|
|
|
|
|
|
oj, nie mówiłam tego w złej myśli... chodzi mi tylko o to, że mając kogoś obok też można poczuć motylki w brzuchu  wiadomo, że jak się tęskni to łatwiej... ale wiele bym dała, aby tych cholernych km zaczynając od pażdziernika do czerca nie było  i żeby mieszkać razem jak Wy... _________________ 
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
a ile ja bym dala za te motylki ktore wy macie ....  _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
to może jakaś wymianę po połowie zrobimy hehe ja Ci część motylków mogę przesłać...postaram się o nowe  _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
spoko tylko ja twojego do ciebie nie wysle za czesto to juz jego wybor ) oj Cattie dobrze by bylo _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
jakby miał wybór to byśmy ciągle razem byli ... ale cóż... jest jak jest... Ważne że wogóle mamy takie dylematy _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dobra tylko powiedz jak ty to robisz ?
te motylki 
jakies sposoby? _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
wiesz, czasami sama nie wiem...
Teraz jakoś tak miło spędzaliśmy popołudnia... raz byliśmy na polanie z pizzą...ciiisza, tylko śpiew ptaków, zachodzące słonko...jakaś ttaka atmosfera...
Potem znów niby zwykły wieczór przy filmie...potem parę jego muśnięć dłonią i uśmiech ... i już...
a potem ta pyszna pizza i pompki :d hehe gotowe ...
Ale ogólnie to róznie... Czasami wieczór przy świecach i ciąg dalszy ... A czasami po prostu Pyk i już  _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hmm... to chyba znów się stało w poprzedni weekend... Był u mnie, tylko ( a może AŻ) 3 dni... ale takie piękne, bliskie...
Było mi wcześniej źle, okropnie znosiłam rozłąkę i te dzielące nas km... a teraz? jakby ręką odjął!! Jest mi tak lekko... po prostu łatwiej... G. nawet ostatnio powiedział, że wreszcie uśmiecham się przez telefon, że mam inny głos, że aż chce mu się do mnie dzownić... Więc zmiana jest widoczna...
Jestem szczęśliwa... i kropka. _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Jak to pięknie być szczęśliwą... _________________ 
edytowany: 1 raz | przez Iśka | w dniu: 27-10-2007 22:03
|
|
|
|
|
|
|
|
|
oj, pięknie...pięknie... i to już moje ostatnie słówka na dzisiaj... oj, raczej na wczoraj...ewentualnie pierwsze na dziś więc fajny początek 
A Ty idź spać Iśka _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
edytowany: 1 raz | przez CattiBrie | w dniu: 27-10-2007 22:11
|
|
|
|
|
|
|
|
|
cattibrie to gdzie mieszka twoj ? ja juz sie gubie w tych postach, za duzo tego, Wy dziewczyny jestescie tu dłuzej wiec i dłuzej si znacie...ile jestescie w związku?(ty masz na imie Agnieszka, a ja byłam peewna ze Kasia moze dlategoi ze masz taki nick i to catti mi sie kojarzyło z Kasią)
Wiem CattiBrie jakie to fajne uczucie,Ja z moim (od 18.08)mezem jestem ponad rok, z znamy sie 1,5, jestem szczesliwa, czasem mnie drazni, ale naszczescie jest do wy3mania,kocham go ciagle tak samo i nawet mocniej,a np jak spi czy jest czyms zajety, to tak "słodko" wygląda ze musze sie zaraz poprzytulac....moj Fabi kochany
Pozdrawiam Was:) _________________ 
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości