|
|
|
|
|
|
no jak z prywatnego to chyba moga być takie koszty... Koleżanka kiedys poszła do prywatnego gabinetu, do jakiegoś profesora, była tam pierwszy raz i uciekła jak usłyszała cenę za wizytę... Kobieta w ciązy wydzła z gabinetu i płacia około 450 zł... A to jedna wizyta, i też jakieś badania w tym były...
A mnie bardziej chodziło, żebyś się tak nie zamartwiała, że coś może być nie tak z Maluszkiem...tak caly czas... Dlaczego ma być źle?... Będzie dobrze, słyszysz? A czasami stresik się zdarzy nie da się inaczej, tylko nie podtrzymuj tego... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
no to rzeczywiscie lepiej jak sie ma na nfz ale jak normalnych lekarzy sie nie moze trafic _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
tylko, że sądzę iż w pzychodniach to nie zawsze mają nowy i dobry sprzęt... i takie tam... _________________
"Szczęście nie zawsze ma uśmiech na twarzy.Szczęście to także łzy,to głos,który chce się słyszeć chociaż na moment. Nieważne, czy to szczęście trwa godzinę, minutę czy moment. Najważniejsze,że potrafię nadać mu imię.......Twoje imię."
|
|
|
|
|
|
|
|
U nas jest jeden doktor na nfz straszny konowal chodzilam do niego wiec zostala doktor co do niej chodze najgorsze ze moja krew jakies dziwne przeciwciala wytwarza, mogace byc zagrozeniem dla dziecka a nie powinna bo mam a rh plus i martwie sie!!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Witajcie dziewczyny!Martuś na wszystko są teraz leki to nie starożytność!Jak jest coś nie tak z twoja krwią to wypiszą ci jakiś lek i wszystko wróci do normy!nie denerwuj się bo przecież twoja FASOLKA jest zdrowa i rośnie!A ja za was strasznie tzrymam kciuki!
Ja zrobiłam wczoraj znow test i nadal 1 kreska!Ale ciągle boli mnie brzuch nio i nie mam @!Nie wiem chyba coś jest ze mną naprawde nie tak!
Ja też chodze prywatnie do gienka i wiem że chociaż powie mi prawde i zadba o mnie, choć to jet kosztowne!państwowo to nie ma co chodzić bo oni zawsze nawymyślają chorób kobiecie i potem tylko niepotrzebnie łyka sie proszki lub stosuje globułki!
Dziewczyny jak sie ma nadrzerke to może być powodem tego ze nie moge mieć dzidziusia?
Pozdrowionka! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
martus bedzie dobrze, ale to strasznie duzo musisz placic, pewnie dlatego ze chodzisz prywatnie do lekarza,
ja w ciazy chodzilam do dwuch lekrzy, na normalne kontrole i badania do przychodni, a tak dodatkowo prywatnie do lekarz u ktorego chciala rodzic, wiec badania mialam za darmo, lub w ramach wizyty usg, echo, itakie tam,
ale to nie majatek, dla dzidzi robi sie wszystko
|
|
|
|
|
|
|
|
hipeczka - mam ten sam problem... nie wiem czy nie mam czasami nadżerki... kurcze wczoraj dostałam jakieś swędzenia i piecze mnie strasznie... a wlasnie mam dni plodne... wiec pewnie kolejny raz nie uda nam się przez to swędzenie bo nawet jakbym poszła teraz do lekarza to i nawet jak mi cos zapisze to i tak dni płodne miną... ah... powiedzcie co mam w takiej sytuacji zrobic? a moze to grzybica? hm... sama juz nie wiem... kurcze... a myslałam ze we wrzesniu bedziemy juz sie cieszyc...
marta - na prawde duzo zapłaciłas... mhm ale tak to jest ze jak masz dobrego lekarza to on tez wyczuje ze bardzo Ci zalezy no i wyciskają z nas kase... ja we wrzesniu mam zamiar isc i powiedziec ze nie daje rady... ah
|
|
|
|
|
|
|
|
kasiunda bedzie ok
ale marta o naprawde duzo, moze zmien lekrza, na takiego ktory da ci skierowanie na badania za ktore nie bedziesz musiala placic
|
|
|
|
|
|
|
|
Bede musiala te koszty skonsultowac ze swoim ginem, ale z drugiej strony dla dziecka zrobie wszystko bez wzgledu na koszty!!!A tak sie o nie trzese ze mowie wam...wczoraj caly czas ryczalam...choc wiem ze nie powinnam...tylko to takie trudne!!
Dziewczyny nadzerka nie ma z tym nic wspolnego!!!Ja ja mam kilka lat i zaszlam w ciaze!!!
Hipeczka gnaj do lekarza kobieo!!!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
hej dziewczny,
ja na mojego lekarza nie moglam powiedziec zlego slowa, starsza pani z doswiadczeniem, taka babcia, i bardzo fajnie prowadzila ciaze, ciagle powtarzala zeby zyc normalnie, a prywatnie to bylam kilka razy bo chcialam rodzic nie w swoim miescie no i u lekarza ktory przyjmowal moja siostre,(czyli tez dziadzio) mozna powiedziec ze chodzilam do niego z gotowym, wrazie czego miala bym konsultocje.
ale bedzie dobrze!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martucha, ja dowedziałam sie niedawnoze mam A rh- maz ma na nieszczescie plus i mozliwy jest konflikt wtedy organizm mamy wytwaraza te przeciwciała , ale podobno przy pierwszym dziecku jest male ryzyko wystapienia konfliktu. U Ciebie tez moze byc konflikt , bo wystepuje on nie tylko w przypadku czynnika Rh tylko rowniez w przypadku grup krwi tu masz link www.mediweb.pl/womens/wyswietl_vad.php?id=648 mozesz poczytac o tym wiecej. Nie przejmuj sie teraz konflikty maja dobre rokowania.
|
|