|
|
|
|
|
|
skoro zdrowa dieta to również jedzenie ryb, to jakie ryby wybierać?
W portalu pojawił się artykuł o rtęci w tuńczykach, ryba maślana zawiera niestrawialne woski - są ryby których należy unikać? _________________ Pozdrawiam - Dalia
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam
Ryby są bardzo ważnym produktem w prawidłowo skomponowanej diecie. Dostarczają pełnowartościowego białka, składniki mineralne i bezcenne wielonienasycone kwasy tłuszczowe - tzw kwasy Omega - 3 i ich pochodne (DHA i EPA) Kwasy te mają wiele korzystnych działań, a niestety nasz organizm nie umie ich sam wytwarzać i muszą być dostarczone wraz z pożywieniem. Podnoszą odporność, chronią przed rozwojem chorób układu krążenia,wpływają na stan skóry i włosów. Ostatnio wykazano w badaniach zależność pomiędzy ilością kwasu DHA w diecie a jego zawartością w tkance mózgowej. Według innych badań odpowiednia ilość kwasów omega –3 , w szczególności DHA w diecie może:
-regulować nastrój
-chronić przed rozwojem depresji
-zmniejszać agresję w stanach stresowych.
-istotnie wpływać na funkcje intelektualne człowieka.
Spożycie kwasów tłuszczowych Omega-3 w codziennej diecie według badań epidemiologicznych jest o około połowę niższe od zalecanego. Wynika to ze zbyt niskiego spożycia tłustych ryb.
Zatem ryby trzeba jeść! Zalecamy jedzenie ryb 2-3 razy w tygodniu po 150-200g (1 porcja). Najbardziej bogate w nienasycone kwasy w tłuszczowe są tłuste ryby morskie: łosoś, makrela, śledzie.
Niestety wykazano także,że ryby mogą zawierać szkodliwe związki: metale ciężkie, dioksyny, furany i inne. Dla przykładu ryby morskie zawierają 7-40 pikogramów dioksyn i furanów na gram tłuszczu, a ryby słodkowodne 1-9 pikogramów/gram tłuszczu, czyli znacznie mniej. Zbyt wysoka zawartośc rtęci w tuńczykach może być niekorzystna dla kobiet w ciąży.
Czy jeść zatem ryby? Tak. 2-3 razy w tygodniu. Należy wybierać różne ryby i raczej nie przekraczać zalecanej ilości.
Dr Ewa Matyska-Piekarska
Europejskie Centrum Leczenia Otyłości Dzieci i Dorosłych w Warszawie
|
|
|
|
|
|
|
|
Zatrułam się kiedys rybami a raczej chemią znajdującą sie w nich. Od tej pory nie jem ryb morskich. Nie kupuje także mrożonych filetów, bo placąc za kg ryby, w rzeczywistości płacę za 60-70 dkg ryby i 40-30 dkg wody w nich. _________________ Krótko żyją motyle...
|
|
|
|
|
|
|
|
Alka to fakt, ale cóż zrobić. ja kupuje filety.zwykle z pstrąga (który jest nafaszerowany beta-karotenem i wygląda jak łosoś) lub pangi. makrele lubię ale puszkową w sosie pomidorowym zatruć się jeszcze żadną rybą nie zatrułam (tfu tfu) _________________ Jeśli miałbyś dożyć stu lat..
Chcę żyć o jeden dzień krócej,
żeby nigdy nie musieć żyć
bez Ciebie....
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja kupuje tilapie ,pange biała lub rózowa ,makrele wedzona ,zreszta ze świeża makrela sie nie spotkałam i sledzie niby bardzo zdrowe,ale czy to prawda tego niewiem _________________ Truth crushed to eart will rise again
|
|
|
|
|
|
|
|
ja to najczesciej kupuje mrozone ryby: dorsz, losos, no i oczywiscie paluszki rybne, ktore uwielbiam _________________ Slub Koscielny:
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja najbardziej lubie dorsza i łososia,a ponadto makrele wedzona,sardynki w puszce i tunczyk. _________________ "Kochać to znaczy powstawać...jak mówi jedna pieśń...
Uwierz"
edytowany: 1 raz | przez muszelka1 | w dniu: 28-03-2008 8:50
|
|
|
|
|
|
|
|
Czytałam, że z rybami trzeba uważać szczególnie gdy jest sie w ciąży, ponieważ rtęć, którą zawierają może mieć negatywny wpływ na rozwój mózgu płodu. Najwięcej rtęci mają duże ryby, czyli rekin, tuńczyk, natomiast małe rybki prawie wogóle jej nie mają, dlatego zaleca się jedzenie szprotek i anchois. Ja przyznam szczerze, że jem ryby bardzo często - ok. 5 razy w tyg., ale unikam właśnie dużych ryb: jem solę, pangę, karmazyna, ale niestety nie mogę sobie odmówić łososia, choć wiadomo, że to pokażne sztuki _________________
|
|