to wychodzi na to, ze nic nie powinno sie jesxc, bo we wszystki jest juz "chemia" i wszystko szkodzi
Ja sie boje raka,moj dziadek ze str. taty zawsze zdrowy,aktywny nagle zaczał kaszel, wysłali Go do Orzesza, i odkąd pobrali Mu wycinek bo badania, rozwineła sie choroba, miał miec chemie,przewiezli dziadka do Gliwic do szpitala onkologicznego i to wszystko trwało miesiąc...dziadem nie wyszedł z tego i zmarł
To było 24.`10.rok temu i brakuje mi dziadka, a do tego od maja ciocia-siostra taty zachorowała tez na raka, i z tego co wiem nie ma szans by wyszła z tego,bo ma przerzuty
Rak jest straszny jak kazda choroba, boje sie ich najbardziej- i chodzi o mnie sama jak i bliskich.
Jak sie dowidz. ze teraz ciocia ma raka, popłkałam sie, ze najpierw dziadek teraz siostra taty, Ale mama pow. mi ze to nie jest dziedziczne (czy cos w tym stylu)ze to nie przechodzi z 1 os. na 2 tylko zalezy od sposobu zycia danej osoby
mimo to boje sie chorob
_________________