|
|
|
|
|
|
Lili nie czekaj sama zacznij i wyjasnij wszytsko bo tak to tylko nieporozumienia beda sie nawarstwiac! _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
|
|
|
|
|
|
|
|
MAGA mi mama kupila za poleceniem KAMY olej z nasion wiesiolka i juz od dzis biore :!:to jest w kapsulkach 100 tabletek
kochana 3 razy dziennie po dwie kapsuleczki w czasie posilku tak pisze na ulotce
pewnie kupuj caly pakiecik moze jakiegos gratiska ci dorzuca hehhe aaa to jest biale opakowanie z zielona naklejka _________________
edytowany: 3 razy | przez izuniabkw | ostatnio w dniu: 20-11-2008 20:47
|
|
|
|
|
|
|
|
izunia i on jest w kapsulkach i całą kapsuleczke łykasz
dzieki za informacje to zakupie caly pakiet termometr, test owu i wiesiolek
no nic dziewczynki czas do spania przynajmniej dla mnie papa _________________
edytowany: 2 razy | przez maga182 | ostatnio w dniu: 20-11-2008 20:47
|
|
|
|
|
|
|
|
LILy ale ja mam tak samo jak ty i bez moich przyjaciółek to dawno bym już oszalała,obowiązkowo raz w tygodniu spotkanie na wyżalanie i nie tylko...no i mam siostrę starszą o 13,5 doświadczoną i moją ukachaną,więc gdyby nie to że mogę się częstooooo zwierzac to BYM już wariatką była!!!ale ja jestem z natury raczej,ale tylko raczej optymistką i wierzę że musi być ZAWSZE lepiej!!i mam kilku dobrych przyjaciół i właśnie im to zawsze wmawiam(wierząc w to)i faktycznie jak uwierzą to jest im prędzej czy później LEPIEJ.....................................................!!!!!!!!!!!!! _________________
edytowany: 2 razy | przez klaudeczka | ostatnio w dniu: 20-11-2008 20:47
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
ja tez sie z wami juz zegnam dobrej i spokojnej nocki wam zycze i goracych przytulanek _________________
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Witam szanowne Panie nie daje juz sobie rady sama ze soba, wiec pomyslalam, ze chyba najlepiej bedzie sie tym z kims podzielic.
Ja rowniez mam problem z zajsciem ciaze. Jestem mezatka od 2 lat. O dziecko zaczelismy sie starac w czerwcu 2008. Wiem, ze to jeszcze krotko. Martwi mnie jednak moj wiek - mam 32 lata. Wedlug powszechnej opinii najlepiej zajsc w ciaze do 35 roku zycia. Tak znowu wiec dlugo mi juz nie zostalo.
Inna rzecza jaka mnie bardziej martwi, to to, ze moj maz ma czasami problemy ze wzwodem. A wlasciwie czasami ich nie ma. Tlumaczy, ze jemu sie "chce" tylko na poczatku i jesli ja wtedy nie bede gotowa, to wszystko stracone - krotko mowiac szybko mieknie.
Oboje pracujemy i wlasciwie najlepszy czas jest w weekendy. Ale z taka czestotliwoscia na pewno nam sie nic nie uda. W ciagu tygodnia jest znacznie gorzej, bo on idzie wczesniej spac - wczesniej wstaje.
Ostatnio znowu postanowilismy probowac co dwa dni, jednak czasami przez stresowanie sie brakiem czasu i przez presje, ze trzeba probowac, nie dochodzi nawet do stosunku. Zawsze staram sie pocieszyc meza, ze to nie jego wina, ze bedziemy probowac itd. Tylko czasami brakuje mi, zeby ktos mnie pocieszyl. Nie moge mu za bardzo okazac, ze sie martwie, bo znowu zacznie sie obwiniac. Bledne kolo.
Dzis peklam i troche sobie poplakalam.. Bardzo rzadko mi sie to zdarza..
Nie wiem juz, co robic. Chcialam go wyslac do lekarza seksuologa. Ale on twierdzi, ze wie o co chodzi, ze to przez stres i ze gdyby nie myslal, ze musi sie w danej chwili sprawdzic, to wszystko pewnie byloby ok. W sumie, to chyba sie z nim zgadzam. Bo przeciez lekarz nie moze mu chyba na to przepisac jakichs proszkow. Czasami sie nam jednak udaje. Tylko ja bym chciala za kazdym razem, zeby jak najczesciej stworzyc szanse zaplodnienia. On sie naprawde stara i strasznie mi go szkoda, jak sie nie udaje i jednoczesnie sama sie zalamuje, ale musze to przed nim ukrywac. Czasami juz nie mam sily. Szczegolnie, ze ja tez nie zawsze mam ochote na seks i dlatego nie zawsze jestem gotowa.
Nie wiem tez dokladnie, kiedy najbardziej powinnismy sie starac o dziecko - kiedy mam te dni plodne. Nie chce kupowac zadnych testow, bo duzo kosztuja, a jednoczesnie chyba jeszcze bardziej by nas stresowaly.
Bede bardzo wdzieczna za kazda rade, czy pocieszenie
|
|
|
|
|
|
|
|
marusia przedewszytskim witaj na forum
Mysle ze za bardzo myslicie o tym ze musi sie udac, podejdzcie do seksu inaczej, ze nie kochacie sie po to by byla z tego fasolka a po to by Wam bylo przyjemnie
Mezowi mozesz kupic specjalne witaminki dla mezczyzn, niestety nie orientuje sie jak sie takowe w Polsce nazywaja. CO do dni plodnych to z boku tej strony masz Kalendarz dni płodnych, gdzie mozesz wpisac swoje dane, dlugosc cyklu i sam Ci wyliczy. Na ile dokladnie nie wiem, ale w najlepsze dni przytulajcie sie co 2 dni, by plemniki byly jak najmocniejsze! Nie mow mezowi ze to sa te dobre dni, mow ze masz na niego ochote Sobie mozesz kupic olej z wiesiolka, dziewczyny pisza ze super poprawia sluz a jego jakosc jest bardzo wazna do zaplodnienia (pomaga plemnikom przezyc w organizmie kobiety). Jezeli to nie pomoze musisz sie udac do ginekologa i zrobic badania. 2 strony wczescie Izunia napisala dokladnie jaki. Po roku staran lekarze juz badania wykonuja
I nie martw sie wszystko bedzie dobrze Zawsze kiedy masz problem napisz to na forum dziewczyny sa super i pomoga. Pozdrawiam _________________ ****<Bardzo czesto okazuje sie ze szczesciem jest nie wiedziec wszystkiego>****
Miejmy nadzieję!... Nie tę lichą, marną co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, lecz tę niezłomną, która tkwi jako ziarno przyszłych poświęceń w duszy bohatera.
edytowany: 1 raz | przez ada22 | w dniu: 20-11-2008 23:25
|
|
|
|
|
|
|
|
Hejka foremki i ciężaróweczki
Wiecie co, czytam te wszystkie "instrukcje" starania się (od sierpnia) i na prawdę z tego co widzę robimy wszystkie postępy, nasza wiedza jest o stokroć lepsza niż wcześniej - nieprawdaż Jedna drugą uzupełnia i to mi sie podoba
Marusia - witaj na forum, zaglądaj do nas i udzielaj się a na pewno nie pożałujesz i na dodatek uzależnisz się
Przeczytałam dokładnie twoja historię i jest mi bardzo przykro z tego powodu, ale główka do góry i do dzieła Dołączam się do wypowiedzi Ady, wszystko co wazne napisała i doradziła Acha preparat dla facetów na poprawe układu rozrodczego to SALFAZIN dostępny w każdej aptece bez recepty
Szkoda , że nie mogę tak się udzielac ostatnio i jestem daleko za murzynami ale........gorąco całuję IZUNIE, PYSIE, POMIDORKA, MEGI, AGNIESZKĘ, ADĘ, KLAUDECZKĘ, MALUTKĄ, KAMILKĘ, JOLKĘ, DZIKUSKĘ, MORELKĘ, SYLWIĘ, NAOMI, BEZKĘ,WIOLINKĘ, MAGĘ (dzięki za stronkę piekiełka ) i wszystkie dziewczynki, które nie wymieniłam _________________
edytowany: 6 razy | przez Kama75 | ostatnio w dniu: 21-11-2008 7:32
|
|
|
|
|
|
|
|
Cześć dziewczynki ja juz w pracy od 6 rano i tak sobie czytam własnie forum.
MAOMI26 głowa do góry Kochana a wszystko bedzie dobrze zoabczysz
JOLA36 Kochana moja jak ja sie ciesze, anwet nie wiesz, dbaj o siebie i fasoleczke.
KAMILAAAA trzymaj sie kochanan
miłego dnia dziewczynki wm życze
BUZIAKI _________________ **Maleńka iskierka szczęścia jest we mnie**
|
|