|
|
|
|
|
|
Evita, brałam już dwa razy Luteinę po 10 tabeletek ale także nie przyszła miesiączka. Jestem już załamana bo boję się, że to coś poważnego Zupełnie nie wiem co mam robić dlatego zapisałam się do innego Gina ale dopiero na 23 maja mam wizytę. Umrę do tego czasu na zawał.
Weri ja też myślałam żeby dac sobie spokój ze wszystkim co mnie nakręca na dziecko łącznie z tym forum ale dosżłam do wniosku, że to leży w mojej psychice i formum mi nie szkodzi a wręcz przeciwnie - pomaga. Dziewczyny zawsze poradzą coś na jakieś dziwne objawy, podniosą na duchu, pocieszą. Nie udzielam się za bardzo ale czytam ich wypowiedzi. Tylko, że każda z nas jest inna. Ja dałam sobie spokój z Dzieckiem na jakiś czas, jak przyjdzie to przyjdzie. Najpierw muszę unormować swoje cykle i tym się teraz zajmę.
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasienko! Gratuluje takiego podejscia!
Weri! Swiete slowa! Ja tez tak uwazam i spuszczam z tonu! _________________ Wiara, nadzieja i oczekiwanie....
edytowany: 1 raz | przez p_aullina | w dniu: 24-04-2008 9:01
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasieńka z jakiego miasta jesteś? Bo jak z Warszawy to mogę ci dac namiar na świetnego ginekologa (idę do niego pierwszy raz 5 maja, ale same dobre opinie o nim są ), mam też na zapas umówionę wizytę w centrum Damiana u innej lekarki (bo myślałam że do tego mojego upatrzonego miejsc nie będzie) też na 5 maja na 9.00. Podobno bardzo dobra babka.Mogę ci odstąpić ten termin. Myślę,że nie ma co czekać do 23 maja. przecież to miesiąc!!!!! _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Pomidorex bardzo Ci dziękuję ale ja do Warszawy mam ponad 400 km, jestem z dolnego śląska licze na to, że uda mi się dostać do mojego nowego gina szybciej, intensywnie nad tym pracuję
Paulinko Kochana, bardzo dużo kosztuje mnie takie podejście, po rozmowie z Mężem dałam sobie spokój, widze, że on też to przeżywa i w sumie chyba nie jest gotowy na Dziecko, wiem, że jakby się urodziło to by mu się odmieniło ale postanowiłam dać sobie spokój. Mąż nie chce się zabezpieczać ale chce aby nasze losy same się toczyły. Tak więc daję sobie na wstrzymanie. Nie chcę też na nim presji wywierać za bardzo. Czyli sex bez zabezpieczenia i niech się dzieje wola Nieba
|
|
|
|
|
|
|
|
Kasieńko to chyba najlepsze podejście. ja też staram sie właśnie tak robić. niepisałam wam a otym ale moja mama i mój mąż w momencie gdy przechodziłam załamanie niebyli zadowoleni, że tu z wami piszę. uważali, że to też wpływa na moje zachowanie, bo czytając nakręcam się jeszcze bardziej.myślałam o tym bardzo długo. wszystko zależy od nas samych.musimy być silne psychicznie bo cóż innego nam pozostało.i dlatego też tak długi okres czasu niepisałam.teraz wiem, że to nieforum wpływa na to jakie się stajemy.jedne są silniejsze inne mniej.w każdym razie chciałam sie pochwalić , że już miesiąć prawie jak nieoglądam sobie piersi itp. wiem, że to śmiesznie brzmi ale wracam powoli do równowagi. narazie odpoczywamy od miłości bo jak na złość jakiś stan zapalny się przypałętał.
mam pytanko. czy @ zjawia się zaraz po odstawieniu duphastonu, czy może być jeszcze w trakcie jego brania. bo zostały mi trzy dni tabletek i się zastanawiam jak to jest:* buziaczki cieplusie dziewczynki moje :* ależ się rozpisałam _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
ja też ostatnio doszłam do tego samego wniosku i nie będę liczyła niczego ani na nic. Jak zajdę to zajdę, jak nie to bo faktycznie może nam te jajowody sie pozaciskały a poza tym zauwazyłam, że póki sie o dziecko nie starałam cykle miałam 30 - 33 dni a odkąd się zaczełam starać cykle mam 38 dni....organizm zgłosił chyba veto....
_________________
|
|
|
|
|
|
|
|
Doszłam do wniosku że najlepiej pójde szybko do lekarza i niech mi w końcu powie czy ja mam tą owulację czy jej nie mam. No i tak też zrobiłam, zadzwoniłam się umówić a tu najbliższy wolny termin dopiero na 30 maja. No i jak ja mam żyć do tego czasu. Przecież ja nie wytrzymam tyle czekać. Chyba poszukam gdzieś dalej lekarza w promieniu 100 km bo nie mam zamiaru tak długo czekać.
Jestem taka zła, że tylko 4 lekarzy przyjmuje z czego 2 jest na urlopach i wszyscy mają pozajmowane terminy. _________________ Na świecie istnieje jedyna rzecz warta życia: bezgranicznie kochać istotę, która kocha nas bezgranicznie.
|
|
|
|
|
|
|
|
własnie poczytałam sobieo cytologii.powinna być gotowa nawet po 4 dniach. a mojej niema 3 tygodnie:(
no właśnie pomidorex. nasze organizmy się buntują
u nas lekarzy jest wielu i niema naszczęście problemu z brakiem termiów.ale to faktycznie spory problem. bo kiedy chcemy sprawdzić naprawdę coś ważnego dla nas, lub poprostu sie przebadać powinno się czekać kilka dni a nie tygodni. _________________
edytowany: 1 raz | przez KasiaGW | w dniu: 24-04-2008 9:56
|
|
|
|
|
|
|
|
Oj Pomidorex chyba tak, nasze organizamy zastrajkowały, mają dość ciągłych huśtawek teraz najlepsze co możemy zrobić to dbać o siebie i starać się nie myśleć o Dziecku. Damy radę Dziewczynki!
|
|
|
|
|
|
|
|
napewno damy radę. bo silne z nas babeczki i mamy siebie :*
każdej co jakiś czas odbija ale po to jesteśmy, żeby się wspierać.
dziś ostatni dzień mam wolne i jutro nocka. ale chyba faktycznie czas do pracy bo leniucha załapałam strasznego
a dziś wybieramy się na piwko ze znajomymi. trzeba troszkę poszaleć i niesiedzieć cały czas w domku bo to też swoje robi. _________________
edytowany: 2 razy | przez KasiaGW | ostatnio w dniu: 24-04-2008 10:03
|
|
|
|
|
|
|
|
a własnie dziewczyny - czy któraś z was bierze duphaston na regulację cyklu? Bo mi ostatnio gin przepisał i jestem ciekawa czy pomaga (mam cykle 38 dniowe ostatnio:( _________________
|
|