Kobiecy Katalog

 Baza kalorii

Kalendarz dni płodnych (2)

Mamunia31, dzięki serdeczne za odpowiedź.
Mi gin. właśnie polecił zamrażanie, już nawet umówiłam się a teraz chyba za dużo sie naczytałam i dopadły mnie wątpliwości.
Dzięki Twojej odpowiedzi będzie mi się lepiej spało, chociaż i tak mam jakoś ostatnio ciężkie dni ale pewnie jutro będzię lepiej.Buziaki na dobranoc dla wszystkich!!!
_________________

Goya-Tobie również kochana dziękuję za odpowiedź, to dla mnie bardzo dużo.
_________________

Dziękuję wam bardzo za miłe przywitanie. Mam 23 latka mój narzeczony 25 jestem z nim odkąd pamiętam, ale dopiero od 2 lat staramy sie o dzidziusia. Mogę powiedzieć że ten pierwszy rok to był taki bezstersowy jak się uda to uda jak nie to też nie jest źle miałam jeszcze szkołę praca, teraz jestem skupiona tylko na pracy. Cykle mam regularne,ale nie nzam się na tyle dobrze żeby określic czy napewno mam dni plodne i kiedy tzn nie znam jeszcze swojego ciała na tyle żeby to wyczuć, byłam u lekarza bo zaczełam już się trochę marwtić czy jest wszystko z nami wporządku, nie chcę zacząć dzialać kiedy będzie juz na to za późno. kazała mi zarzywać przez miesiąc kwas foliowyi po miesiący isć na badanie na niepłodność, pierwszy pójdzie na badania mój narzeczony bo słyszałam że u męzczyn wykryć zdolność do posiadania dzieci jest o wiele prościej niz u kobiet. Tak więc znalazłam się tutaj żeby się czegoś dowiedzieć jakie badania mi będą robić i jak dokladnie wyczuć że mam jajeczkowanie

mamunia dzięki, dzieciaczki są słodkie jak śpią, a mój to nawet jak nie śpi to jest kochany, widzę że masz dobry chumorek, fajnie
zaynab gratulacje , przybywa zafasolkowanych na forum,
a mój mężuś wczoraj miał nie zaciekawą minkę jak sie dowiedział że dostałam @, właściwie to i mnie się ten nastrój też potem udzielił, ale na szczęście przeszło i dziś jest fajnie, uciekam do mojego bąbla, miłego dnia wszystkim
_________________

Witam wszystkie kobietki! I te swiezo zafasolkowane- GRATULACJE i te co dopiero dolaczyly do nas
Dziewczynki trzymajcie kciuki, zebym nie dostala @. Niby z moich wyliczen mam dostac go dzis, ale wierze, ze jednak go nie dostane. Normalnie wariacji dostaje i wyje bez powodu. Piersi mnie nie bola tak jak zwylke przed @, ale za to brzuch mam jak balon, no i slodyczy mi sie chce. A to nie jest za dobre dla mnie, bo i tak troszke tluszczyku mi ostatnio przybylo
Megan- dopiero od niedawna goszcze na tym forum, ale zdazylam zauwazyc, ze bardzo czesto doradzalas dziewczynom w roznych watkach, a teraz Ty sie zalamujesz????????? Kobieto- wez sie w garsc, bo sie calkiem zablokujesz. Ja tez jestem zalamana i jak juz wczesniej pisalam, nie raz placze na wiesc o tym, ze ktorejs z dziewczyn sie udalo zafasolkowac, to jednak caly czas wierze i mam nadzieje, ze kiedys i ja zobacze dwie kreski na tescie. Nie mozemy sie tak szybko poddawac...
_________________

Witam wszystkie kobietki.
Gratulacje dla zafasolkowanych.

A u mnie dziś 5 dc i zaczynam stymulację. Trzymajcie kciuki żebym się dobrze czuła i żeby się udało.
_________________

Wiem kochane że macie rację. Zaczynam powolutku dochodzić do siebie. Jestem silną kobietą i dam sobie radę. U mnie 8dc i od jutra robimy z mężem przerwe aż do owulki, tylko czy ja ją wogóle mam? Dzisiaj po południu mam zadzwonić do gina po wyniki cytologii no i czekam cierpliwie bo już prawie 2 miesiące. Mam nadzieję że wszytsko jest w porządku.

Magdziu25 bardzo mocno trzymam za ciebie kciuki.
_________________
Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.

Megan bardzo długo czekasz na te wyniki.
Ja po pierwszej tabletce jak do tej pory dobrze sie czuję i oby tak dalej.
Ciekawe co z Pauliną? Czyżby tak długo się urlopowała?
_________________

Magdzia25 ja również bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki.
Megan - faktycznie długo czekasz na te wyniki ale to pewnie przez ten urlopwy okres. Odrazu pisz jak tylko będziesz wiedziała. Jeśli chodzi o to czy masz owulację to polecam testy owulacyjne. Wiem,że jest wiele opini na ten temat ale w moim przypadku się sprawdziły.
Też się zastanawiałam co z Pauliną- to chyba niemożliwe aby tak długo się urlopowała.
_________________


edytowany: 1 raz | przez Królewna | w dniu: 11-08-2008 9:40

A wiecie co dziewczyny tak sobie myślę, że może jednak mimo wszystko w tym cyklu się udało. Wiem, że raczej to niemożliwe ale gin. badając mnie powiedział, że mam 2 pęch. po prawej stronie jeden po lewej byłam u niego dzień po owulacji, zapytał kiedy ostatnio się przytulaliśmy jak powiedziałam, że dzień wcześniej niż u niego byłam to pokiwał głową, że może cos z tego będzie. Nie będę się nakręcać ale gdzieś mi to w główce przemyka co jakiś czas. Poza tym zaczynamy dziś nowy tydzień i trzeba zmienić nastawienie. Jak tym razem jednak się nie udało to będziemy działać według wskazań lekarza i w końcu się uda.
Megan a więc zmieniamy nastawienie, myślimy optymistycznie, ok?
_________________

Witam!
Ja wczoraj wieczorem miałam konkretnego doła,bo przyjechała do Nas moja szwagierka, która jest w dziewiątym miesiacu ciązy i jak na nia patrzyłam to aż mi sie łzy cisnęły do oczu!
Ale jak mój mąż przytulił mnie i powiedział że napewno nam sie uda do końca roku zmajsteowac dzidzię to troche mi przeszło.
Jak to jest ciezko myślec prawie cały czas co jest nie tak,dlaczego nie ja????
Dzis korzystajac z wolnego poszłam do fryzjera,kosmetyczki i kupiłam sobie kostium kąpielowy Humorek się trochę poprawił
Buzka!!

© 2006-2024 ByćKobietą.pl - portal dla Kobiet
skrypt forum: © phpBB