|
|
|
|
|
|
Aniołku Skarbie współczuję Ci. I cieszę się,że następny zakup za Tobą _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja też się cieszę. Każda nabyta rzecz sprawia, że śpię spokojniej a z tym spaniem to ostatnio mam małe problemy...non stop w nocy myślę. Jak nie o weselu to o tym jak będzie na nowym miejscu, jak mam sobie wszystko zagospodarować itp.rano wstaję bardziej zmęczona niż byłam wieczorem _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Aniołku ja tez za 18 dni wychodze za maz, juz od tygodnia spac nie moge, budze sie zmeczona. Jeszcze jak dzien mam wolny to odsypiam w ciagu dnia. _________________
edytowany: 1 raz | przez naomi26 | w dniu: 09-09-2008 19:39
|
|
|
|
|
|
|
|
Aniołku, gratuluję więc butków Nie dziwię się, że się cieszysz... Powodzenia w dalszych przygotowaniach i spokojnego snu
Tosiu, fryzurka bardzo ładna... Fajnie ten welonik wygląda (ale to już chyba kiedyś pisałam)...
My wróciliśmy z drugiego spotkania, dziś dla odmiany było fajnie... Prowadził je ksiądz, który ma do czynienia z młodymi od 40 lat... Świetnie mówił!... Oboje byliśmy zaskoczeni... jeżeli następne spotkania takie będą, to nie uznam, że te nauki to strata czasu
Oglądaliśmy obrączki i znaleźliśmy jedne, przy których i w moich i w jego oczach pojawił się błysk 1200zł... Jednak jeżeli nie znajdziemy tańszych to na takiej kwocie się skończy...doszliśmy do wniosku, że obrączki są jedne na całe życie, poza tym jak podzielić na dwa to nie jest tak drogo hehe _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 09-09-2008 19:41
|
|
|
|
|
|
|
|
Catti my do obrączek podchodziliśmy w ten sam sposób..nie ważne ile kosztują, ważne że mają nam służyć całe życie i przez całe życie się podobać
Naomi witaj widziałam Cię w innych wątkach, ale u nas chyba mało piszesz, prawda? A jak ty stoisz z przygotowaniami? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
My wybralismy obarczki klasyczne, kosztowaly rowny 1000zl, Tzn jubiler pyta do jakiej ceny maja byc zrobione i wtedy wie ile zlota moze na to poswiecic. Najbardziej podobaly mi sie klasyczne. Jubiler tez poleca takie, uwaza,ze najdluzej zachowuja sie jak nowe. Ale oczywiscie wszystko wedlug gustu, niektorzy uwazaja ze zdobione sa najaldniejsze. Pierwsze ktore wybralam byly z trzema diamencikami, jednak zrezygnowalam, _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Aniołku, podobały się nam bardzo, te co dzisiaj widzieliśmy, ale czy coś się nie zmieni? nie wiemy hehe
Klasyczne, takie okrągłe też miałam na palcu, ale nieładnie wyglądały na moim palcu... może troszkę za bardzo wypukła była, będę jeszcze próbować.
Te które nam tak w oko wpadyły są bardzo proste, pokażę Wam kiedyś jeśli uda mi się znaleźć coś podobnego...
Naomi, podobnie jak Aniołek widziałam Cię czasami gdzie indziej...
Jak Wasze przygotowania? _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 09-09-2008 19:57
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak nie starcza mi czau na wszystkie watki, ale czytalam czesto. Z przygotowaniamai mamy troche ulatwiona sprawe. Jestesmy za granica i nasi rodzice zalatrwiaja praktycznie wszystko. Za co jestesmy im bardzo wdzieczni.
Musze jeszcze zamowic ozdobe na samochod, kwiaty i zalatwic urzad na tydzien przed slubem jestesmy jeszcze umowieni z ksiedzem.
Aniolku bo ja juz nie pamietam kartke ze spowiedziami zanosi sie na to ostatnie spotaknie czy dopiero do slubu. Bo pamietamm,ze kasiadz mowil, ze ta ostatnia spowiedz powinna byc najblezej dnia slubu . _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
My zanosiliśmy kartę w dniu ślubu a ostatnia(druga) spowiedź była dzień przed ślubem
Uciekam dziewczynki _________________
"To co mam, to radość najpiękniejszych lat...to co mam to serce, które jeszcze na wszystko stać...to co mam, to młodość której nie potrafię kryć...to wiara, że naprawdę umiem żyć".
|
|
|
|
|
|
|
|
Ale najlepsza historie mialam z butami .
Kupilam je juz rok temu. Znalazlam na allegro , tanie nie byly no kosztowaly 170zl, ale tak srasznie mi sie podobaly.
W maju pojechalam po obraczki a po drodze spotakalam salon sukien slubnych. I oczywiscie weszlam. Narzeczonego wygonilam, a sama podjelam decyzje o kupnie. Butow nie mialam przy sobie wiec wzielam ze sklepu do przymiarki na takiej samej wysokosci szpilce.
Za tydzien jadac po odbior sukienki(byla troche za dluga i skracali ja) wzielam juz swoje butki i okazalo sie ze koronka na sukience jest tego samego wzoru co na butach. _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
O dziekuje Mili83 _________________
|
|