ze przed okresem sie podwyzszyla ... _________________
|
|