|
|
|
|
|
|
Madlen ale sie rozszalalas z tymi fotkami _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
hehe dorwałam sie jak głupi do sera:) chciałam wam pokazac tego nieszcęśnika który bedzie musiał ze mną wytrzymać całe życie:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
A ja tez juz zmykam bo juz ledwo na oczka widze
Napewno jutro tutaj zajrze.Tylko nie piszcie za duzo bo nie nadaze z czytaniem
Buziaki dziewczynki.
_________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
paaaa dobrej nocy zycze ja tez zmykam:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pasujecie do siebie Madlen:)
Chyba oboje jestescie wesolkami?? _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Mój G. to Grzegorz oj, jak ja nie lubię tej formy Mówię tak do niego tylko jak jestem zła... nie wiem jak będę składać przysięgę hehe
Madlen, ładnie razem wyglądacie
No ja też mykam Dziewczyny, rano mam zajęcia w klinikach... Pewnie do jutra...
Aha...jakbym sie jednak nie pokazała jutro, pojutrze itp... tzn, że jestem z moim Kochaniem, bo być może do mnie przyjedzie na weekend...Trzymajcie za to kciuki _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 18-10-2007 20:50
|
|
|
|
|
|
|
|
hehe Catti Briee coz za przypadek losu, moj G. to tez Grzegorz . wiec mamy na forum dwie pary Agnieszek I Grzegorzow .
Ja do swojego to raczej zadko mowie Grzegorz, zadko tez Grzesiek, chyba jak sie wqrze na niego, mowie albo kochanie,dziubek albo misiek, tak sie juz przyjelo.. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
mili83 mój narzeczony to moje totalne przeciwieństwo: opanowany, spokojny spod znaku panny:) ja nie wiem jak on ze mną wytrzymuje:) _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
No ja też rzadko imienia G. używam, jak już pisałam... wtedy kiedy się bardzo zdenerwuję
Ale to działa w obie strony _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
mili83 dzień Waszego ślubu, to dzień moich urodzin, będziemy świętować... każda z innej okazji.
Pozdrawiam
|
|
|
|
|
|
|
|
No Dziewczyny... Przez weekend nie będę tak gorąco uczesniczyć w dyskusjach... bo będę dyskutować na żywo z Moim G. Za kilka godzin będzie u mnie... na całe 3 dni _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|