|
|
|
|
|
|
amelia bardzo Ci współczuję wiem jakie to uczucie stracić swoją ukochaną psinkę, mój Dżekuś (przepiękny bokserek) fakt że opuścił nas bo już był starutki a było to w 98 roku, do tej pory jak przeglądam z nim zdjęcia to mi się łezka w oku kręci, nawet teraz pisząc o tym ;( a jak przy mamie wspominam naszą psinkę to we dwie płaczemy jak bobry, chociaż to było już tak dawno, tego nigdy się nie zapomina... ale z mężem (też niedawno pożegnał kotka Mikrusia)na razie nie chcemy mieć zwierząt, postanowiliśmy że jak już będziemy mieli dziecko i ono zapragnie mieć zwierzaka to czemu nie:) niech się uczy odpowiedzialności. Amelia Ściskam Cię serdecznie _________________
edytowany: 1 raz | przez kangurek | w dniu: 16-11-2007 18:30
|
|
|
|
|
|
|
|
kangurek
- dziękuję za miłe słowa. Już (dopiero?) minął tydzień od tej tragedii. Może powoli uda się jakoś z mniejszym bólem to wszystko wspominać. Na razie nie widzę poprawy w swoim nastroju Tym bardziej nie chcę nawet myśleć o nowym zwierzaku - nawet za kilka lat. Najgorsze jest to kiedy mój synek, który jest za mały by to rozumieć, mówi o psince tak, jakby ona ciągle była z nami
Ale to miłe, że piszecie i odpowiadacie na mój wątek. Dziękuję wszystkim za wsparcie! _________________ Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wiem jak to jest kiedy ukochane zwierzę odchodzi za tęczowy most: ja po stracie swojego przyjaciela dochodziłam do siebie dobre 2 lata - zdecydowałam się na kolejnego psa ale zupełnie innej rasy by mi nie przypominał ukochanego Vigora
współczuję po stracie
|
|
|
|
|
|
|
|
eh dziecku to faktycznie trudno wytłumaczyć, że już więcej nie zobaczy swojej ukochanej psinki - jeny aż mi się serce kraja i łzy stają w oczach no ale niestety tu nic innego nie jest w stanie pomóc jak czas...
i pamiętaj że jesteśmy tu między innymi właśnie po to żeby się wspierać
Trzymaj się cieplutko _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
baba_z_jajami
- tak, masz rację. Nasza psinka była beagielkiem i też jeżeli się kiedyś zdecyduję na psa, to na pewno całkiem innej rasy. Teraz nawet jak widzę beagla gdzies w reklamie to wychodzę albo przełączam kanał.
kangurek
jasne - po to tu jesteśmy. Dzięki raz jeszcze _________________ Co cię nie zabije, to cię wzmocni.
|
|