|
|
|
|
|
|
to sie ze soba wogole nie kluci sa na inne rzeczy i kwas i luteina wiec pewnie nie musi _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
sarvi - dzięki.
|
|
|
|
|
|
|
|
Nie brzlam razem i nie szkodzilo a teraz poprostu nie musze _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Ja dzis po 12 jade odebrac wyniki i na ich odczyt.Mam nadzieje ze beda dobre! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martuś, niemartw się wszystko będzie dobrze!
Ja dziś złapałam wielkiego doła! Miałam dostać @ w niedziele, a tu niema(co prawda brzuch mnie nie bolał, za to piersi niesamowicie).Pełna nadzieji zrobiłam wczoraj wieczorem test - 1 krecha, pomyślałam że może za wcześnie ten test zrobiłam - wiem głupia jestem że się łudzę.Niestety w nocy około północy zaczoł pobolewać mnie brzuch tak więc @ dostanę w przeciągu kilku godzinek.
A na dodatek to posprzeczałam się z mężem.
|
|
|
|
|
|
|
|
Gusia przykro mi wiem jak to jest widziec ta jedna glupia kreske!!!A z mezem napewno sie pogodzisz....Jestesmy poddenerwowane zawsze jak sie nie udaje!!!Ale po @ znow czekaja cie dni plodne i intensywna praca nad dzidzia!!!W koncu sie uda!Zobaczysz!! _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
Martuś, dzięki.Wiem że muszę wierzyć że sie napewno uda, tylko że..., a zresztą niebęde wam zawracać głowy. Dziewczyny cieszcie się swoim szczęśćiem.
edytowany: 1 raz | przez gusia | w dniu: 07-08-2007 5:37
|
|
|
|
|
|
|
|
ja sie staram o dziecko od pieciu lat i nic zalamka zaczynam myslec o adopcji
|
|
|
|
|
|
|
|
gusia,wczoraj nie zdążyłam odpisać więć czynię to dopiero dziś.Widzę,że już ktoś w międzyczasie ci odpowiedział.Tak,to prawda , że kwas foliowy zażywa się sztukę na dobę.Kwas foliowy z tego co wiem nie ma wpływu bezpośrednio na zajście w ciążę,on pełni inną funkcję,zmniejsza ryzyko u płodu niektórych chorób.Co do luteiny,nie może być stosowana przy grupie krwi ujemnej,chyba ujemnej,głową nie ręczę,że ujemnej,pamięć jest zawodna.Chodziłam do różnych lekarzy,większość kazała brać kwas poł roku przed planowanym zajściem w ciążę.Ja,biorę go już drugi rok i przy najbliższej wizycie zapytam czy nie powinnam zrobić sobie przerwy.Biorę bo żyję z m-ca nadzieją,a nuż w tym miesiącu się uda. _________________ MAORYS .
edytowany: 1 raz | przez Maorys | w dniu: 07-08-2007 7:38
|
|
|
|
|
|
|
|
Alsea to bardzo dlugo!!!A robiliscie sobie badania?Adopcja to tez dobra mysl ja ja tez rozwazalam jak nie moglam zajsc a teraz jakminelo 1,5 miesiaca mojej ciazy to sie martwie zeby ciaza sie utrzymala, dzidzia byla zdrowa i porod byl bez komplikacji!!!Zawsze jakies zmartwienia... _________________ Jestem Mama!!!!!
|
|
|
|
|
|
|
|
alsea,są jeszcze inna sposoby in vitro,adopcja to wielka odpowiedzialność,też o tym myślałam..całe życie miałam kontakt z dziećmi,z upośledzonymi,jestem pedagogiem specjalnym ,a nie wiem czy dałabym radę podjąć się takiej odpowiedzialności.Rozważałam wszystkie za i przeciw i nie wiem jakbym postąpiła.Nasze prawo adopcyjne jest okropne,na zachodzie polikwidowano domy dziecka,a nasze są wciąż przepełnione,a tyle ludzi latami czeka na dziecko.Kiedyś słyszałam słowa naszego papieża rodaka,dziś ich już nie przytoczę,ale nikt jak On nie kochał dzieci,jeśli sobie je przypomnę to napewno przytoczę.Warto słuchać mądrych ludzi.
marta,dopiero doczytałam,że jesteś w ciąży,gratuluję,teraz tylko proszę o siebie dbać i o dzidziusia,który to m-c? _________________ MAORYS .
edytowany: 1 raz | przez Maorys | w dniu: 07-08-2007 7:50
|
|