Kiki, ja słyszałam, że nie ma kto truskawek zbierać! nawet w wydarzeniach apelowali o ręce do pracy, bo wręcz przeciwnie, jest klęska urodzaju a truskawki gniją na polach, bo nie ma kto zbierać...
Bogusława, ja właściwie wszystko robie na wyczucie, jak robie konfiturę, to cały dzień stoje w kuchni przy garnku i mieszam... cukier sypię na smak... musiałabym po prostu przy okazji pichcenia w tym roku pomierzyć i poważyć to wszystko, żeby powiedzmy mieć przepis, jedyny jaki mam na gotowe, to zalewa do ogóreczków
_________________