|
|
|
|
|
|
Ktoś.. kiedyś.. opowiedział mi pewną historię.
Miała odbyc się imprezka w domu jakiegoś studenta a ten ktoś miał groźnego psa.W obawie że mozez zrobic bawiącym się krzywde postanowili skorzystac z okazji że sąsiad akutar wyjechał...pozostawili go na jego terytorium(nie zdając sobie sprawy że owy sasiad miał pudelka).Kiedy po nocnym szaleństwie postanowili zabrac psiaka do swojego domu doznali szokującego widoku..pudelek zachlastany i rozszarpany leżał na trawniku.Postanowili wymyć pieska,włożyć do budy i gdyby coć udawać że nie wiedzą co się stało podczas nieobecności sąsiada.Kiedy mężczyzna wraca dzwoni sobie do mieszkającego za płotem młodzika i pyta -słuchaj nie wiem co tutaj sie działo i o co chodzi ale kilka dni temu zdechł mi pudelek ,ja go zakopałem -teraz wracam do domu a pies leży w budzie-!!!!!! 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
o kurcze  pieknie 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
naprawde dobre, chociaż dla sąsiada napewno to był szok
|
|
|
|
|
|
|
|
|
dla mnie tez szok po przeczytaniu
|
|
|
|
|
|
|
|
|
hihi śmieszne
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja pomyślałam jak Monika 316 ,ale to mozna wpisac do żartów jako humorek  No ale jak tego psiaka układali w tej budzie to niepoczuli,że pies sztywny i śmierdzący?Zreszta po imprezie sami byli sztywni .Biedny sąsiad znów musiał wyprawic pogrzeb
edytowany: 1 raz | przez Bogusława | w dniu: 13-07-2007 10:31
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Heh dużo jest takich historii "z życia wziętych". Ostatnio usłyszana:
Impreza. Domówka. Wszyscy siedzą, piją, tańczą. Ale w drugim pokoju trwa dyskusja o tym, że można włożyć do buzi żarówkę, ale już się jej nie wyjmie. Więc zgłosił się ochotnik i rzeczywiście. Nie mogli jej wyjąć. Więc po taksówkę i na ostry dyżur. Jadą taksówką i kierowca pyta, co się stało i jak to się stało, więc jeden z imprezowiczów opowiada o dyskusji na temat niewyjęcia z buzi żarówki. Kierowca pokręcił głową, pośmiał się. Przyjechali na ostry dyżur, jakimś cudem wyjęli poszkodowanemu żarówkę i wrócili na imprezę. Przyszli jacyć nowi imprezowicze i pytają, gdzie ci byli. Więc historia od nowa i jeden z nowych musiał sprawdzić. I znowu taxi i na pogotowie. Przyjeżdzają, a tam kto siedzi z żarówką w gębie???
Poprzedni kierowca taksówki. LOL _________________ Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości, gdy prosisz o urlop...
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ta pierwsza historia dla mnie tez szokujace. juz mi sie smutno zrobilo a tu taka niespodzianka....
telimenaa ty probowalas?
Bo mi to przez sekunde przeszo przez mysl ;P _________________ 
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie próbowałam:) I wolę nie próbować. Ale z chęcią zobaczę jak ktoś to robi:)
_________________
Zabawne jak mało ważna jest Twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości, gdy prosisz o urlop...
|
|
|
Instrukcja korzystania z BBcode przy pisaniu wiadomości