|
|
|
|
|
|
no dobra...niech Ci będzie I podziwam ochotę, hehe...
Pisząc to o szacunku miałam na myśli niekoniecznie szacunek partnera do partnera... ale szacunek dla samego siebie...
Niestety znam przypadek, gdzie dziewczyna nie mówi NIE w żadnej dziedzinie życia, bo jej sie wydaje, że nie ma takiego prawa, a facetowi w to graj, bo na takiego trafiła ...Szkoda mi jej... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Cytat: |
dziewczyny nie wolno odmawiać mężom nawet jak z wykończenia padacie na twarz a znam przypadki gdzie sexu w małżeństwie jest jak na lekarstwo
|
Czy to zatem Twój przepis na szczęście małżeńskie?
Jakoś to mocno wyakcentowałaś .
|
|
|
|
|
|
|
|
a ja sie kochalam z mezem 5 razy dziennie jak go mialam krotko i zanim byl moim mezem i jak juz razem zamieszkalismy to po slubie tez czesto to robilismy ale po pol roku to juz z 3 razy w tygodniu a zdazaja sie nawet 2 tygodniowe przerwy i bardzo sie pragniemy i kochamy ale zmeczenie praca, brak nastroju...to juz nie jest tak ze jak kroliczki...chyba ze ktos ma tak niepochamowany temperament...a ja jak mi sie nie chce to sie nie zmuszam i maz tez... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
na tym polega ewolucja związku chyba Najpierw jest to szaleństwo, namiętność...ale to nie trwa wiecznie... Pojawia się przyjaźń...nie ma ciągłej potrzeby fizycznego kontaktu... Nie mówię że seks jest zły, a skąd że to samo zdrowie!! ale seks to nie wszystko i nie jest najważniejsza...to jedna z wielu składowych związku, małżeństwa... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja czasami lubię jak mnie pomasuje po plecach i karku, albo przytuli się do mnie i pogłaszcze. Nie żyję samym seksem.
|
|
|
|
|
|
|
|
dokladnie ja lubie te male rytualy zanim wyjdzie do pracy mocno sie tuli i mnie cmoka przynosi mi kawke do lozka jak wraca daje mi buzi i razem jemy obiad.. _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Wspólne jedzenie posiłków jest dla mnie jedną z najważniejszych rzeczy w rodzinie.
|
|
|
|
|
|
|
|
zuzzka...masz rację, to na pewno bardzo spaja rodzinę... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
Tak . Szkoda tylko, że moi rodzice tak nie potrafili. Ale coż ... Było minęło. Teraz ja mam swoje życie.
|
|
|
|
|
|
|
|
MAcie racje dziewczyny ja jestem od miesiąca mężatką i jak narazie dobrze mi z tym mój mąż nienalega rozumie mnie i zna moje potrzeby, a ja zanm jego Jest nam razem poprostu cudownie. Lubie kiedy mnie całuje gdy wychodzi do pracy kiedy mnie przytula tak poprostu.
|
|
|
|
|
|
|
|
No właśnie tak jest w większości, że na początku jest ten żar i ciągła namiętność ale jak przychodzi ta "codzienność" czyli praca dom i dzieci jeszcze to już z tym sexem różnie bywa. no oprócz tych którzy zawsze mogą i wszędzie ale to są wyjątki. A kochać się z facetem mimo chęci i zmęczenia to i dla niego nie jest przecież miłe. Jak sobie pomyśle, że np ja mam ochote a on nie a ja go zmusze to co to za przyjemność?a sex to przecież przyjemność a nie obowiązek:)
|
|